Alloszczur

[lisika]

Ja z miłą chęcią wzięłabym dwie samiczki gdyby się jakieś w tej gromadce znalazły tylko moment niefortunny - miałam się od października dopiero zacząć rozglądać za jakąś dwójką, więc nie mam jeszcze klatki...
Natomiast jeśliby się znalazły dwie dziewuchy to rozważę ogarnięcie klatki w najbliższym czasie
Problem tylko w tym, że nie wiem czy będę mogła być w Gdańsku pod koniec miesiąca/na początku października.

[Karena]

lisika, w razie czego nie ma problemu z przetrzymaniem maluchów u mnie tydzień w te czy we wte.
Wysyłam pw z ankieta adopcyjną.

[ema0505]

[ema0505]

Karena, I jak tam dzisiaj mamcia z dzieciaczkami się czuje? Informuj, informuj a nie, cisza taka a ludzi zżera ciekawość

[Karena]

ema0505, Wcina ugotowaną kolbę kukurydzy, popija marchewkowym sokiem i zagryza beapharem W zamyślę widzę, że zaraz zaciągnie kukurydzę do gniazda
Ogólnie dziś jest ciepło, więc odkryła maluchy i się kulają i przytulają do siebie
Spokój i sielanka.

[ema0505]

Cytat:

Wcina ugotowaną kolbę kukurydzy, popija marchewkowym sokiem i zagryza beapharem

Jak kobita w ciąży, mieszanka wybuchowa :p

[Karena]

Sesji nie ma. Dziś jest ciemno, pada i nie ma dobrego światła, a ja jestem wyposażona tylko w cyfrówkę.
Ale meldujemy, że rośniemy

[pszczoła]

Karena, jak się czuje i jak wygląda mamusia? Zrobiłabyś im wspólną fotę całej rodzinki przy okazji?

[Karena]

pszczoła, mamusia ciągle biega, ale na pewno się postaram Czuje się ok, wygląda ładnie. Dużo je i jest ciągle w ruchu, albo przytula maluchy.
Właśnie zgrywam filmik na którym przez kilka sekund ją widać. Ganiała po stole [codzienne krótkie wybiegi połączone z braniem na ręce].

Ale jeśli jutro będzie ładne słońce, to na 100% zrobię rodzinne zdjęcie z mamą.

[Karena]

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

[ema0505]

O jeju z dnia na dzień coraz większe
Czekam na filmik i mam nadzieję jutrzejsze foty :p

Edit. Ale popierdzielaja

[jancia]

Każdy chce być podstawą piramidy

[Karena]

[Pani Strzyga]

Jeeej, jak pierwszy raz zobaczyłam moje szczury to były takich rozmiarów. Aż się łezka w moku kręci, bo teraz to już duże, 3-miesięczne chłopy :)

[limomanka]

Cudowne przepychanki