Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Transportery
Autor Wiadomość
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sie 21, 2013 10:13   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Ja jednak wolę ściółkę, bo dzięki niej nie śmierdzi z transportera. Sypię albo bukową albo Tierwohl, której używam do dużej kuwety. Ale lepiej się sprawdza bukowa, bo się ładnie odczepia od szczura. Dużo jej być nie musi. Inna sprawa, że w takim kocim transporterze raczej trzeba sobie zamontować coś przy drzwiczkach, co sprawi, że się ściółka nie będzie wysypywała.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Kami 



Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 1446
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Sie 21, 2013 10:24   
   Zwierzątka: nie ma :(


Do weta czasem używam tylko szmatek i podkładów, ale odkąd baby paskudnie zasmrodziły mi transporter w czasie trzygodzinnej podróży zatłoczonym pociągiem - na dłuższe wycieczki zawsze sypię ściółkę. :P
_________________
Moje słoneczka:
Roxanne Weasley HF (16.08.2011 - 1.06.2013)
Batalia SR (1.03.2012 - 15.12.2013)
Bellatrix Lestrange HF (16.08.2011 - 21.10. 2014)
Bitwa SR - (1.03.2012-13.04.2015)
:serducho: :serducho: :serducho: :serducho:
 
 
     
namakemono 



Dołączyła: 15 Gru 2013
Posty: 1
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Gru 15, 2013 22:27   

Witajcie :) dopiero zaczynam swoją przygodę ze szczurkami, czy raczej zastanawiam się nad jej rozpoczęciem, jeszcze pewnie niejedną noc prześpię z tym problemem i oczywiście mam mnóstwo pytań w związku z tym, ale jedno jest absolutnie podstawowe, czy wręcz decydujące (jeżeli już o tym było to przepraszam, 66 stron do przeczytania to jednak sporo :c) - wiąże się własnie z transportem.
Między miastem, gdzie studiuję a rodzinnym jest ok. 5-6h jazdy pociągiem. Jasna sprawa, że w związku z tym jeżdżę max. raz w miesiącu, zdarza się i rzadziej. Czy da się w takich warunkach przewozić szczurka (czy raczej w przyszłości 2) tak, żeby nie było to dla niego zbyt uciążliwe? Jak można to osiągnąć? Mam możliwość jazdy w wagonie bezprzedziałowym, w którym jest więcej swobody niż w przedziałowym. Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniami (+ jak poradzić sobie z walizką w jednej ręce, transporterem w drugiej i torebce na ramieniu ;) jedyne, co mi przychodzi na myśl to zamontowanie transportera na górze walizki)
 
     
Martini 



Dołączyła: 14 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 15, 2013 22:35   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


namakemono, ja mam w zimie transporter w torbie na ramieniu (i tak inaczej go nie przewieziesz, bo szczury zmarzną w nieizolowanym transporterze). Torba na ramię, walizka w dłoń i torebka też na ramię:) W lecie jest niby mniejszy problem, ale i tak torbę zabieram, bo może wiać albo padać. Myślę, że przy gorszych warunkach atmosferycznych nikt nie przewozi szczurów w samych transporterach. Jak zresztą napisałaś, nie jest to specjalnie praktyczne.
_________________
think big, start small
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Gru 16, 2013 10:18   
   Zwierzątka: brak


Sam transport nie jest dla szczurów zbyt uciążliwy, zazwyczaj po prostu śpią ;) Na dwie samiczki na długą trasę Ferplast Aladino Large będzie wygodny, na dwa wielkie samce zastanowiłabym się już nad kocim transporterem w stylu Atlas 10 przy tej długości podróży. Zwłaszcza latem duży transporter jest ważny, żeby szczury nie przegrzały się siedząc ściśnięte.

Co do zabezpieczenia przed zimnem - najprostszym rozwiązaniem jest wsadzenie transportera owiniętego polarowym kocem do torby o tym kroju: http://i.st-firmy.net/932...vic-sp-z-oo.jpg (takie torby są szerokie i łatwo zmieścić transporter). Na lato też się przydaje, jako zabezpieczenie przed wiatrem, chociaż raczej plastikowa torba niż Dla bardziej zaawansowanych - torba podróżna albo szyta na miarę (dziewczyny szyjące hamaki robią też pokrowce na transportery, sprawdź tutaj: http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=107 ;) ). Przy dużych mrozach (tak poniżej -10) używam dodatkowo termofora, ale trzeba uważać, bo dużo łatwiej szczury przegrzać, niż przeziębić. W pociągu dodatkowo trzeba pilnować, żeby transporter nie stał przy grzejniku (zimą) albo na słońcu (latem).
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Yarpie 



