|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Pią Mar 16, 2007 20:02 |
[ZABAWA] Sztuczki, nauka sztuczek, metody pracy ze szczurami |
Autor |
Wiadomość |
puszki
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 8
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 09:26
Zwierzątka: szczurka |
|
|
a ja swoje szczurasy nauczyłem według mnie bardzo pozytywnej rzeczy jaka jest przybieganie do ręki jak zacmokam.
Jest to bardzo pozytywna umiejętność gdyż szczuras wyjdzie z najciemniejszej dziury i niema problemu z jego złapaniem:)
Szczurki bardzo szybko się tego uczą wystarczy im tylko skojarzyć jakiś dźwięk z jedzonkiem i już |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 11:15
|
|
|
puszki, ale przychodzenie na zawołanie, to nie żadna sztuczka, tylko zwykły element wychowania. Ja sobie jakoś nie wyobrażam, żeby szczur nie przychodził na zawołanie. |
|
|
|
|
puszki
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 8
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 20:04
Zwierzątka: szczurka |
|
|
Viss ja nie pisalem ze to jest sztuczka tylko umiejetnosc. sztuczka jaka umie moj szczurek to obracanie sie wokół wlasnej osi na slowo obrót i stawanie na 2 lapkach na slowo hop. oczywiscie za kazdym razem dostaje za to nagrode
[ Komentarz dodany przez: babyduck: Sro Maj 13, 2009 20:13 ]
błąd poprawiony |
Ostatnio zmieniony przez babyduck Śro Maj 13, 2009 20:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 20:26
|
|
|
puszki napisał/a: | Viss ja nie pisalem ze to jest sztuczka tylko umiejetnosc | super, tylko tytuł tematu brzmi jednoznacznie - sztuczki, więc sam rozumiesz.
A ile tej sztuczki uczyłeś szczurka? |
|
|
|
|
tamiska [Usunięty]
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2009 08:44
|
|
|
moje nie wszystkie przychodza na zawolanie, bo Stary cale zycie byl niezalezny i w ogole nie musze go wolac, bo jak mnie widzi na horyzoncie to sam biegnie i sie klei czy ja tego chce czy nie. Wiele razy jak cos robie to wrecz musze go odpychac. Rydzyk przychodzi na zawolanie i reaguje na imie, a najbardziej to na dzwiek pokarmu w misce |
|
|
|
|
puszki
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 8
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 17:36
Zwierzątka: szczurka |
|
|
no pierwsze efekty nauki było widać już po 2-3 dniach( udawało się jej zrobić sztuczkę raz na kilkanaście prób a później z dnia na dzień było coraz lepiej:)
A jak by ktoś chciał uczyć swoje szczurasy to niech pamięta ze co za dużo to niezdrowo, czyli niewolno przesadzić z treningiem bo szczurkom zacznie się to nudzić |
|
|
|
|
wuwuna
Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 9886 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 19:49
Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo |
|
|
Scalone "Sztuczki" i "Posłuszeństwo" |
_________________
Szczurkowe Laleczki
w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek |
|
|
|
|
Jarvi
Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 2
|
Wysłany: Śro Sie 11, 2010 13:46
|
|
|
Witam wszystkich! Jako nowicujszka mam pytanie do bardziej doświadczonych: jakie przysmaki stosujecie podczas nauki? Co jest dla szczurków największym motywatorem, z którego zawsze chętnie skorzystają? Na pewno z czasem trafię w preferencje swoich podopiecznych, ale chętnie skorzystam ze wskazówek. |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 11, 2010 14:37
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Mi przy pracy z klikerem najlepiej sprawdzał się serek waniliowy Danio - tyle, że nie można go za dużo dawać. Zaletą serka jest to, że nagrodą jest pojedyncze liźnięcie z mojego palca - ma odpowiednią gęstość, jest łatwy do podania, wystarczy b. niewielka ilość i szybko można przejść do kolejnego ćwiczenia (to ważne szczególnie na początku ćwiczeń, gdy należy często nagradzać).
