Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Złamanie/uraz pazurka/paluszka/łapki
Autor Wiadomość
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Gru 15, 2012 14:33   
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


Cegriiz napisał/a:

jancia.sz, zdjęcie nie działa

Teraz już działa :)

https://picasaweb.google.com/106604635282704662130/15Grudnia2012?authkey=Gv1sRgCIaF18CujZfUgAE#5822125460915255154


Łapa złamana nie jest, ale skręcona na 100% dostał zastrzyk w dupsko działający 8 dni i ma mieszkać w dunie.

Przy okazji zabrałam zastrupionego Elvisa. Dostał zastrzyki na alergię. Za 8 dni mam się pokazać.

Mam domowy szpital :(
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
FaerielDeVille 
Quendi



Dołączyła: 05 Mar 2012
Posty: 603
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 10:56   
   Zwierzątka: -


Nam się Luźny połamał, biedok. Dzisiaj idę z nim na RTG do Medicavetu, bo w Ogonku jednak za drogo, poza tym nie chcę męczyć wożeniem go busem na drugi koniec miasta.
Nie wiem, co on zrobił, bo w pracy jestem przez większość dnia. Siostra go wczoraj wyciągnęła z klatki i w ryk, bo nogą wlecze i ogon złamany. No to ja hyc, go do transporterka i do Ogonka, bo tam nocny dyżur. Pani doktor go obmacała, stwierdziła, że łapka musi być złamana, bo obrzęk jest, zasinienie i on w ogóle tą łapką nie rusza (nawet się podrapać nie może). Co do ogona to ja nie mam pojęcia, ale złamany w 1/4 dalszej, z martwicą. I w ogóle blady jest. Zobaczymy co tam nam dzisiaj powiedzą, po tych badaniach...
_________________
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:12   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


Mam nietypowy problem do którego nawet nie znalazłam odpowiedniego tematu.

Grubol ma na prawej tylnej łapie czerwoną plamkę od spodu. Łapa jest przykurczona i szczurek nie chce jej stawiać ani w ogóle dotykać podłoża. Weterynarz określa to jako wrzód na łapce i proponuje zostawić małego na miękkim podłożu i nie ruszać/nie smarować bo zliże i tak. Dziwi nas ten wrzód bo od dłuższego czasu Grubol nie przemieszcza się (nawrót zapalenia pęcherza) i leży na ręcznikach/polarkach. Jak można mu pomóc z tą łapką? Widać, że jest wyjątkowo bolesna i każde dotknięcie wywołuje pisk. To wyjątkowo grzeczny ogonek więc wszelkie okłady, zawijania etc. też wchodzą w grę byle jakoś złagodzić ból. Ktoś ma jakieś doświadczenie z takim "wrzodem"?
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:28   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


wilczek777, może chodzi o: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=7586 ?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:32   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


wilczek777,tutaj masz wątek do poczytania ;)

/E...
AD mnie uprzedziła ;(
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:43   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


AngelsDream, Pyl - dzięki mam Tribioic ale nie wiem czy wystarczy. Taka nietypowa jest ta plamka - mocno czerwona ale miejscowa i nie "rana"- sama czerwona kropka wielkości dosłownie dużego łebka od szpilki. Łapka lekko spuchnięta ale widać, że bolesna bo podwinięta non stop.
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:46   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


wilczek777, kiedy się to pojawiło ? Długo trwa ?
Może to komar ?
U mnie śp. Mya miała problem z łapą która ją bolała i była opuchnięta. Smarowałam przez kilka dni maścią arnikową i przeszło.
_________________
Moje ogony
 
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:54   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


Jakieś 2-3 dni temu. Dokładnie nie wiemy bo Gruby nie chciał łazić z powodu bolącego pęcherza. Komar to nie jest bo łapa jakby cieplejsza była i ten punkt ma kolor krwi ale samej krwi czy rany tam nie ma - taka o plamka - nieco wgłębiona w ciało.
_________________
Nasz temat :)
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0

Za TM :(
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*]
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 15:56   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


wilczek777, brzmi jak właśnie takie odciski. Proponuję spróbować z maścią z antybiotykiem oraz plastrem z opatrunkiem, o ile szczur pozwoli.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
wilczek777 



Dołączyła: 23 Maj 2012
Posty: 1966
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lip 18, 2013 13:21   
   Zwierzątka: 2 x sheepdog


