Alloszczur

[aleksandrossa]

A jak z takiej poduchy zrobić hamaczek czy coś ?
Aż bym Bipi coś wykminiła

[myszonka]

aleksandrossa, właśnie o tym gadamy myślę, że to dałoby się bez problemu zrobić, a jeśli nie ma się gryzoni - niszczycieli, to dałoby się ją pare razy wyprać

[ Dodano: Nie Kwi 27, 2014 11:54 ]
kupiłam w końcu poduchę na krzesło w chińskim sklepie za jakieś 6 zł. Od spodu wyłożona jest taką jakby cienką gumą, więc wisi tym do góry (łatwiej domyć i może siki nie przesiąkną). Doszyłam też dwa sznurki (dwa już były). Chłopcy już zdążyli się o nią pokłócić dość solidnie, więc chyba jest okej
Sama poducha nie ma w środku płaskiej gąbki, jest wypchana czymś miękkim i ma z 5 cm grubości. Także polecam chińskie sklepy !

[sliwkowapanna]

pokaż zdjęcie!
szkoda, że w Wawie nigdzie nie spotkałam się z chińskim sklepem

[myszonka]

z góry przepraszam za jakość!
Dodam, że w tym samym chińczyku dorwałam te tacki w kwiatki i służą za półeczki
http://zapodaj.net/e2283ae16d0d0.jpg.html
http://zapodaj.net/41bab056149f8.jpg.html

[sliwkowapanna]

Podusie są naprawdę ekstra! chyba jak będe w domu rodzinnym odwiedzę chińczyka! Półki w sumie jak ktoś nie ma dobre rozwiązanie:)

[myszonka]

sliwkowapanna, trzeba było u panów wymienić drewniane półeczki na gwałt, bo tak prześmierdły przez święta, że szkoda gadać. Teraz widzę ile siurów w nie wchłonęło
a co do poduch - faktycznie ta guma nie przepuszcza siczków (jeszcze wieczorem dokładnie zbadam), więc można je przecierać szmatką

z tym, że panowie już zauważyli, że da się przegryźć te cienkie sznurki, więc proponuję od razu wszyć tam grubszy pasek materiału czy czegoś takiego

[Tawtute]

JA zrobiłam hamak z starego koca wyściełanego polarkiem. otwory na karabińczyki owleczone czarnym wyrobem skóro podobnym xD Do zawieszenia oczywiście karabińczyki . Polecam hamak funkcjonaly łatwo sie pierze

[agutka84]

ale przed demolką czy po :p
coś wyskrobię ale jak pisałam brak nam gustu :p

teraz może pytanko ... bardzo mnie męczące
jak długo wytrzymują Wam te materiałowe cudeńka?
moje takie hamaki wytrzymują 2 dni!!! a jak jednego wieczora nie mam czasu na wybieg to w noc wszystko zepsują
obecnie w zastępstwie mam hamaki z kratkowanych doniczek do cebul (tulipanów,krokusów) domek nie drewniany a plastikowe pudełko po ciastkach... plastiku nie gryzą

[ Komentarz dodany przez: limomanka: Nie Gru 07, 2014 23:49 ]
Przeniosłam post z tematu Nasze klatki vol. 2.

[limomanka]

agutka84, u mnie materiałowe mebelki wytrzymują długo. Chłopaki podgryzają, ale czas korzystania z nich liczę w miesiącach, z przerwą na wymianę i pranie.

[agutka84]

to zazdroszczę moje łobuzy wszystko przestawiają po swojemu mimo że lubiły sobie spać na tym przez chwilkę

[jokada]

u mnie zestawy hamaków wytrzymuję 4-5 miesięcy
używam dwa na zmianę
(mam stado chłopaków)

[karola]

Moje dziewczyny po 2 - 3 dniach we wszystkich domkach, kostkach itp. wygryzają dodatkowe wejścia. Po dwóch, maksymalnie trzech założeniach z pięknych polarowych mebelków zostają śmieci. Jedyne co u nas się sprawdza jednowarstwowe hamaki, tych nie ruszają.

[jokada]

Ja dla siebie szyje jednowarstwowe
zdecydowanie mniej posiepane są

im grubszy, lepszej jakości polar - tym mniejsze szkody
(nadal mam w użyciu dwa tunele sprzed prawie 1,5 roku )

[karola]

[agutka84]

no właśnie ja mam niszczycielski problem ... człowiek by chciał tak ładnie,praktycznie ale nie wolą śmietnik to proszę bardzo