Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Sine wargi sromowe u młodziutkiej samiczki, wydzielina
Autor Wiadomość
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 11, 2012 00:44   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


no wlasnie bylam u weterynarza i potwierdziła,że to samiczka i ze nie wie od czego to może być- za to lepsza wiadomość ,że to sine to najprawdopodobniej sierść (ma dosyc długą i wlasnie taką szaro-niebieską) po zwilżeniu dupki małej jest bardziej różowo- rozmawiałam też z właścicielką mamy malucha i podobno miewała jej mama takie rujki.
Więc poobserwujemy (tak jak mi kazano) i zobaczymy.
no i mała wibruje jak stara nokia :D
 
     
Lowenstein 



Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 872
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Paź 11, 2012 01:15   

Czy u szczurów występują hermafrodyty?
_________________
Ze mną: Kal-El+Mohinder+M. Guerin+Severus+Sirius Za TM: Elle [*] Timi [*] Dean [*] Dunek [*] Timey [*] Mosby [*] Mitra [*] Jasper [*]


BZOWA HORDA - Kal-El, Mohinder, M. Guerin, Severus, Sirius ,
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Paź 11, 2012 08:00   
   Zwierzątka: brak


Nigdy o tym nie słyszałam, poza tym penis u samca nie ma takiego dzyndzelkowatego kształtu, więc nie sądzę, że to to ;)
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Kasik 
Firestarter



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 1788
Skąd: inąd
Wysłany: Czw Paź 11, 2012 08:03   

Lowenstein, o tym samym pomyślałam. Według mnie jest to jak najbardziej możliwe.
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 11, 2012 09:30   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


szczury są podobno bardzo blisko genetycznie z ludźmi, a skoro u ludzi to występuje to teoretycznie u szczura także może występować.
No nie wiem, pożyjemy zobaczymy.
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:04   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


no- to nie jest napewno samczyk, nie jest napewno rujka. Małej zrobił się naprawdę duży biały osad na cewce moczowej. Ktoś może wiedzieć co to jest?
http://img72.imageshack.u...0/dsc03233u.jpg
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:05   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Sacia napisał/a:
Ktoś może wiedzieć co to jest?

Z pewnością weterynarz. Forum w takich przypadkach raczej nie pomoże rozsądzić, czy małej nic nie jest.

Być może to jakiś stan zapalny.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:07   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


Sacia napisał/a:
Z pewnością weterynarz.

I to szczurzy.
_________________
Moje ogony
 
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:08   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


gdybym jeszcze miała chociaż w tej dzielnicy lekarza który zna się na szczurach :/ a dalej raczej pojechać nie mogę bo nadal leżę sama na antybiotykach w łóżku.
Mogę tylko iść do zwykłego weta i o to spytać może teraz będzie coś wiedzieć ...
wygląda mi to na zwykłą grzybicę , w koncu mała jest leczona iwermektyną i dostawała antybiotyk w kroplach na oczko.
Przejdę się tu do dziewczyny w lecznicy, sama miała szczury może bedzie wiedziała. Napiszę jak wrócę.
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:08   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Oprócz rujki to może być stan zapalny. Trzeba jej zrobić badania (USG, mocz, może krew) i zacząć ją leczyć...
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:10   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Sacia, u takiego malucha żadna grzybica nie jest zwykła. W ogóle żadna choroba nie jest zwykła, bo może np. zahamować rozwój samiczki lub znacząco go zmienić.

Rozumiem Twoją chorobę. Nie masz możliwości poproszenia kogoś o pomoc? Nieszczurzy weterynarz, nawet jeśli sam miał szczury, może niewiele pomóc. :(
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:45   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


no właśnie nie bardzo :/ aktualnie sama jestem chora a brat i mama są w pracy do późnej nocy :/ moja mama jest lekarzem, mam dużo leków w domu, sama też umiem robić zastrzyki i w ogole (poprzednim szczurkom z mamą robiłyśmy w domu jak już były staruszkami i były bardzo schorowane) , może zadzwonię do ogonka i spytam czy mogę podesłać im zdjęcie i co to może być?
u małej nie ma żadnych zmian zachowania poza tym, je i pije normalnie a jest też największą z maluchów. Zero porfiryny i kichania ani biegunki ani nadmiernego siusiania.
nawet nie zachowuje się jakby ją to bolało.
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:51   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


W ogonku pani nawet nie bardzo chciała mnie słuchać i zaprosiła do gabinetu, a ja nie mam możliwości nawet teraz z małą pojechać(powiedziałam to ze 4 razy i w ogóle nie zwróciła na to uwagi...)
Poza tym pozostaje też kwestia tego ,że wydałam na małą masę kasy w ciągu ostatniego tygodnia i troche spłukała moje oszczędności (jednak leczenie oka trochę kosztuje :/ )
Nie bardzo juz wiem co w tej sytuacji zrobić.
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:55   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Sacia, na pewno nie możesz jej zostawić, aby choroba się rozwijała... dzisiaj może nie umrze, ale musisz iść z nią do kompetentnego weterynarza jak najszybciej. Z drugiej strony, jeśli ma zapchaną cewkę moczową, to jutro może być za późno... obserwuj ją uważnie...
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Sacia 
Szczurza Artystka



Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 16
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 12, 2012 11:59   
   Zwierzątka: 9 szczurzych dziewuszek :3 i jeden zębaty Pan Blu :)


obserwuję, była w transporterku i siusiała normalnie.
Nikt nie miał podobnej sytuacji ? Gdybym wiedziała co to po prostu poszłabym po leki do weterynarza obok i byłoby po sprawie :c Kurczę ,że też zawsze muszą mi te ogony chorować jak i ja jestem chora , niedawno zanim pojawiły się maluchy stado starszych dziewczyn leczyłam na infekcję dróg oddechowych, potem całe stado na wszoły, teraz małą na oko i teraz znów coś małej jest :| eeeh szczurki ;( :!:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.13 sekundy. Zapytań do SQL: 11