Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kluska
Wto Wrz 18, 2012 18:19
3 dość młode dziewczyny szukają domu [Wrocław/Jelenia Góra]
Autor Wiadomość
agnieszka123 



Dołączyła: 07 Mar 2012
Posty: 30
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 23:06   3 dość młode dziewczyny szukają domu [Wrocław/Jelenia Góra]

Szablon ogłoszenia:

1.Liczba szczurów do oddania: 3

2.Płeć szczurów: dziewczyny

3.Wiek szczurów: najstarsza ok. pół roku, najmłodsza ok. 3 mies.

4.Miasto: Wrocław/Jelenia Góra/okolice

5.Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: do dogadania - ale tylko w okolicach Jeleniej Góry i Wrocławia

6.Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Macchiato jest zupełnie zdrowa. Latte prawdopodobnie ma coś nie tak z oczami, bo są jaśniejsze niż powinny być u szczurów albinosów - ale widzi dobrze, zachowuje się normalnie jak szczur albinos (czasem macha główką, ustawiając ostrość). Mocca jest zdrowa ale gdy była małą szczurką w wypadku straciła końcóweczkę ogonka; byłyśmy u weterynarza i zaopiekował się tym. Teraz ma po prostu krótszy ogon o jakieś 3, może 4 cm.

7.Charakter, usposobienie szczurów: Latte jest szczurem pieszczochem i kluską, można z nią zrobić wszystko. To mój ukochany szczuras, uwielbiam ją tarmosić i przytulać a ona prawie nigdy nie protestuje. :) Macchiato jest bardzo rozbrykana i nie lubi siedzieć na rękach, ona najchętniej biega. Mocca natomiast jest szczurem nieokiełznanym przeze mnie i nerwowym :( Myślę, że może przez tę utratę ogonka. Bardzo boi się rąk i ucieka. Za to jest naprawdę piękna, ma piękny pyszczek, oczy i figurę. :)

8.Stosunek szczurów do człowieka: jak wyżej

9.Stosunek do innych szczurów: żyją razem naprawdę zgodnie. Nie zaobserwowałam żadnych większych przepychanek, nie gryzą się. Śpią razem, liżą sobie futerka, przytulają się.

10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Po prostu nie jestem w stanie się nimi dłużej zająć, przeliczyłam się z moimi możliwościami... Studiuję malarstwo i czasem maluję w domu, nie tylko na uczelni, tak jak było to na początku... Do farb używam rozpuszczalnika - terpentyny. Jest on niebezpieczny dla ludzi a co dopiero dla zwierząt. Mogą po prostu zdechnąć. Teraz staram się je od terpentyny izolować, można wietrzyć pokój, ale co będzie zimą? Dodatkowo w moim rodzinnym domu pojawił się kot - rodzice musieli wziąć go po dziadkach. A nade wszystko na studiach mam coraz mniej czasu, co skutkuje tym, że nie mogę się nimi zajmować, nie mogą biegać po pokoju itd. Nie sądziłam że tak będzie, że nie poradzę sobie i będę musiała je oddać. Bardzo jestem do nich przywiązana, kocham te małe stworki, ale po prostu nie mogę inaczej...

11.(Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: Latte i Macchiato są ze sklepu zoologicznego, Mocca jest z hodowli domowej.

12.(Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -

13.Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: pokarm który mi zostanie

14.Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Bardzo zależy mi na tym, by ich nie rozdzielać. Szczurki są do siebie przywiązane, śpią razem, tulą się do siebie. Poza tym przeżyły już wiele jak na ich szczurze życia, np podróże ze mną z JG do Wrocławia i z powrotem. Rozdzielenie ich byłoby kolejnym stresem a tego wolałabym uniknąć.

15.Wymagania co do przyszłego właściciela: Aby je kochał i się dobrze nimi zajął!!!

16.Zdjęcia szczurów (klikalne miniaturki!): Mocca Macchiato Latte

17.Kontakt: tel: 602222294, gg: 5822922

18. - Nieobowiązkowe, ale mile widziane - Kilka słów o szczurze lub szczurach: jak wyżej :) Wszystko już napisałam... Są kochane i bardzo cierpię, że muszę je oddać. Mam nadzieję, że znajdą wspaniałego właściciela.
 
     
agnieszka123 



Dołączyła: 07 Mar 2012
Posty: 30
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 13:11   

Bardzo proszę, niech ktoś ma serce, one są naprawdę kochane. Jestem przymuszona je oddać i jeśli nikt ich nie będzie chciał to chyba nie będę mieć wyboru i oddam je do sklepu zoologicznego albo wypuszczę na wolność... Nie wiem co innego mogę z nimi zrobić...
 
     
Martini 



Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 13:13   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


Agnieszko, a czy ograniczenia w transporcie szczurów wynikają z ich stanu zdrowia, czy z innych czynników?
_________________
think big, start small
 
     
Merrick 



Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 34
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 19:18   
   Zwierzątka: ogony


Jesli sytuacja jest rzeczywiscie podbramkowa moge wziac dziewczyny na dt, ale moze nie ograniczaj miejscowosci transportu, latwiej bedzie kogos znalezc.
_________________
Ze mną: Speedy vel Dusia
Za TM [*]. Whisky ,Frey, Mietek, Nigra, Małysz, Zuzia, Frania, Dziunia, Maniek, Bandzior, Hela, Albert, Frida, Ciri, Luna, Mleczyk
 
     
Ninek 



Dołączyła: 14 Maj 2007
Posty: 4588
Skąd: Brzeg
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 19:30   
   Zwierzątka: 7 kotów, 2x chomik + pies


