Alloszczur

[Ebia]

Odświeżam temat, bo istnieje prawdopodobieństwo, że za kilka tygodni zmieniam z dziewczynami miejsce zamieszkania.. No i właśnie.. nie będą mogły tak jak dotąd biegać po całym pokoju.
Chciałabym zrobić składane ogrodzenie. Coś w rodzaju zwijanych płotków ogrodowych (tylko je akurat obejmą łapkami i wyjdą), albo coś w stylu drzwi harmonijkowych.. Niestety nie bardzo wiem, jakich materiałów użyć. Macie może jakieś pomysły?

[Devona]

Ebia, parawan na zawiasach, a każde skrzydło to ramka zbita z wąskich desek drewnianych i obciągnięta metalową siatką. Niedrogie i można zrobić samemu. Będą jeszcze potrzebne podpórki, żeby samo stało, po jednej na każde skrzydło.

[nimka]

[Devona]

[smeg]

Ale mogą się wspiąć po takiej siatce, nawet jeśli oczka są małe.

[Devona]

Dlatego ja myślałam o dodaniu poziomych elementów na górze, kiedy rozważałam takie rozwiązanie (tanie i proste, które można samemu zrobić).

[Ebia]

Hmm.. Może rzeczywiście pociąć taką gładką szybę i przymocować elementy zawiasami. Tylko musi być odpowiednio wysoka, bo przy dodaniu poziomych elementów na górze pewnie nie będzie się ładnie i szybko składała

[Chita]

Ja się zastanawiam nad czymś takim: http://allegro.pl/kojec-k...3516722790.html

[FaerielDeVille]

A nie wyjdą z czegoś takiego same?

[Ninek]

Pewnie, że wyjdą

[jancia]

[FaerielDeVille]

[quagmire]

Każdy szczur wyjdzie przez 3,5 cm. Mój gruby i duży Zefir wcisnął się kiedyś przez 2,5 cm do klatki.

Ale raczej nikt tu nie zamierza robić wybiegu na zewnątrz, żeby się było gdzie podkopywać. Chodzi o ograniczenie powierzchni w mieszkaniu (przynajmniej Ebii).

[jancia]

[Ninek]

Ja się właśnie zastanawiam jak łączyć ścianki. Wybieg ma się składać na płasko, żebym mogła go po prostu schować za szafą, gdy nie będzie używany.
Ale jednocześnie łączenie musi być takie, żeby mega sprawny szczur po nim nie wyszedł.
Mam okropny problem z Małą Mi. Pozostałe szczury zamknięte na wybiegu (najniższy fragment ścianki ma 65cm) po prostu tam siedzą i nawet nie próbują wyjść. A Mała Mi po prostu biega po całym pokoju (wsadzanie jej na wybieg mija się z celem bo od razu z niego wyskakuje) co jest nieco upierdliwe - muszę się z nią barykadować w pokoju, nikt nie może wchodzić bo ona od razu leci do drzwi i próbuje wychodzić a ja mam psa mordercę. Muszę kontrolować wszystkie kable, co drugi dzień myć podłogę pod łóżkiem (co jest dla mnie teraz bardzo ciężkie bo w ogóle nie powinnam się tak schylać), pilnować czy aby na pewno żadnych okruchów nie ma (ostatnio nagminnie jadam wściekle pikantne chipsy). No i pakuje mi się do łóżka próbując kraść kołdrę
Pleksi już wypatrzyłam, wybieg będzie miał ok 75-80cm wysokości, powinno starczyć.
Ale totalnie nie wiem jak to łączyć, zwłaszcza, że pleksi jest delikatna w kwestii robienia w niej dziurek.

DOPISANE
Myślałam po prostu o tym, żeby zrobić 4 słupki takie jak w klatkach ferplasta (tower i XL na pewno, nie wiem gdzie jeszcze takie są). Żeby po prostu każda ścianka była osobno i wsuwałoby się ją w takie nóżki. Byłoby wygodnie bo dałoby się całkiem rozłożyć, szczury nie miałyby możliwości wyjścia po tym. Tylko jak zrobić takie nóżki?