|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Wybieg na półce |
Autor |
Wiadomość |
Asaurus
Arg!
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1315 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 16:02 Wybieg na półce
Zwierzątka: Raum,Godryk,Fejn,Qworonog,Castiel,Inias,Lugh,Liczący,Lekki |
|
|
Jak powszechnie wiadomo, każde stado szczurów powinno mieć dostęp do przestrzeni poza klatką. Nawet największa klatka nie stymuluje młodego szczura do eksploracji i nie pozwala na wygodny kontakt ze szczurami tak jak dobrze przygotowany wybieg.
Oczywiście każde stado - w zależności od wieku, płci i poszczególnych charakterów - ma inne potrzeby czasowe i przestrzenne, dlatego przygotowując wybieg dla konkretnego stada należy porządnie się zastanowić, w jakiej formie powinien być zrobiony (półka, stół, łóżko, część lub cały pokój) i jakie wyposażenie powinien zawierać. Dobry wybieg to taki, z którego szczury w ogóle korzystają, nie uciekają dalej na pokój, są tam bezpieczne i łatwo dostępne dla opiekuna.
Powyżej jest zdjęcie naszego wybiegu, zorganizowanego na półce, na wysokości ok 90cm. Patrząc od lewej strony mamy deskę, dzięki której wybieg można rozszerzyć o kanapę (często korzystamy z tego rozwiązania w czasie oglądania filmów), klatka wybiegowa, do załatwiania się i zakopywania jedzenia. Na tej klatce zamontowane jest poidło oraz miski. Często nasze szczury dostają jedzenie właśnie na wybiegu, jest to pewnego rodzaju namiastka tego, jak w naturze by polowały i zbierały jedzenie poza swoim gniazdem. Następnie kilka pudełek-domków do chowania się. Tekturowe pudełka zmieniamy co jakiś czas, szczury mogą spokojnie na nich pokazywać, że są gryzoniami, dzięki temu wyposażenie klatki dłużej żyje. Po prawej stronie, stara kurtka będąca istnym hitem wybiegowym. Nasze szczury uwielbiają się w niej zakopywać i spać. Dalej na prawo wybieg przylega do klatki, z której po otwarciu przedniej osłony kuwety mają wygodne przejście i mogą w każdym momencie bez problemu wrócić do klatki.
Główną zaletą takiego typu wybiegu jest możliwość pozostawienia otwartej klatki praktycznie na cały dzień (oczywiście tylko, jeśli ktoś jest w domu) oraz łatwy dostęp do biegających szczurów. Nasze ogony są nauczone, że poniżej wybiegu się nie schodzi, więc nie ma problemu z chowającymi się po kątach gryzoniami czy poniszczonymi meblami albo kablami. Dodatkowo taki wybieg powyżej poziomu deptania psów jest dużo bezpieczniejszy dla maluchów, a zarazem pozwala na kontakt między psami i szczurami (Baaj, leżąc na kanapie, pilnuje biegające stado).
Jeżeli chodzi o niebezpieczeństwo upadku z takiej półki, to poniżej na podłodze stoją pudełka (nie widać ich na zdjęciach), które są szersze od samej półki o ok. 10cm, a wysokie na ok. 30cm, to powoduje, że ewentualni skoczkowie spadają z wysokości ok. 60cm na tekturowe pudełko, które skutecznie amortyzuje upadek. Taka wysokość jest w miarę bezpieczna dla zdrowego, dorosłego szczura, a zarazem na tyle nieprzyjemna, że bardzo szybko się uczy, aby uważać gdzie chodzi. Przy mniejszej wysokości (30-45cm) bardziej ciekawskie szczury złaziły na pudełka stojące poniżej. Zarazem większa wysokość niż 90cm jest już bardzo niebezpieczna. |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 17:11
|
|
|
Niestety dla części moich szczurów skanie z blisko 2 metrów to żadna niedogodność. Ale jeśli u kogoś to działa, to wygląda na ciekawą opcję |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 17:52
|
|
|
Pyl, Twoje zdjęcia idealnie oddają problem i zasadniczą różnicę między płciami |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 17:54
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
U nas trzy szczury skaczą, jeden jest wręcz 'lotnikiem' i żaden z nich to Ava, ale są tak nauczone, że z półki przynajmniej na ten moment nie skakały i nie próbują. Skaczą za to na nią, np. z człowieka. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 17:57
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
AngelsDream, ale pamiętaj, że u Was są same Wyjątki |
|
|
|
|
Asaurus
Arg!
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1315 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 18:00
Zwierzątka: Raum,Godryk,Fejn,Qworonog,Castiel,Inias,Lugh,Liczący,Lekki |
|
|
Ważne, aby za młodu nauczyć wszystkie szczury ze stada, że podłoga parzy. Wtedy będą skakały na wybieg i do klatki nie z.
Pyl, nom |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 18:06
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Lub też, co częstsze, nie nauczyć, że podłoga nie parzy. Ja się osobiście skłaniam ku wersji, że za zachowanie stada odpowiada... stado. A już nie ma nic bardziej kuszącego od chociaż jednego osobnika, który ma pomysły z kosmosu. Cudownie się go naśladuje. Perkun i Andaj, kształtowane bardzo konkretnie, potem wyznaczały granice Raumowi i Godrykowi. Reszta w większości uczyła się już sama. Skaczą Raum, Fejn (wybitnie!) i Diabeł. Nie skacze w ogóle Avada, Godryk i Perkun. Zostaje Escher, który nie wiem, czy skacze, bo może zwyczajnie dotąd nie miał motywacji, a jednak umie?
