Alloszczur

[susurrement]

Nienna, ja też i mogę poręczyć

[Nakasha]

Kochani, Yetta jest od wczoraj na kryciu.

Obiecuję, że dziś i jutro odpiszę na wszystkie Wasze wiadomości i przepraszam, że nie miałam jak się za to wcześniej zabrać...


Od razu napiszę, że wszystkie samce z miotu pójdą do nowych domków na normalnych warunkach, ale wybiorę potem 2 najspokojniejsze i te będą kryć wskazane przeze mnie samice. Nowi właściciele nie będą mogli odmówić bez ważnej przyczyny. Ten miot jest wyjątkowy pod względem moich dalszych planów, dlatego musiałam wprowadzić tą zmianę. A wprowadzam ją dopiero teraz, ponieważ w SHSRP toczy się głosowanie nad pewnymi planami i wygląda na to, że plany przejdą. Musiałam się co do tego upewnić.

[Nienna]

L., susurrement - dziękuję za zaufanie
Niestety musiałam zmienić decyzję i zapisałam się na 2 maluchy z miotu A Wuwuny, w mailu do obu hodowli wyjaśniłam dlaczego.
Jednak będę śledzić C2 i trzymać kciuki

A to zdjęcie wygląda wypisz wymaluj jak u mnie w domu: dwa wielkie szczury i jeden mały biały szczurek susurrement, Chmurka pozdrawia
http://s993.photobucket.c...nt=dsc01489.jpg

[L.]

Wieści z pierwszej ręki.

Wczoraj odebrałam Yette z dworca i od razu pojechałyśmy do kawalera, bo Panna miała końcówkę rujki.
Niestety partner nie był zbyt zainteresowany, a nawet powiedziałabym w ogóle. Tulił się, całował, iskał w między czasie drzemał i jedyne co go zmuszało do.. biegania - był kukurydziany chrupek - nawet z zamkniętymi oczami.

Młodą parę postanowiliśmy razem zostawić na noc. Tutaj rolę się odwróciły. Pan nabierał ochoty, a Pani go odpychała.

Jednak dzisiaj wieczorem Pani Młoda jakby nabrała energii i jej rujka się spotęgowała, a Pan Młody cóż... do teraz nie próżnuje

[Nakasha]

L., wspaniałe wieści! Super! To może to był sam początek rujki, a nie koniec. Heh.

[L.]

Nakasha, chyba tak ;p jednak natura ma swój rozum
bo jak patrzyliśmy jak Órlen jej matkuje, a nie bajeruje to nam się płakać chciało a tutaj inna kolej rzeczy była.

[L.]

Para kochanków rozstała rozdzielona, bo Yetta zaczęła już spuszczać łomot Órlenowi
Teraz jedyne co zostaje to trzymać obfite kciuki

[aneczka1-13]

x100...000 Oby była ciąża

[Nakasha]

Taaak, mocno trzymamy!

[Nakasha]

Na samiczki nie przyjmuję już rezerwacji - chyba, że znajdzie się chętny domek współwłasnościowy z Białegostoku lub Warszawy.

Na samce jeszcze są 2 miejsca.

[Naciol]

No to trzymam kciuki mocno!

[Izabela]

Jakieś wieści? Powtórnej rujki brak?

[Nakasha]

Rujki brak, a waga rośnie.

[AngelsDream]

Nakasha, to trzymamy kciuki!

[Naciol]