Alloszczur

[Layla]

Dory, uwierz, że w paczce trocin można ich nie dojrzeć. A świerzba to w ogóle się nie zobaczy

[Dory]

Zawsze pozostaje wyprażanie.

[Layla]

Dory, ja i tak wróciłam do żwirku bo mi się nie chce ciągle zamiatać podłogi

[AngelsDream]

Dory, ale jajka to już inna bajka.

[PALATINA]

A może można je wrzucić do mikrofalówki?

[mal_a]

Ja CHIPSI jabłkowych nie polecam. Mają bardzo intensywny zapach.
Kupiłam je raz i wywaliłam całe opakowanie bo maluchy w ogóle nie chciały na nie wejść. Nie schodziły na dół klatki.

Na trocinach stała miseczka z jedzeniem. Ogony dochodziły do niej po kratkach klatki, trzymając się prętów tylnymi nogami przednie spuszczały łapiąc się za brzeg miseczki i tak jadły.
Nie wiem czy by przywykły bo od razu wymieniłam.

[Layla]

mal_a, trzeba było poczekać, moje się boją każdej nowej ściółki Ja się takimi pierdółkami nie przejmuję. Zapach jest intensywny, ale nie spowodował u moich żadnej reakcji alergicznej. Wszystkie szczury pięknie pachną, a trociny wytrzymują tydzień nawet w te upały

[annielka]

Nie no, bez przesady
Może moja szczurzyca ma nieduże wymagania, ale zwykle kupuję jej Chipsi i chyba jej to nie przeszkadzało. Na początku też się nad nimi mocno zastanawiałam ze względu na zapach, ale biorę Classic i już (chociaż jabłkowe też kiedyś miała). Nie pyla jakos strasznie, nie zdarzają się większe kawałki drewna (a w trocinach, które mam teraz - i owszem) i są dość wydajne.
A generalnie to na trocinach chyba przyjemniej, niż na żwirku...

[Sorgen]

A mnie jakoś rozczarowały te troty Ładnie pachną to fakt, ale są tak strasznie drobne że musze je mieszać z normalnymi, zobaczymy ile wytrzyma taka mieszanka ale jak porównywalnie ze zwykłymi trotami to chyba sobie odpuszczę następną paczkę. Zwłaszcza że cena tez taka sobie 15l za 4.40 a ja mam 65l fajnych sprawdzonych trotów za 7zł
No chyba że jest wersja grubsza zapachowa?

[Layla]

Sorgen, ja tam nie mieszam z niczym. Są drobne, ale mi to nie przeszkadza. Są bardzo wydajne.

[Sorgen]

No tak ale ja mam kuwetę 100x50 I mieszać musze bo nie wyrobie finansowo No nic, troty nasypałam w piątek, przez weekend mnie nie było, wrócę z pracy to zobaczę jak sie sprawdziły

[Oli]

[Bema]

Off-Topic:

Sorgen, Ty jeszcze pracujesz? a na kiedy masz termin? ,

[Sorgen]

Od piątku do dziś troty pachna i pewnie jeszcze trochę wytrzymają Powoli się przekonuję, mieszać będę bo za drobne i za drogo ale w sumie są ok
Olimpia wiem że w necie taniej, ale ja nie musze robić zakupów szczurkowych przez neta a kupować same troty mi się nie opłaca bo przesyłka drogo wyjdzie i mimo wszystko bardziej się opłaci kupować w sklepie. Narazie testujemy troty dalej, ale chyba się przekonam jednak

[idaa]

Ja troty wsypałam raz. A drugiego dnia wszystkie były na podłodze . Wróciłam do kołeczków. A te, które mi zostały (citrus) zużyłam dla myszek. U nich akurat świetnie się sprawdzają. Kupiłam następną paczkę. Jakoś nie mam odwagi kupić jabłkowych