Ja ten wybieg doceniam za to, że może sobie trwać, a ja mogę zajmować się swoimi sprawami. To wygodne. Szczury są obok, a jeśli tylko chcę, są ze mną. Do wyboru. Dla nich także to opcjonalne. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
pszczoła
uczulona na hipokryzję
Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 3661 Skąd: Poznań / Gryfice
|
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 19:05
|
|
|
U mnie by to nie przeszło, nawet przy 90cm wysokości Szczury od początku (od moich 'pierwszych' dwóch ogonów) miały pozwolenie na skakanie z łóżka, wcześniej mieliśmy bardzo mały pokoik do dyspozycji i nie było innej możliwości zrobić im wybiegu. Każdy kolejny osobnik w stadzie szybko sie uczył od 'doswiadczonych'. Zresztą, nawet gdybym sama im nigdy nie pozwalała schodzić, Yankes jest tak bystrym i upartym kombinatorem, że sam szybko by sie nauczył. Obecnie ma 2 lata, skacze bez problemu z/na łóżko, wskakuje z podłogi na krzesło obrotowe, z krzesła na biurko a z biurka na moje plecy
Także zgadzam sie, to zależy od stada, od wielu czynników.
I jak widać, nie ma na to reguły co do płci. |
_________________ Ze mną: Yankes of Anahata, Faun i Syrio Forel of Anahata, Irytek SR
Na zawsze w sercu: Carlos, Olli, Ozzy SR, Huragan of NL
|
|
|
|
|
angelus
garota
Dołączyła: 30 Kwi 2009 Posty: 2327 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 06, 2013 03:40
Zwierzątka: szczurowadła |
|
|
Bardzo bym chciała żeby u mnie takie rozwiązanie było możliwe, ale nie ma takiej możliwości.
Dżuma odkryła podłogę już pierwszego dnia pobytu u mnie (była taka maleńka, że wylazła między prętami klatki) a potem za wszelką cenę starała się na nią wrócić.
Ebola szybko podążyła jej śladem. 60 czy 90 cm nie było by dla nich odpowiednim zniechęceniem do skoku. Jak się dobrze przymierzą to czasem uda im się wskoczyć z podłogi bezpośrednio na biurko (70 cm) jeżeli nie uda im się wybić dostatecznie mocno to lądują tyłkiem na podłodze, ale i tak od razu szykują się na następny skok.Z resztą wybieg który jest mniejszy od klatki raczej nie był by dla nich satysfakcjonujący.
Miałam za to kiedyś dziewuchę na DT dla której za cały wybieg mógł służyć parapet, Puszczałam ją na łóżko to zostawała na nim chwilkę, żeby się pomiziać a potem leciała prosto w swoje ulubione miejsce. Jak położyłam jej tam koszyk ze szmatkami to już pełna Arkadia i mogła tak siedzieć cały dzień. Schodzenie na podłogę nawet nie przychodziło jej do głowy.
Wszystko zależy od charakteru szczura. |
|
|
|
|
Ninek
Dołączyła: 14 Maj 2007 Posty: 4588 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 19:03
Zwierzątka: 7 kotów, 2x chomik + pies |
|
|
Jaki wymiar ma ten Wasz wybieg?
Mam wyrzuty sumienia, że moje dziewczyny nie mają już wybiegów na cały pokój (z dwóch powodów - pierwszy to połamana pleksa którą zabezpieczałam dojście do łóżka, na nową brak kasy. Drugi to sikanie po wszystkim co mnie doprowadzało pomału do szału). Jak wymienię meble to na pewno znowu będą miały większy wybieg.
Na razie mają wydzielony na kawałku pokoju. wymiary to 120cm+25cm (drugi wymiar to półki, na dolną wejdą wszystkie szczury, na wyższe trzeba wskoczyć więc dla sprawniejszych ogonów) na 150cm. Więc chyba nie ma tragedii z małą przestrzenią? Zwłaszcza, że to rozwiązanie tymczasowe. |
_________________ Ze mną:
Kotowate: Mefisto, Mocca, Mia, Manga, Rambosz, Nyks i Hades. [*] Maura [*]
Chomik dżungarski: Ekler; Chomik syryjski : Truskawka
W pamięci 'stare stado': H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F i 'nowe stado': G, B, M, T, Z, MM, W, P, P i LL |
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 20:27
|
|
|
U mnie jest łóżko, które zdaje egzamin, ale tylko dlatego, że w pewnym momencie miałam starsze stado, które już nie interesowały wycieczki, więc dołączane nowe-młode osobniki nie miały od kogo uczyć się skakania.
Wysokość łóżka to również około 90cm, bo z niższego próbowały wycieczek-ucieczek.
Jednak najważniejsze jest to, aby miały co robić, bo jak się nudzą to.. ..kombinują
A. Mam tylko damy |
_________________
|
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 21:29
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Ninek, 40 na 240 centymetrów plus ewentualnie kanapa.
Na wybiegu są domki, klatka, kurtka i sprzęty ruchome, jak np. szeleszczący tunel. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|