Alloszczur

[bchadzyn]

Moje słodziaki nie chcą przestać jeść wcale, poprzednie doświadczenia z maluchami to raczej było zostawianie większości jedzenia. Teraz jest inaczej!

Kasik, animals - jak myślisz ile łyżek stołowych na ogona 2,5 miesięcznego?

Wiem, że beznadziejna karma, zamówiłem nową.

[Kasik]

bchadzyn, a czemu akurat do mnie to pytanie? Nie czuję się ekspertem No, ale skoro pytasz - moje zdanie jest takie, że młodemu, rosnącemu szczurowi, co najmniej do 6 mca, a nawet i 9 mca życia nie należy ograniczać jedzenia. U mnie to się sprawdziło. Młode szczury powinny rosnąć i nie może im zabraknąć składników. Dopiero przed 1szym rokiem życia przestają rosnąć na dobre i zaczynają rozrastać się wszerz I wtedy należy zacząć mocno kontrolować wagę. Zresztą to widać, kiedy szczur przestaje dorastać, a zaczyna pulchnieć I to jest moment na wkroczenie. Ale jak powiedziałam - jest to moja opinia, poza tym możliwa do wykonania w stadzie jednowiekowym i u szczurów bez genetycznych skłonności do tycia.

[bchadzyn]

dzięki

[Martini]

[1Netka1]

Witam. Od jakiegoś czasu moje maluchu mają konkretną dietę. No może nie dietę, ale ustalone daty podawania dodatków do jedzenia standardowego. Cóż ostatnio dużo się naczytałam o przebiałczeniu i boje się czy ta dieta nie jest dla nich niebezpieczna. Chciałabym was spytać czy warto wprowadzić do niej jakieś zmiany ?

http://imageshack.us/phot...838/dietao.png/

oto wykres ich diety. Co radzicie, zostawić tak jak jest czy coś zmienić?

Scaliłam z odpowiednim tematem. Kluska

[quagmire]

1Netka1, czym jest białko. Jaki nabiał? Dawanie czekolady i sera żółtego też nie jest najlepszym pomysłem.
Odnośnie przebiałczenia - to zazwyczaj pojawia się po prostu reakcja alergiczna na nabiał, np.na jogurty.
Utrzymanie właściwej ilości białka w diecie(11-14%) jest ważne dla prawidłowego funkcjonowania nerek, zwłaszcza u samców, które są bardziej podatne na tego rodzaju schorzenia.

[Pyl]

1Netka1, to ja zadam może kilka pytań zamiast udzielić odpowiedzi:
1. Czy czytałaś wątki dotyczące odżywiania szczurów (np. o karmieniu czekoladą, nabiałem, serem żółtym...)?
2. Na podstawie jakich informacji mamy ocenić Twoją szczurzą dietę, skoro nie ma tam podstawowych danych (zawartość białka, tłuszczy, węglowodanów, minerałów, itp) oraz ilości podawanych składowych? Określenie "owoce" czy "białko" też jest nieprecyzyjne - dając szczurowi jabłko nie zaszkodzisz, ale karmiąc go cytryną i owszem. Białko zwierzęce a białko roślinne to dwie różne kategorie.
3. Czy to co opisujesz to są dodatki do diety czy główna "karma"?

Podstawą żywienia szczurów powinny być ziarna, a nie spis ukochanych pokarmów właściciela. Poczytaj o odżywianiu szczurów - może nie jest to obecnie dobrze uporządkowany dział, ale jest tu naprawdę dużo informacji.

Moim zdaniem nikt na podstawie powyższej tabelki (bo nie jest to wykres) nic konkretnego Ci nie doradzi.

[Kasik]

co tam robi czekoladka? I ser żółty? Przyznam szczerze, że te dwa z miejsca bym wywaliła, bo to nie są pokarmy, które powinny być w diecie szczurów na stałe. Tak samo jak nie rozumiem idei dawania warzyw tylko raz w tygodniu, skoro powinny być podawane codziennie? Nabiał może przebiałczyć, więc raz w tygodniu to (w sumie też zależnie od ilości) dość dużo.

[1Netka1]

to tak od razu usprawiedliwiam "czekoladę" to właściwie są dropsy dla gryzoni o smaku owoców leśnych choć u mnie w domu przyjęło się stwierdzenie czekolada. Maluchy i Alu nie dostają żadnych cytrusów, ani nic co zostało zakazane w wątkach o karmieniu.
Cóż przeważnie owoce i warzywa to porcja wielkości 1/8 jabłka pokrojone w małe kawałki, są to dodatki do normalnej karmy kupnej z dużą zawartością zbóż.
Białko, to na przykład gotowany bez przypraw kawałeczek kurczaka, ... taki 1cm(sześcienny).
Co jeszcze, ser żółty podobnie . odstępy od białka i sera żółtego to tak 3-4 dni. Nabiał to jogurt naturalny niesłodzony,
owoce to przede wszystkim - jabłko, gruszka, a czasem banan lub brzoskwinia ( choć ta to niezwykły rarytas)
warzywa - marchewka, pomidory , czasem ogórek, głąbek z kapusty, papryka,
orzechy i pestki czyli słonecznik, migdały(czasami), orzechy ziemne, orzechy włoskie ( bardzo rzadko) pestki dyni, choć to raczej mój tata im daje i to też rzadko ( nie lubi się dzielić)
Ostatnie to czekoladki lub przysmaki, - chodzi o takie kupne gotowe rarytasy w sklepach, jak na przykład chrupki (podobne do Grześków) z nadzieniem marchwiowym.

