Alloszczur

Kalifornia · . Dołączyła: 10 Lis 2012 Posty: 13

Nikaa, co do gryzienia to na szczęście moim maluchom to do głowy nie przychodzi. Mam jedną "terrorystkę" gryzaka i ona robi za kilka par ząbków jak ma gorszy dzień

2 luty też mi odpowiada, w sumie co za różnica...

MartaŁ · Dołączyła: 15 Mar 2013 Posty: 3

Aktualne zdjęcia Mamy Szczura

mmarcioszka

Jaka biała chmurka :serducho:

FaerielDeVille · Quendi Dołączyła: 05 Mar 2012 Posty: 603 Skąd: Warszawa

Jak Mynia

cornflakegirl · Dołączyła: 30 Lip 2012 Posty: 1602 Skąd: Olsztyn

Piękna jest

limomanka

Nie mogę się napatrzeć :serducho:

Cudowna

madziastan · Dołączyła: 28 Sty 2012 Posty: 400 Skąd: Łódź

Aż tak wybielała? Cudna!

MartaŁ · Dołączyła: 15 Mar 2013 Posty: 3

Mama jaśnieje. Widać kilka ciemniejszych kępek, ale nie zdziwię się jak pewnego dnia zrobi się cała biała.
Oprócz tego kochana Mama postanowiła, że moje łóżko jest jej. Jest bardzo zazdrosna o pozostałe szczurzyce. Najlepiej, żeby cały dom był tylko dla niej. Już się za pewnie czuje i wszystkich rozstawia jak jej pasuje.
Wiecie może w jaki dzień ją znaleźli z maluchami, znacie datę?

qwo3148 · Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 1 Skąd: mam to wiedzieć ?

Witam, czy ma Pan/Pani jeszcze te szczurki jak tak to czy mógłbym prosić odłożyć 2 samczyki, ja w dniu 28-30 powinienem odebrać te szczurki, gdyż mieszkam blisko, a mianowicie w Kraśniku

Starsza Pani · Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 159

Nikaa · Dołączyła: 26 Sty 2012 Posty: 144 Skąd: Warszawa

Hmm... zaryzykuję odkopanie tematu. Sama się kompletnie nie udzielałam na forum od wieków, ale coś mnie tchnęło sprawdzić czy jeszcze temat istnieje. W końcu nasze maluchy 2 tygodnie temu skończyły okrągły roczek! Stąd moje pytanie: Jak Wasze pociechy? :serducho:

Od siebie mogę dodać tyle, że panny są cudowne! Temperament został dokładnie taki sam jak w dniu przyjazdu, czyli... motorki w tyłkach i "juuupiiiii, lecimyyy..."
Tasia nada jest szybsza, aleeee za to siostrzyczki ostatnio zamieniły się rolami i to Sofijka jest tą odważniejszą (podczas gdy zawsze było na odwrót) a Tasia idzie śladami siostry, ale nie jestem pewna czy to tak na stałe. Jednak diabełek-Tasia chyba długo nie wytrzyma z tą swoją ciekawością. Czasem jak Ona coś wymyśli :lol:

Z resztą obu pannom, czego jak czego, ale pomysłowości im nie brakuje. Ale trudno się dziwić, w końcu należą do Naszej rodzinki.. u Nas wszystkie zwierzaki to kombinatorzy :roll:

Także jeśli ktokolwiek jeszcze tutaj zagląda, może podzielicie się informacjami jak tam u Waszych pociech, jak zdrówko i w ogóle ?