Dołączyła: 29 Lis 2013
Posty: 24
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro Lut 05, 2014 22:58   

Aladino Large mi bardzo pasuje :) Przyznam się, że nie zdecydowała bym się (cena ;/ ), gdybym nie znalazła używanego, ale widocznie mam więcej szczęścia niż rozumu i jestem szczęśliwą posiadaczką A.L. Ładnie się spisał, jak chciałam w ostatnim etapie połączyć moich chłopaków z ówczesnym tymczasem i jednocześnie sprzątnąć klatki małych wandali , mając wgląd w szczurze dupcie przez dach.
Doczytałam, że z 3 dziewuchami nie będzie problemu z pojemnością... A jak to będzie z 3 facetami, które jeszcze podrosną? Załóżmy.... że... włączy mi się GMR :P ? Wejdzie jeszcze jeden śmierdzioszek? Mówimy o transporcie wet - dom?
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 08:18   
   Zwierzątka: brak


3 samców do weta można przewieźć, ale przy kilkugodzinnej podróży rozejrzałabym się już za kocim transporterem ;)
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Ninek 



Dołączyła: 14 Maj 2007
Posty: 4588
Skąd: Brzeg
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 12:13   
   Zwierzątka: 7 kotów, 2x chomik + pies


U mnie od lat rewelacyjnie spisuje się kosz piknikowy. Kupiłam dwa, na początku zaszczurzenia (2006-2007), jeden cały czas idealnie się spisuje (jako transporter i np pooperacyjna chorobówka). Drugi uszkodziłam zrzucając go z dużej wysokości i jedne z drzwiczek mają wyłamany jeden zawias. Do naprawienia przy pomocy rozgrzanej śrubki ale dwa nie są mi potrzebne więc taki popsuty czeka na strychu na lepsze czasy :P
_________________
Ze mną:
Kotowate: Mefisto, Mocca, Mia, Manga, Rambosz, Nyks i Hades. [*] Maura [*]
Chomik dżungarski: Ekler; Chomik syryjski : Truskawka
W pamięci 'stare stado': H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F i 'nowe stado': G, B, M, T, Z, MM, W, P, P i LL
 
     
Yarpie 



Dołączyła: 29 Lis 2013
Posty: 24
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 22:03   

Off-Topic:
No przecież :o ! Gdzie ja mam głowę... Mój koszyk piknikowy nigdy nam nie posłużył do przenoszenia jedzenia. Inwestycja w zakup koszyka piknikowego 15 lat temu może się jeszcze opłaci :wink:
 
     
wilde22 


Dołączyła: 06 Lut 2014
Posty: 23
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 13:59   

Moje dziewczynki mają kupiony taki transporterek:





Wymiary: 30x16x18
Myślę że na zimę gdy jest taka pogoda jaka jest, większego nie ma sensu brać bo będą w nim "latać" i ciepła nie będzie. Wsadziłam do niego rzeczy z polaru z norkami i mam nadzieję że nie będą się źle czuły w drodze do nowego domku.
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 14:03   
   Zwierzątka: brak


wilde22 napisał/a:
Wymiary: 30x16x18

Strasznie malutki... Na dłuższą podróż się nie nada, bo wtedy trzeba raczej chronić szczury przed przegrzaniem - w pociągach/autobusach potrafi być bardzo gorąco. No i na lato też słaba opcja.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 14:05   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


Myślę, że na teraz - dla maluszków się nada. Ale pewnie dość szybko będziesz musiała zainwestować w większy model.
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Lut 11, 2014 20:34   
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


sliwkowapanna napisał/a:

smeg napisał/a:
Ten koci ma rączkę, ale nie widać jej akurat na zdjęciach: http://www.przysmakpupila...o_maAEy_big.png .

to bardzo nieporęczna ta rączka;d
zawsze możesz za sobą ciągnąć transporter :P
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
sliwkowapanna 



Dołączyła: 01 Lut 2014
Posty: 486
Skąd: Płock/Wawa
Wysłany: Wto Lut 11, 2014 22:01   
   Zwierzątka: 4 szczury i 2 myszki


jancia już widzę każde podskakiwanie na kostce brukowej, na spadaniu z krawężnika... :D
_________________

___________________________________
Harry(04.2013), Wally (02.2014), Karmelek i Hermiona(06.2014) -> Nasz temat
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Wto Lut 11, 2014 23:09   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


jancia napisał/a:
zawsze możesz za sobą ciągnąć transporter :P

Off-Topic:
Genialne na jakieś trudniejsze łączenie :DD :P
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.12 sekundy. Zapytań do SQL: 12