To znowu ja...
Desant rozwalił sobie tylną łapkę. Jesteśmy po wizycie u weta - kości nie są przemieszczone i wygląda ok... Niestety opuchlizna jest ogromna - teoretycznie przy szczurze opuchlizna jest naturalnym usztywnieniem ale szczur okropnie cierpi. Ogon dostał antybiotyk na najbliższe 8 dni (borykamy się też z ropniem) i przeciwbólowe w formie słodkiego płynu (2 krople dziennie) - nazwa m umknęła. Widzę, że szczur jest okropnie obolały. Nie rusza się prawie, leży na pleckach lub boczku byle łapa nie dotykała podłoża. Ma problem żeby usiąść przez co niechętnie je - w sumie nie je w ogóle chyba, że na leżąco może zjeść sinlac z palca lub strzykawki - wtedy je chętnie i sporo. Bardzo się martwię bo patrzenie na taki poziom cierpienia nie jest miłe - jak mogę mu jeszcze pomóc? Teoretycznie najlepiej byłoby go zostawić w spokoju ale dostaje wścieklizny jak widzę go płytko oddychającego - leżącego na pleckach jak trup. Czy mogę dodać jakiś przeciwbólowy do tego co już jest? Chociaż troszkę mu ulżyć czy też zostawić go w spokoju. Opuchlizna jest paskudna a do weterynarza powinnam iść jutro tyle, że w czasie kiedy przyjmuje wet jestem absolutnie niedostępna i nie ma kto malucha zawieźć do weterynarza. Będę jeszcze dzwonić o lecznicy i sie dowiadywać czy go zawieźć na jakieś iniekcyjne przeciwbóle albo jakaś magia na opuchliznę? Do tej pory lapki nie były tak mocno napęczniałe i goiły się pięknie po 2 tygodniach siedzenia delikwenta w transporterze. W niedziele wieczorem mam jechać do TŻ do Kołobrzegu ale martwię się na ile specjalistycznej pomocy możemy potrzebować. Z taką łapką coś się robi oprócz antybiotykowania i przeciwóblowania? Czy po prostu trzeba czekać :(
 
     
Cyanide 
Zła kobieta



Dołączyła: 15 Sie 2013
Posty: 534
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro Lis 13, 2013 14:44   

Mamy problem. Otóż wczoraj zauważyłam, że paznokieć i paluszek w przedniej łapce u Wilczka jest czerwony. Palec wygląda także na lekko spuchnięty. Posmarowałam łapkę Alantanem ale wiadomo... kilka kroków, lizanie łapki i maści nie ma. Wilczuś zachowuje się normalnie, nie kuleje i nie wykazuje żadnych innych objawów. Zostawić go w spokoju, smarować Alantanem czy od razu do weta?
_________________
Są sprawy ważne i szczurniejsze
 
     
Oluś 
Dawniej olus_165



Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 2994
Skąd: Ryjewo / Kisielice
Wysłany: Śro Lis 13, 2013 14:50   
   Zwierzątka: 15 Popierdółek + 1 Psowata + 4 Ślimy


Cyanide, możliwe, że sobie gdzieś tego palucha stłukł. Jak się nie grzebie jakoś mocno to ja bym przemywała rivanolem i zostawiła do obserwacji. Niedawno mój Edzio też tak miał i wszystko zeszło w kilka dni :)
_________________
Olusiowe Popierdółki: Radziwiłł & Rokosz SunRat's, Sir Lancelot, Nihil Novi & Neron of Zirrael, Puszkin ot Madam Szapokljak, Cześnik Raptusiewicz ot Madam Szapokljak, Arbiter Elegantiarum & Ab Oriente Lux spod Husarskich Skrzydeł, Chilon Chilonides spod Husarskich Skrzydeł, Izzy's Yanosik, Izzy's Zerwikaptur, Gotfryd of Zirrael, Drakkar spod Husarskich Skrzydeł, Rob Roy von Bruno oraz Psowata Gaja oraz Ślimy: Stefan, Horacy, Ambroży i Izydor :serducho:
Wokół mnie: Baal, Sir Galahad, Móó-Shó Mórmórandó EM, Siwy, Enoki SR, Ądręę WWW, Edward EM, Burton, Ave, Vea, Bazyl, Lucjusz, Akapit, Alucard, Duo, Wacuś. Tęsknię... :(
 
 
     
Cyanide 
Zła kobieta



Dołączyła: 15 Sie 2013
Posty: 534
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro Lis 13, 2013 18:41   

olus_165, tak też zrobię, dzięki serdeczne :* .
_________________
Są sprawy ważne i szczurniejsze
 
     
Oluś 
Dawniej olus_165



Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 2994
Skąd: Ryjewo / Kisielice
Wysłany: Sob Lis 16, 2013 22:13   
   Zwierzątka: 15 Popierdółek + 1 Psowata + 4 Ślimy


Cyanide, i jak tam paluszek?
_________________
Olusiowe Popierdółki: Radziwiłł & Rokosz SunRat's, Sir Lancelot, Nihil Novi & Neron of Zirrael, Puszkin ot Madam Szapokljak, Cześnik Raptusiewicz ot Madam Szapokljak, Arbiter Elegantiarum & Ab Oriente Lux spod Husarskich Skrzydeł, Chilon Chilonides spod Husarskich Skrzydeł, Izzy's Yanosik, Izzy's Zerwikaptur, Gotfryd of Zirrael, Drakkar spod Husarskich Skrzydeł, Rob Roy von Bruno oraz Psowata Gaja oraz Ślimy: Stefan, Horacy, Ambroży i Izydor :serducho:
Wokół mnie: Baal, Sir Galahad, Móó-Shó Mórmórandó EM, Siwy, Enoki SR, Ądręę WWW, Edward EM, Burton, Ave, Vea, Bazyl, Lucjusz, Akapit, Alucard, Duo, Wacuś. Tęsknię... :(
 
 
     
Cyanide 
Zła kobieta



Dołączyła: 15 Sie 2013
Posty: 534
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 19, 2013 13:14   

olus_165, opuchlizna na szczęście zeszła. Pazurek jest natomiast brązowo-czerwony i jakby krótszy od pozostałych.
_________________
Są sprawy ważne i szczurniejsze
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.1 sekundy. Zapytań do SQL: 11