Problemy z oczami |
Autor |
Wiadomość |
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:08 Zapalenie spojówek
|
|
|
Ostatnio zauważyłam, że Desti po przebudzeniu ma sklejone oczka i nie może ich otworzyć. Później, w ciągu dnia jest już okej, nie widać ropy ani porfiryny, ale powieki są opuchnięte.
Wet czy na razie wystarczy rumianek? |
Ostatnio zmieniony przez marhef Nie Cze 17, 2007 16:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:14
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef, czy oczka wydają się większe niz zazwyczaj? I czy rano są sklejone porfiryną?
Jeśli tak, to podejrzewałabym lekki stan zapalny. Na razie popróbuj z kroplami świetlika/naparem z herbaty/rumiankiem i obserwuj. Jeśli nie zacznie się poprawiać w ciągu 2/3 dni, to przyda się wet i badanie okulistyczne. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:16
|
|
|
Rumianek, świetlik (herbatka do przemywania albo krople ze świetlika). Od jak dawna to trwa? Jeśli do kilku, kilkunastu dni, to idż jutro do weta, jeśli to mniej niż 3 dni, to możesz poczekać ze 2 dni na tych domowych sposobach. Wiesz, to oczy, nie powinno się chyba czekać zbyt długo. |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:16
|
|
|
AngelsDream, to czym one są sklejone rano jest bezbarwne
Powieki natomiast są opuchnięte i zaczerwienione.
Co do wielkości oczek - nie zauważyłam zmian.
Mam w domu rumianek.
Zaparzyć, ostudzić i przemywać nasączonym jałowym gazikiem? |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:22
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef napisał/a: | Mam w domu rumianek.
Zaparzyć, ostudzić i przemywać nasączonym jałowym gazikiem? |
Tak. Nie podoba mi się to: marhef napisał/a: | to czym one są sklejone rano jest bezbarwne
Powieki natomiast są opuchnięte i zaczerwienione. | ...
Ja bym poszła do weterynarza już w poniedziałek albo w najbliższy możliwy dzień. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:30
|
|
|
Dziś jest najbliższy możliwy dzień, bo przychodnia wet ma dyżur.
Ale na dyżurze jest tylko technik, nie ma lekarza.
A później najbliższy możliwy dzień to dopiero środa.
Ryzykować tego technika? |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:33
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef, to zależy czy będzie umiał przeprowadzić badanie okulistyczne. Trudno mi ocenić. A martwi mnie wysięk z oka... To zawsze znaczy coś niedobrego. Z drugiej strony środa może być już za późno. Obejrzyj jej rzęsy - czy nie są zawinięte do środka i nie drażnią oka? |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:43
|
|
|
http://www.fotosik.pl/pok...746a5d5eea.html
Tak to oczko mniej więcej wygląda (niestety, zdjęcie jest ruszone i lekko rozmazane, ale widać zaczerwienienie powieki i przymrużenie oczka).
AngelsDream napisał/a: | to zależy czy będzie umiał przeprowadzić badanie okulistyczne. |
Szczerze? Bardzo mocno w to wątpię. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:49
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef napisał/a: | Tak to oczko mniej więcej wygląda (niestety, zdjęcie jest ruszone i lekko rozmazane, ale widać zaczerwienienie powieki i przymrużenie oczka). |
Porównałam do obu jasnych u mnie w stadzie i masz rację - jest zaczerwienione i opuchnięte.
Badanie okulistyczne jest w zasadzie proste - gdybym miała odpowiednie krople i latarkę, to sama bym zrobiła. Gorzej z interpretacją wyniku. Aczkolwiek jej objawy przypominają mi ludzkie zapalenie spojówek.
Cytat: | Objawy - świąd, łzawienie i zaczerwienienie spojówek bez zaburzeń widzenia - pojawiają się nagle, mają ostry i przemijający przebieg. Wskutek tego spojówki są łagodnie obrzęknięte, zaś w cięższych przypadkach obrzęk dotyczy powiek. Nigdy nie dochodzi do zajęcia rogówki i upośledzenia ostrości wzroku. |
|
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:51
|
|
|
AngelsDream napisał/a: | Aczkolwiek jej objawy przypominają mi ludzkie zapalenie spojówek. |
To się chyba przejdę do tego technika, może zaleci jakieś kropelki czy coś, bo potem tylko środa.
A że ona miała już zapalenie uszka i ropę zebraną w policzku, to boję się, że to może być jakaś pozostałość po wtedy... |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:52
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef, mozliwe. Mój kolega raz wytarł oczy chusteczkę w którą smarknął. Niby czystą częścią, a zapalenie spojówek i tak miał. Powyżej wkleiłam Ci objawy zapalenia spojówek. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 13:01
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Dziewczyny, rumianek wcale nie jest dobry. Już lepszy świetlik.
Mój śp.Heniuś miał całe życie problemy z oczkami. w sumie żaden wet nie wiedział, co mu konkretnie dolega. Miał wpuszczane krople (Biodacyna i Gentamycyna) i było oki. Bez kropli, oko zalewało się porfiryną, którą była potem umazana cała twarz.
Sklejone oczka (bezbarwną wydzieliną, przy braku porfiryny) po śnie miała też moja śp.Zuzanka. Jej pomogła biodacyna. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 13:06
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
PALATINA napisał/a: | Dziewczyny, rumianek wcale nie jest dobry. Już lepszy świetlik. |
To akurat wiem Ale skoro nie ma świetlika, to rumianek lepszy niż nic. Kwestia tylko, żeby nie pocierać za mocno przy oku. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Pacyfka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 967 Skąd: Wrocław/Chrzanów
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 13:15
Zwierzątka: Brownie |
|
|
Tanis też raz miał zaczerwieniona i opuchnieta powieke. Weterynarz kazal przemywac esencja z herbaty kilka razy dziennie i raz dziennie smarowac odrobina Atecortinu. |
_________________ Moje potworki
W serduchu moje aniołki: Tanisek, Denzelek, Ibiś, Aspiś, Daimonek, Portosik, Bluesik, Rokoko, Postrzałek, Lukierek [']
|
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 15:27
|
|
|
Ja zdecydowanie polecam świetlika, Iana miała opuchlizne po zadrapaniu i po 2 dniach znikło.
przemywałam 3 razy dziennie |
_________________
|
|
|
|
|
|