Alloszczur

[Andzia]

Viss, o taaaaaaaaak właśnie...

[Jezi]

ostatnio znajomy powiedział, że gdyby miał ze mną być, to byleby bez szczurów, bo za dużo się nimi zajmuje i on czuje się olewany wada- niektórzy przy szczurach czują się mniej ważni

[helen.ch]

Nie można wyjść trzaskając drzwiami i nie wrócić, trzeba by wlec ze sobą szczury, tak mnie wczoraj w nerwach naszło .

[Layla]

Nie można się rozwieść z klasą, bo jest kłótnia, kto które szczury zabiera (sprawdzone podczas rozwodowej kłótni )

[Viss]

[AngelsDream]

Viss, popieram Ja tylko włochate bym dała, ale teraz jak Ghost jest trzeci, to już nawet nie to

[Nisia]

[szczur 89]

Polska wolny kraj.... u mnie nie ma takiego problemu

[sachma]

Nisia, dobry pomysl, tylko co jesli kazda ze stron wnosi do zwiazku swoje szczurze stado a kolejny przychowek przychodzi juz jako wspolny?

u mnie na szczescie klopotu z olewaniem nie ma - oboje rozumiemy ze szczury sa czasem wazniejsze i ze kiedy szczur chory to trzeba sie nim zajmowac w koncu oboje mamy swoje stada

ostatnio zauważyłam kolejny minus posiadania szczurów - nie przespane noce kiedy dziewczynki urządzają sobie orgietki.. u mnie to juz droga noc..

[Layla]

[LunacyFringe]

[sachma]

LunacyFringe, u nas bedzie laczenie dwoch stad bab nie wiem co gorsze dwie klatki czy dorosle kobity ktore musza razem zamieszkac

[L.]

Cytat:

Nie można wyjść trzaskając drzwiami i nie wrócić, trzeba by wlec ze sobą szczury, tak mnie wczoraj w nerwach naszło .

prawda, już nie raz próbowałam się "wyprowadzić" tylko wtedy bym musiała cały szczurzy asortyment brac ze sobą, ciężka sprawa..

[helen.ch]

[devilline]

helen.ch, zawsze można mieć przygotowane transportery na wszelki wypadek