Więc tak , sytuacja wygląda w ten sposób , myślałam by zmienić ich dietę diametralnie, na coś takiego

owoce, warzywa, białko ( mięso, ser żółty, jogurt), owoce, warzywa, przysmaki, orzechy i pestki

oczywiście kwestia białka to jest jedna z wymienionych w nawiasie rzeczy na tydzień. ?

Co o tym myślicie

a a wodę dostają aquarel butelkową niegazowaną źródlaną

[Kasik]

1Netka1, ja uważam (podkreślam - ja, i teraz będzie moja zupełnie subiektywna opinia ), że przesadzasz z białkiem, i dajesz za mało warzyw. Ale to moje zdanie. Generalnie nie rozumiem idei takiej rozpiski. Dawaj codziennie warzywa, przecież to nie tuczy, a ma witaminy, nie trzeba tego w żaden sposób ograniczać. Owoce dawaj raz, dwa w tygodniu, wiadomo, że latem jeszcze częściej coś jest w domu. Ale mimo walorów zdrowotnych owoce to cukier. Resztę dawaj jako przysmak, ale tak jak już było pisane - ser żółty nie jest dobry dla szczurów, nabiał typu jogurtów może przebiałczać, więc z tym też należy się mocno ograniczać - według mnie raz w tygodniu to zdecydowanie za często. Sam w sobie kurczak raz w tygodniu to dużo. Ale kurczak z tego całego zestawienia jest z pewnością najkorzystniejszy. Dropsy nie mają ŻADNYCH wartości odżywczych, więc w ogóle nie widzę sensu umieszczać ich w jadłospisie - mogą być nagrodą przy nauce, ale nie elementem diety, to sam cukier. Tyle ode mnie, wiem, że pewnie nie każdy się ze mną zgodzi Ale nie zapominaj, że szczury to nie ludzie i ich podstawą żywienia są zboża

[majlena]

1Netka1, widać, że się starasz, dużo pracy włożyłaś w stworzenie rozpiski, ale ja osobiście wolałabym, żebyś tę energię zużyła na zakup różnorodnych warzyw, gotowanie warzyw, tych, co trzeba lub można i kasz, ryżu, itp. dawaj pupilkom owoce, ale chyba nie muszą być codziennie i na pewno nie z puszki. trzeba się zaopatrzyć w dobrej jakości mieszanki przygotowywane z myślą tylko o szczurach (nie ogólnie dla gryzoni), czyli wszystkie te ziarna i dodatki, które powinny mieć w diecie. a smakołyki zostawić tylko dla nagradzania.
u mnie smakołykami zamiast dropsów i innych sklepowych "słodkości" są pestki dyni, słonecznika i orzechy.
Zobacz jak im się uszy trzęsą jak wcinają gotowaną marchew, kaszę gryczaną czy brokuła... a za kolbę kukurydzy czy groszek dałyby się pokroić. jeśli będzie Ci łatwiej, to wmów sobie, że dla szczurków te wszystkie warzywka to istne słodkości. :D
w tematach o jedzeniu dla szczurków jest mnóstwo ciekawych potraw, jakie można im przygotować. mając dane, co muszą jeść szczury, co mogą, a co można od czasu do czasu podawać lepiej jest stworzyć taki jadłospis i wtedy podawać codziennie dodatki, a na pewno zwierzaki się nie znudzą
trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam serdecznie

[Zizollo]

a ja zapytam takim ponad miesięcznym bobasom wystarczy jak dam 15g suchej karmy?:>

bo nie chciałabym aby miały w przyszłości nadwagę i problemy z nią związane...ale nie wiem czy dla takich szkrabów to nie za mało będzie...ogólnie oprócz suchego dostaną jakiś owoc i takie tam

[smeg]

Dzieciakom nie ma co ograniczać karmy Tak do 4 miesiąca życia dawaj im tyle, ile będą chciały - najlepiej jakiejś wysokobiałkowej karmy. Później lepiej przejść na taką z niższą zawartością białka ze względu na nerki i wydzielać stałe porcje, żeby uniknąć nadwagi

[quagmire]

Ale nie można też przesadzać, zwłaszcza w przypadku samców. To za młodu kształtują się nawyki żywieniowe i później łatwo o otyłość. Szczur, który wolniej rośnie, ma większą szansę na dłuższe życie.

[Zizollo]

oki


no nie marzy mi się żeby moje ogony miały nadwagę.

Zapytam jeszcze czy na razie dawać im tak żarełko żeby miały cały czas w misce czy jakoś dzielić to na pory że np. dostają rano a później wieczorem?:>


a jak będą już starsze ponad 4miesiące to dawać np. porcje karmy dziennie?