Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Szczur alfa vs szczur beta
Autor Wiadomość
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:05   

Oddzieliłam betę, bo dziury w małych były
i to niestety na pysku :/

no i beta nastroszoną kulką leżał koło poidła...
po poł godzinie widziałam że dzieciaki od razu śmielsze

bedę dorzucała betę tylko jak bedę w domu
inaczej może skończyć sie większymi szkodami
a już jeden mały pysk spuchnięty jest :/
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:10   
   Zwierzątka: królinka i szczury


jokada, to zachowanie bety niestety... Jeśli alfa jest faktycznie super, to on ustawoa betę do pionu i nie pozwala na tak brutalne praktyki.
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:17   

no, alfa niestety nie interweniuje...

zobaczę wieczorem jak wrócę z pracy jak będzie kiszonka wyglądać
jesli młode będą wyluzowane, to chyba na razie bedę bete izolować
i wpuszczac tylko pod scisłm nadzorem...
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:52   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


U mnie alfa chroniła małe ale kiedy dochodziło do konfrontacji beta miał wolną rękę (łapę) i mocno żarł maluchy - taką miał robotę i trzeba to było po prostu przeczekać. Beta ma taką nie inną rolę - to szczur brutalniejszy i mniej chętny do zmian niż reszta. Mi bardzo pomagało zmniejszenie przestrzeni - kiszonka a i w klatce brak miejsc na dzikie gonitwy za maluchami. Nie raz nie dwa mocne rany pojawiały się właśnie ze względu na wnerw bety który latał po całej wolnej przestrzeni lub wyciągał maluchy z domków. Ja bym bety mocno nie izolowała bo jak on ich przyjmie to nikt inny problemu nie zrobi - a co się odwlecze to nie uciecze więc lepiej pozbyć się kłopotu.

Off-Topic:
Dla mnie hitem sezonu był Kaszmir który jako maluch nie dawał sprać się becie po czym mając tak z 450 gram na minusie tłukł każdego łącznie z betą ;)
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
Ostatnio zmieniony przez wilczek777 Pon Lis 24, 2014 14:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:55   

u mnie się kiszą ...
no ale po nocy moim zdaniem za duże straty były żeby dalej ryzykował bez nadzoru

i młode nie miały chyba do poidła dostepu... przez betę
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 14:59   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


Ja siedziałam przy klatce, spałam przy klatce bo z taką przewagą masy i siły mogło skończyć się paskudnie ale przeciągać nie ma co i jak najszybciej zażegnać konflikt. Jak się ustawią to nagle się robi big family do momentu "nowy zaczyna swoje rządy".
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 15:09   
   Zwierzątka: królinka i szczury


Maluchy muszą w końcu być przez betę ustawione, więc izolacja nie jest najlepszym wyjściem, łączenie tylko się wydłuży. Chyba że faktycznie boisz się, bo agresja jest widoczna na tyle że mogą być straty w szczurach.
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 15:12   

Musze chodzić do pracy i muszę spać...
czyli jakieś 18 godzin niestety bez nadzoru

dziury w plecach mnie nie ruszają
ale naderwana dolna powieka u Fluffiego - i owszem :|

wiem że bedzie dłużej, ale nie widzę innej opcji :| boje się większych strat w małych szczurach
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 15:23   
   Zwierzątka: królinka i szczury


jokada, oczywiście że lepiej dłużej ale pod kontrolą niż szybko jeśli mają sobie zrobić krzywdę.
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Wto Lis 25, 2014 21:23   

Agrhhh... Już nie wiem... Juz nie mam pomysłu. Dune wysprzątalam, dorzucilam do stada Victora i po 20 minutach zrobil dziure w brzuchu Emila... TYLKO skóra, na szczescie, ale centymetrowa dziura.
Nie mam sily, przeciez nie dam kretynowi zrobic z młodych sita, bo za ktoryms razem skonczy sie tragicznie :/
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
Kasik 
Firestarter



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 1788
Skąd: inąd
Wysłany: Wto Lis 25, 2014 21:24   

jokada, a nie wkurzasz go tylko bardziej tym wrzucaniem i zabieraniem? Jak się po raz kolejny zmienia sytuacja, to on może próbuje ze zdwojoną siłą odzyskać pozycję i zaprowadzić porządek? On jest kastrowany?
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Wto Lis 25, 2014 21:33   

Tak kastrowany, nie zostawie bez nadzoru, bo nie bede miala co zbierac po 10 godzinach... Nie chce znalezc mlodego ktoregos z flakami na wierzchu...
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Lis 25, 2014 23:19   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


jokada kastrowana beta powinna mieć oprócz jaj wycięty mózg :P Zbliża się weekend - może wtedy uderzyć z 'całodobowym' łączeniem bez ryzykowania dziur?
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Śro Lis 26, 2014 08:16   

Tia, chyba tak, bo juz wiecjej nie ma mu co wyciąc...
Bede laczyc w godzinach pracy lecznic :-P
Reszta stada juz polaczona. Dwa maluchy spaly przytulone do Charliego, a kontuzjowany Emil wcisnięty pomiedzy trzy stare grube dupy ;)
Miód na moje serce :serducho:
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
Waterloo 
Co ja tu robię?! :D



Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 72
Skąd: Białystok
Wysłany: Śro Lis 26, 2014 18:25   
   Zwierzątka: szczur, mrówki


Czy kilkutygodniowy szczur może przyporządkować sobie takiego 2 letniego?
_________________
We will cross any water...any water... ;)
Ze mną:
Za TM: Mały, Beta, Grey, Heisenberg, Hebzagał
Znaleźli nowy dom: Gandalf
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.24 sekundy. Zapytań do SQL: 12