Jako alternatywę do serka (w tej samej sesji, żeby szczurek nigdy nie wiedział co dobrego dostanie) dawałam też miniaturowe kawałeczki wędliny - ok. 2*2mm.
Można też próbować z majonezem, ale to już jako rarytas, bo jest tłusty.
Dobrze też sprawdzała mi się wędzona ryba, ale potem jakoś ciuchy mi dziwnie pachniały
Nie sprawdziły mi się standardowe sklepowe łakocie, ziarna czy makaron, bo:
- szczury jedzą to długo (zapominają o co chodziło w ćwiczeniu),
- nie zawsze mają na to chęć (często jak są rozbawione to nie zwracają na to uwagi),
- szybko się tym napychają.
Ew. można je stosować przy nauce przywołania, gdzie czas do kolejnej komendy dla szczurka jest dość długi. |
|
|
|
|
Jarvi
Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 2
|
Wysłany: Śro Sie 11, 2010 15:33
|
|
|
Super, właśnie o takie konkrety mi chodziło - dziękuję bardzo.
Też zamierzam próbować z klikerem, więc pewnie jeszcze się odezwę po radę:) |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 11, 2010 16:03
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Jarvi, wal śmiało. Ja co prawda ostatnio nieco się zaniedbałam z pracą z klikerem ze szczurami, ale planuję wrócić do tej zabawy. Jak tylko będę umiała odpowiedzieć na Twoje pytania to z chęcią się podzielę doświadczeniami. |
|
|
|
|
Alexis
salto mortadele
Dołączyła: 26 Maj 2008 Posty: 332 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Sie 11, 2010 17:34
Zwierzątka: kotełke |
|
|
ja używałam dropsików dako-art, ale podzielonych na malutkie kawałeczki. Nauczyłam Wtyczkę i Skrętkę robić kółeczko, jak na tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=iljHxtk7XZI
Wtyczka załapała to trochę wcześniej niż Skrętka, jakoś po 3 czy 4 dniach codziennych powtórek po parę minut. |
_________________ Za TM: Felicja (*ok. 12.12.2007 - 10.12.2009), Afra (*ok. 2.08.2008 - 8.01.2010), Skrętka (*ok. 27.09.2009 - 23.07.2011), Wtyczka (*ok. 27.09.2009 - 27.12.2011), Fetka (*ok. 27.10.2009 - 25.05.2012) |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Żelek^^ Drucik
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 22
|
Wysłany: Czw Wrz 29, 2011 00:01
|
|
|
Hmm...tak naprawdę jak niektórzy pisali przychodzenie na zawołanie czyli imie to według mnie podstawowa nauka...jak w przyaku psa. U mnie każdy szczur nazywany jest inaczej i po kilku przywołaniach po np słonecznik,gerberek z palca czy własnie dropsik przychodza i wiedzą o co mniej wiecej chodzi, kazdy wie którym jest.
Mój poprzedni szczurek zawsze gryzł posciele i w nich łaził ale po postu to lubił.
Przychodził zawsze gdy go wołałam, gdy chciałam aby został to zostawał.
Pamietam,że zawsze na łóżku gdy go zostawiałam koło mnie i byłam zajęta tv,kładł się obok i obserwował co robię,a czasem spogladał w stronę Tv jakby sam coś oglądał.
Według mnie to kwestia poświęcenia czasu który na poczatku jest chyba najwazniejszy! |
Ostatnio zmieniony przez Niamey Czw Wrz 29, 2011 00:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bursztynowa
Dołączyła: 20 Wrz 2011 Posty: 15 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Sob Paź 01, 2011 20:14
Zwierzątka: Bursztyn i Rubin |
|
|
Ja klikerem szkoliłam psa a nigdy nie próbowałam ze szczurem jestem ciekawa jak to pójdzie. Może ktoś ma porównanie czy szczurek uczy się tak samo szybko jak przeciętny pies czy może to jest o wiele dłuższy proces niż u psów? |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|