Alloszczur

[moniaaa]

No, to wrzucam tu krolestwo moich grubaskow
Ogolnie klatka zrobiona przez mojego tate, recznie, z pozostalosci jakiejs starej klatki i kupnej siatki.
Normalnie to jeszcze na dole jest domek z doniczki, ale aktualnie byl przeksztalcany. Na gorze po prawej ze wzgledu na to, ze wszystkie hamaki byly w praniu zawiesilam im rekaw od polaru, ktory jako namiot spodobal sie maluchom niesamowicie

(slabej jakosci bo telefonem robione)
Fakt faktem amatorka, ale zawsze to cos
Jak cos to dzisiaj zrobilam kilka dokladniejszych fotek ;p

aaa, dodam jeszcze, ze tam po prawej, na srodkowym pieterku jest taka duza, plaska, brazowa micha. mialam z niej zrobic digging boxa, ale chlopcy sobie tam zrobili toalete, wiec chyba im tak zostawie

proszę u umieszczanie zdjęć w postaci klikalnych miniaturek, falka

[Asaurus]

moniaaa, bardzo ciekawa klatka właśnie dlatego, że ręcznie robiona Może dodaj jeszcze trochę zdjęć tylko w formie trochę mniejszych miniaturek
Tak patrze w to zdjęcie i nie mogę się dopatrzyć czy ta miseczka, talerz i słoik na dole zdjęcia są wewnątrz klatki czy stoją przed nią

[L.]

własnie ja tez mam takie dziwne wrażenie ;d
jakby ktoś wyciął kawałek kalatki i umiescił tam te rzeczy O.o
albo taka dziwna dziura O.o nie kumam tego efektu wizualnego.

ps. jak bym jeszcze jakąs rure dała

[moniaaa]

rura to dobry pomysl, jak wroce na swieta do domu to sie w jakies zaopatrze - chlopaki je lubia, a tu w pyrlandii nigdy nie mam czasu zeby jechac gdzies do jakiegos obi, czy cos. zrobie kilka dokladnych fotek i wam pokaze dlaczego macie takie wrazenie (mam pomyslowego tate )

[L.]

moniaa, wiesz co, chyba rozgryzłam dlaczego jest taki efekt genialne
ciekawe czy dobrze myśle.

Asaurus, ani tak, ani tak

[Oli]

Mnie sie wydaje ze ten sloik jest wyjsciem do czesci w ktorej znajduja sie miski lub na zewnatrz klatki. Taki tunel otwierany.

[Asaurus]

Z przodu klatki jest wgłębienie w którym leżą te przedmioty Czyli są dostępne z zewnątrz ale fizycznie znajdują się w obrębie klatki O ile się nie mylę. Ale zdjęcia i tak chętnie obejrzę.

[helen.ch]

Jakby ktos chciał sam klatkę budować, tu może sobie popodglądać: http://www.rattenwelt.de/kaefig0.html , klikac należy tam gdzie napisali Seite + numer

[ Komentarz dodany przez: AngelsDream: Czw Kwi 26, 2007 23:39 ]
Przeniesione do odpowiedniego tematu.

[mateusz16]

takie klatki to marzenie... niektóre mi się naprawde podobają

[Asaurus]

Przejrzałem i szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Zdjęcia większości drewanianych wolier były robione tuż po zbudowaniu a zazwyczaj jeszcze przed wpuszczeniem maluchów. Chciałbym zobaczyć jak wyglądają po tygodniu zasikiwania przez stado. A tymbardziej jak taką wolierę umyć. Więc ktoś albo ma bardzo dobrze wychowane szczury, które załatwiają się tylko w określonym miejscu albo lubi smrodek...

Tak na prawdę jedyna woliera która mi się spodobała to ta >> klik << jest wykonana z kątowników aluminiowych, półki są metalowe lub plastikowe na dole jest kuweta i przede wszystkim jest bardzo gęsto i bogato urządzona. Chociaż średnio wyobrażam sobie gruntowne czyszczenie całości.

Za to szczerze się uśmiałem jak to zobaczyłem : >> klik << nie dość że zajmuje bardzo dużo miejsca a dla szczurów są 3 malutkie klateczki to jeszcze te żółte rury wystające na boki

Po cichu przyznam się, że mam pewien zamysł co do modyfikacji naszych obecnych klatek po przeprowadzce na nowe mieszkanie, ale co z tego wyjdzie to jeszcze nie wiadomo więc dokładniej będę się chwalił jak już coś zbuduję.

[Gość]

Asaurus nei zawsze drewno = smrod. Ja mam 3 drewniane poleczki. Przecieram codziennie wilgotna szmatka, a raz w tygodniu biore pod prysznic, szoruje octem i susze. I naprawde nie smierdzi

[wanna]

Co do kuwety kiedyś na pewnym forum był własnie taki temat i ktoś poddał genialny pomysł żeby ją zrobić z plastikowgo pojemnika na pościel. Można go kupić w ikei za 29,90 jest biały, estetyczny no i oczywiście w miarę duży 70x77cm Ma przykrywkę z której można zrobić półki. Jednak nie nadaje się dla szczurów gryzących kuwety, bo ten plastik jest dość cienki. Jeszcze jednym mankamentem są nóżki wyżłobione w pojemniku, to znaczy tworzące takie wgłębienia od zewnątrz. Jest ich pięć i jedna na środku. dla mnie to był minus, bo wydaje mi się, że jak szczurek w trakcie biegu wpadnie do takiej dziury, to może to być niebezpieczne. Ale Sylvia poddała mi pomysł, że można z nich zrobić pojemniki na pokarm lub dziury do kopania, tylko trzeba jakoś rozsądnie zagospodarować klatkę... ale to już chyba w wakacje jak będę miała chwilkę wolnego...
Co do siatek, to można taką z malutkimi oczkami kupić już za 30 zł metr z rolki 1.5m-2m, co prawda jest trochę giętka, ale na stelażu powinna się trzymać.

[kasia_123]

Od pewnego czasu zastanawiam się nad przerobieniem szafki na klatkę...w przyszłym tygodniu wymieniam całkowicie meble w pokoju i stare idą na śmietnik, więc mogłabym coś zrobić z jednej szafki.
Tylko problem w tym że nie mam pojęcia co dać na spód szafki...chciałam wsadzic do środka kuwetę ale nie znajde nic o takich wymiarach

[Viss]

kasia_123, wbrew pozorom kuwet przeróżnych jest dużo, może się jednak znajdzie coś. Jeśli nie, to można samemu skleić na wymiar z kupionych kawałków plexi.

kasia_123, wbrew pozorom kuwet przeróżnych jest dużo, może się jednak znajdzie coś. Jeśli nie, to można samemu skleić na wymiar z kupionych kawałków plexi.

[kasia_123]

zobaczymy...może uda mi się coś znaleść a jak nie to jeszcze zostaje wyjście z plexi