Alloszczur

Karena

Zapraszam do kolejnej części

Poprzednia część.

Ninek · Dołączyła: 14 Maj 2007 Posty: 4588 Skąd: Brzeg

Bel, Majka niestety w samochodzie dostaje adhd i KONIECZNIE musi sprawdzić co człowiek robi pedałami

Sorgen · Dołączyła: 03 Mar 2007 Posty: 1293 Skąd: Tarnow

Delta w aucie puściła pawia raz i to w popisowy sposób wkładając łeb do podsuniętego jej woreczka na kupy :serducho:

Takiego mam grzecznego psa :lol:

PALATINA · ['] Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa

Czata się boi. Dyszy całą drogę. Niecierpi samochodów, autobusów itd.
Jagna odwrotnie! Kocha jeździć. Zawsze dobrze znosi podróże.
Potrafi sama wsiąść do autobusu, gdy akurat jakiś mijamy (tzn. nie wsiadła nigdy, ale zawsze ochoczo się ku takowemu wyrywa i gdybym jej nie odwołała, to by wsiadła).
Samochody też kocha. Po dłuższym spacerze poza miastem podchodzi do każdego napotkanego samochodu i staje przy bagażniku, żeby ją wpuścić.

Metro, tramwaje.. też lubi. :mrgreen:

Czasem się zastanawiam, czy one naprawdę są tej samej rasy... :roll:

Mika29

Hm, ja jak zwykle odbiegam od tematu ale mam ważne pytanie.
Naprawdę, nie wiem już co robić. Shaggy'emu "coś" wyrosło. Nie mam pojęcia co to. Tutaj są zdjecia: http://imageshack.us/phot...9/p2231371.jpg/ i http://imageshack.us/phot...2/p2231372.jpg/ . Ma to po obu stronach przy ogonie. Od dawna ma jakieś problemy dermatologiczne (drapanie się przez co ma łyse placki, czerwoną skórę - ostatnio nie wiem co się stało mu na ogonie, ma jakąś ranę którą jak się lekko dotknie to piszczy) a byłam w wielu klinikach i nic nie pomagało.. Ja się już załamuje

Co do zdjęć - czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim?

PALATINA · ['] Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa

Mika29,
Ciężko powiedzieć na podstawie zdjęć.
Ktoś to powinien obejrzeć, omacać.

Mika29

PALATINA, tylko kto? Każdy psi wet u jakiego bylam dawał tylko sterydy ew. maść. Sterydy działały na krótko potem kolejne, a pies zamieniał się w klocek. Maść w ogóle nie działała

rudziak · Dołączyła: 25 Wrz 2010 Posty: 717

Mika29 ja kojarzę dwa nazwiska dr Dembele albo dr Karaś-Tęcza.
Jakie badania pies miał robione? Pamiętam, że kiedyś się pytałam czy miał wymaz ze skóry pobrany? Albo sprawdzaną tarczycę, wątrobe, hormony? Cokolwiek opórcz podawania w ciemno maści i sterydów?

Mika29

rudziak, właśnie u nich byłam (no, nie ja tata). I naprawdę, kurczę ja nie pamiętam bo to nie ja z nim byłam. Wszystko wiedział tata a teraz wyjechał i nie mam z nim kontaktu. O ile dobrze pamiętam to miał wymaz w innej klinice ale tarczycę, wątrobę i hormony chyba nie.

rudziak · Dołączyła: 25 Wrz 2010 Posty: 717

Mika29 to zrób wymaz jeszcze raz na własną rękę. W ogóle na twoim miejscu po tylu miesiącach bezskutecznego leczenia sama przekopałabym internet w tym temacie, spisała co i jak można zbadać i poszła do weta zrobić testy. Może problem leży głębiej niż w samej skórze.

Mika29

rudziak, tylko, że ja nawet nie wiem co to jest. Jak na razie spotkałam jedną osobę która miala z psem dokładnie to co ja z Shaggy'm i wyleczył swojego tak, że co tydzień go kąpał i nie pozwał się drapać..

Nakasha

Yy ja za Nalę ważącą 25 kg zapłaciłam 270 zł i to była normalna cena... bez żadnej akcji...

Bel

Nakasha ale u Ciebie w ogóle są zawsze śmiesznie niskie ceny

AngelsDream

Najwyraźniej Białystok jest nie dla idiotów. :lol:

agacia · Dołączyła: 12 Lut 2007 Posty: 2089 Skąd: Wrocław

Ja za Azje, też 25kg, płaciłam 250zł za sterylke, za Lucy (8kg) 200. Na uczelni po "studenckiej" cenie sterylizowałam 2 suczki rodziców łącznie za 150zł. Pewnie w jakichś większych klinikach jest drożej i jak byłam na stażu to koszt sterylizacji suki zależnie od wielkości był mniej więcej od 450-600zł i to wg mnie było dużo. Ale 700zł za pieska 13kg to jest zdecydowanie drogo :roll: