Alloszczur

Devona · (astro)fizyczka Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 3981

My na co dzień jemy wafle ryżowe (z brązowego ryżu), pieczywo chrupkie pełnoziarniste (głównie żytnie, lekkie i tradycyjne), macę, z pieczywa jadamy tylko pełnoziarnisty chleb i od czasu do czasu drożdżówki, więc zwierzaczki dostają wszystkie wymienione produkty (oprócz drożdżowek

) i jak na razie są nimi zachwycone

.

mc · Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 730 Skąd: Wrocław

My też pałaszujemy, razem!

Devona · (astro)fizyczka Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 3981

Off-Topic:

Mój luby jadł ostatnio wafel ryżowy z żółtym serem i odłożył go na chwilę na łóżko, a Iwka akurat była na wybiegu (od kiedy oślepła, puszczamy ją po naszym łóżku, bo i tak nie umie zejść

). Wchodze do pokoju, patrzę, a Niuńka je sobie wafel z serem. Byłam zła, bo sądziłam, że specjalnie się z nią podzielił, a dzień wcześniej był już ser żółty, a wiadomo, że to słone i tłuste, więc szczurki dostają takie "przysmaki" rzadko. Mój luby oświecił mnie jednak, że sama wzięła sobie kawałek, nie pytając o pozwolenie

. Można więc powiedzieć, że my też razem jemy

.

irmina85 · Dołączyła: 04 Sty 2009 Posty: 41 Skąd: Wrocław

moje za waflami ryżowymi nie bardzo.. ale namiętnie wgryzają się w sucharki dla diabetyków, bez cukru i soli

nezu · Zaproszone osoby: 1 Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870

Off-Topic:

A czemu ja wcześniej nie widziałam tego tematu? :co jest?:

Nie kupuję im wafli ryżowych ale ryż i pszenicę preparowane owszem. Są w stałej mieszance i większość stada wyjada je na pierwszy rzut.
Przyznam się zresztą szczerze że sama im czasem wyjadam to z mieszanki, choć na szczęście w bardzo umiarkowanych ilościach... :oops:

Natomiast sama sobie takich cosiów nie kupuję. Jeśli już to tylko ogonom.
No, dobra, płatki pszeniczne w miodzie kupuję sobie i im czasem opycham, ale to na wyjątkowe okoliczności.

Layla

Ja właśnie sobie kupuję, a ogony korzystają. Lubią też macę, taką bez soli i cukru, naturalną.

tamiska

nie wiem czy to do konca do chrupania, ale jak robie sobie kasze kus kus to daje chlopakom... Zabijaja sie o nia normalnie heh

nutaka

Kiedys jadły bardzo chętnie, potem gardziły i obsikiwały, teraz nawet czasem pochrupią, ale ja uwielbiam :serducho:

Aleks1

Ja daję swoim ogonkom pieczywo dla glutenowców

.Jak tylko widzą że go jem to od razu wiszą na prętach, tak za nim przepadają

lamia

A próbowaliście dawać szczurkom do chrupania płatki (takie do mleka)?
Moje za nimi przepadają.

L.

lamia, jasne, że tak

ale nie te czekoladowe tylko takie muesli (zboża i owoce) czy zwykłe płatki kukurydziane.
moje mają do podstawowej karmy dosypywaną mieszankę 6 zbóż.

Dolly · Dołączyła: 08 Paź 2009 Posty: 44

Moje szczuraki musli wcinały aż im się uszy trzęsły, ale do tej pory dałam im tylko raz, ponieważ nie za bardzo wiedziałam czy można. Teraz widzę, że można ale w rozsądnych ilościach. To dobrze, to się szczury ucieszą

nimka · Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa

Ile maksymalnie można podawać wafli ryżowych szczurom? Czy one w nadmiarze mogą jakoś zaszkodzić (utuczyć, spowodować nadmiar albo niedobór czegoś)?

Od kilku dni dostają codziennie po 1/6 takiej okrągłej kromki grubości ok 1 cm na szczura.
Czy to nie za dużo gdybym miała podawać codziennie?

Są bez dodatku soli, za to akurat mam wersję z innymi zbożami w środku (gryka, itp).

Baaardzo lubią.

Można codziennie w takiej ilości?

To nie tuczy? Ludzi niby nie, ale jak to wpływa na szczury?

Devona · (astro)fizyczka Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 3981

nimka · Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa

A, dziękuję dziękuję

To teraz zaczynam dopytywanie :mrgreen:

Od ok. tygodnia szczury moje główną karmę (labofeed b) mają wydzielaną w dwóch porcjach (których nie zjadają od razu - mała część zostaje im jeszcze na kilka godzin po posiłku), ok. 10-11 rano oraz na wieczór 20-23 godzina. Zaczęłam im wydzielać, bo wsadzały jedzenie do swoich produktów przemiany materii oraz sików

Przynajmniej połowa jedzenia się marnowała, dlatego teraz mają przymusowo wydzielane. Nie dostają dużo (mała garść na 4-5 szczurów 2 razy dziennie).

Do tego codziennie jakiś owoc albo warzywo w ilości różnej, ok. 1-2 łyżeczki na szczura.

Czy w takim razie (skoro resztę karmy wydzielam) mogę im jednak częściej podawać taką ilość wafli ryżowych jaką podaję?
Strasznie się cieszą jak dostają...

Nie mają żadnej nadwagi, a dwie dziewczynki nadal rosną (4 miesiące mają).
Pchełka ostatnio nawet zbyt chuda jest, ale to być może kwestia świeżo wykrytej choroby...

Sprawdziłam: 1 kromka (5g) zawiera 19 kalorii, więc 1/6 kromki (porcja na szczura) to jakieś 3 kalorie.