Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Kluska
Pon Lut 27, 2012 07:54
Rasowy czy z zoologa?
Autor Wiadomość
mataforgana
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 25, 2007 21:23   

Fanka Sczurka napisał/a:
najlepiej jakby byl już taki co miał stycznosc z czlowiekiem i nie boi sie ludzi.. :)


no to bierz dwie dziewuszki od Fei ;)

najłatwiej tak, od kogoś z domu :)
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 21:28   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


mataforgana napisał/a:
najłatwiej tak, od kogoś z domu :)


Zdecydowanie. Szczurki ze sprawdzonego domu będą na pewno dużo bardziej kontaktowe niż z jakiegokolwiek sklepu.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Gość

Wysłany: Pon Cze 25, 2007 22:13   

Oooo wlasnie :)
Mozna wziasc od Fei. Ale od wczoraj u mnie jest szczurka z interwencji i juz dzis spala mi ponad godzine na ramieniu :) Moge ja dotyka jak spi, jak je, wogole nie jest agresywna.
 
     
Gosh-chan 



Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 7
Skąd: Elbląg
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 12:09   
   Zwierzątka: szczur


Sama mam szczurka z hodowli domowej i wiem,że z takim łatwiej. Sklepowego jeszcze nie miałam:/ bo nie bardzo pasuje rozmiarem do mojego:D
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 12:11   

Gosh-chan, tu nie chodzi o rozmiary tu chodzi o pochodzenie itp.
_________________

 
     
Gosh-chan 



Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 7
Skąd: Elbląg
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 12:20   
   Zwierzątka: szczur


wiem wiem:) Więc mówię z "hodowli" szczurek wydaje mi się bardziej oswojony:)
 
     
nev!
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 29, 2007 12:34   

ze sklepowymi to loteria jest, ale zdarza się w sklepie TEN JEDEN JEDYNY tak jak moja Szczurzyca świętej pamięci, którą kupiłam (mimo że do miasta poszłam chleb kupić, a do zoologika nawet zaglądac nie miałam) i nigdy tego nie pożałowałam, mimo, że miała szczurka wyjątkowo paskudny charakter...

ja wiem, że nie nalezy kupować szczurów w sklepie, żeby nie napędzać koniunktury, ale czasem zdarza się miłość od pierwszego wejrzenia...
 
     
marhef 
Idiot.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 1411
Skąd: Wroclove
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 15:11   

nev! napisał/a:
ze sklepowymi to loteria jest,

Z tego co widzę na forum, to z rasowcami też.
I rasowce jakby... spektakularniej umierają - nagle, na choroby, które większość sklepowców jakoś przeżywa bez większych problemów.

To tylko taka moja osobista obserwacja.
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 16:14   

marhef, no nie wiem.. moze po prostu ludzie bardziej spektakularnie reagują ?
bo gdyby to był kundelek to by nie było takiego szumu, co, gdzie i jak, czemu, po co.
takie mam wrażenie.

No i gdy rasowiec umiera zarządzana jest sekcja itp. a gdy kundelek umrze, no to po prostu umrze.

Hmm.. i z tą loterią to bym sie do konca nie zgodziła.

taka troche egoistyczna ta moja wypowiedź - ale tak jakoś.
_________________

 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 16:22   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


L. napisał/a:
marhef, no nie wiem.. moze po prostu ludzie bardziej spektakularnie reagują ?
bo gdyby to był kundelek to by nie było takiego szumu, co, gdzie i jak, czemu, po co.


No tu nie jestem wcale taka pewna. Śmierć z samej definicji wywołuje poruszenie.

L. napisał/a:
No i gdy rasowiec umiera zarządzana jest sekcja itp. a gdy kundelek umrze, no to po prostu umrze.


A to natomiast zależy tylko i wyłącznie od odpowiedzialności właściciela.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 16:27   

AngelsDream, zgadzam się z Tobą ale są ale..
tylko nie chce mi sie teraz pisać - przepraszam za lenistwo.
_________________

 
     
nev!
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 29, 2007 18:26   

a czy konieczna jest po śmierci szczurka sekcja?

śmierć zwierzątka zawsze szokuje, nieważne czy to rasowiec, bida z interwencji czy sklepowiec...
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 18:42   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


nev! napisał/a:
a czy konieczna jest po śmierci szczurka sekcja?


nev, czasem tak... Szczególnie jak szczur był rozmnażany...
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 18:55   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Layla napisał/a:
nev, czasem tak... Szczególnie jak szczur był rozmnażany...


Lub kiedy jego rodzina jest rozmnażana, ewentualnie wtedy, gdy przyczyna zgonu jest niejasna - bez względu na to czy szczur jest rodowodowy czy nie. Tak jak w przypadku Hymira Hoyta sekcja została wykonana przede wszystkim dla dobra reszty stada.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 20:25   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


Dlatego troszkę mi żal, że Dove nie miała sekcji (bo mam jej syna), ale rozumiem, że można nie potrafić podjąć takiej decyzji, doskonale rozumiem (!!!), bo sama wielokrotnie nie potrafiłam...

Przyznam jednak, że i ja zwróciłam uwagę na loterię wśród rasowych.
(zwłaszcza, że mając dużo sklepowców, miałam też i takie, które dożywały prawie 3 lat).
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.24 sekundy. Zapytań do SQL: 12