Ale przecież ona nigdzie nie napisała, że nie mogą jechać dalej, tylko że ona je może dowieźć do Wrocławia/Jeleniej Góry.
_________________
Ze mną:
Kotowate: Mefisto, Mocca, Mia, Manga, Rambosz, Nyks i Hades. [*] Maura [*]
Chomik dżungarski: Ekler; Chomik syryjski : Truskawka
W pamięci 'stare stado': H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F i 'nowe stado': G, B, M, T, Z, MM, W, P, P i LL
 
     
Martini 



Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 20:56   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


Ninek, być może, ale w takim razie niezbyt fortunne sformułowanie dołożyło się chyba do tego, że dziewczynki wciąż nie mają nowego domku.
_________________
think big, start small
 
     
Ninek 



Dołączyła: 14 Maj 2007
Posty: 4588
Skąd: Brzeg
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 21:15   
   Zwierzątka: 7 kotów, 2x chomik + pies


Nie wiem jakie niefortunne sformułowanie, idealnie wypełniona ankieta :P W końcu jest pkt: "Możliwość transportu przez właściciela do innych miast:"
Jakby komuś zależało, to by pytał, a nie zakładał z góry, że tylko Wrocłaq czy Jelenia.
Ale OT.
_________________
Ze mną:
Kotowate: Mefisto, Mocca, Mia, Manga, Rambosz, Nyks i Hades. [*] Maura [*]
Chomik dżungarski: Ekler; Chomik syryjski : Truskawka
W pamięci 'stare stado': H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F i 'nowe stado': G, B, M, T, Z, MM, W, P, P i LL
 
     
Martini 



Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 21:44   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


Ja to interpretuję tak, że opiekun zakłada adopcję w okolice swojego miejsca zamieszkania, bo może chce mieć jakiś kontakt ze zwierzętami, wpaść sobie z urodzinową wizytą na przykład - takie sytuacje też się zdarzają.
Nieważne, nie moja broszka:)
_________________
think big, start small
 
     
agnieszka123 



Dołączyła: 07 Mar 2012
Posty: 30
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 22:59   

Jasne, że wolałabym aby to był ktoś z moich okolic, aby szczury bezstresowo przewieźć i tak dalej. Gdyby był chętny ktoś z daleka to na przeszkodzie stoi tylko załatwienie transportu, musiałabym dowiedzieć się jak to się załatwia, jak Wy to załatwiacie bo macie w tym doświadczenie pewnie większe od mojego. :) Sytuacja jest dość podbramkowa. Jeszcze teraz w wakacje dajemy radę ale robi się coraz ciężej, coraz więcej obowiązków + kot i terpentyna. Moje szczurze panny uwielbiam i chyba serce by mi pękło gdybym miała je wypuścić na wolność czy odnieść do mikro zoo, ale już totalnie nie wiem co w tej sytuacji zrobić :( Chyba nie byłabym w stanie i pewnie próbowałabym jakoś sobie poradzić ze szczurami ale myślę, że nie byłoby to dla nikogo komfortowe - w tym dla szczurów, które nie miałyby chyba miłego życia u mnie. :| One teraz nawet nie za bardzo mogą pobiegać gdzieś poza klatką. Kiedy je brałam nie zdawałam sobie sprawy, że sytuacje potoczą się właśnie tak...


Merrick, jeśli to aktualne i naprawdę byłabyś chętna, to mogę się z Tobą skontaktować? Byłabyś w stanie wziąć je "od zaraz" czy za jakiś czas?
 
     
Martini 



Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 23:25   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


agnieszko, podróż dla szczura, który całe życie spędził w domu, jest dużo mniejszym stresem niż wypuszczenie na wolność czy wylądowanie w zoologu, naprawdę. Do zorganizowania jest wszystko, chociaż bywa to czasochłonne - mnie udało się przy współudziale nowego Domku i jeszcze kilku osób zorganizować podróż trzech szczurzątek z Gdańska do Bielska, co prawda z trzytygodniowym postojem w Warszawie, ale cel został osiągnięty:). Z Gdańska do Zakopanego też byśmy dali radę, gdyby trzeba było.
Najpierw spokojnie rozejrzyj się za nowymi opiekunami, a kiedy ich znajdziesz, będziesz wiedziała, gdzie chcesz transportować szczurasy.
_________________
think big, start small
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Sie 22, 2012 07:45   
   Zwierzątka: brak


Nie wiem, jak w ogóle możesz pisać o wypuszczeniu "na wolność", przecież dla domowego szczura to pewna śmierć. Równie dobrze mogłabyś je uśpić. Szantaż emocjonalny przez takie sformułowania to nie jest najlepsza metoda na przyśpieszenie znalezienia im nowego domu.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Merrick 



Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 34
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro Sie 22, 2012 16:05   
   Zwierzątka: ogony


Agnieszko, mogę wziąć dziewczyny po weekendzie jeśli Ci to pasuje. Na PW wysłałam nr do mnie

Edytuję, żeby nie pisać nowego postu - potrzeba adopcji już nieaktualna, wszystkie trzy dziewuszki zostają u mnie na stałe. Jakoś nie mam serca ich oddać :)
_________________
Ze mną: Speedy vel Dusia
Za TM [*]. Whisky ,Frey, Mietek, Nigra, Małysz, Zuzia, Frania, Dziunia, Maniek, Bandzior, Hela, Albert, Frida, Ciri, Luna, Mleczyk
 
     
Kluska 
Hell yeah!



Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 552
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 18:19   

W takim razie zamykam :)
_________________
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Ze mną: Buzz, Rex
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.6 sekundy. Zapytań do SQL: 14