Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Sekcja szczura rodowodowego (SHSRP) - dyskusja
Autor Wiadomość
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 13:39   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Oli, może trzeba przypomnieć?

Inna kwestia, że hodowca nie zobowiązuje się zawsze, tylko, gdy właściciela na to nie stać. Też raczej trzeba powiedzieć, że mnie nie stać i chciałabym zwrot części kosztów. Nikt nie oczekuje przecież, że przedstawisz zaświadczenie, że nie pracujesz lub wyciąg z Twojego konta.
To po prostu kwestia zaufania, nienadużywania i nie brania na siebie za dużo.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:02   

quagmire, sytuacja została wyjaśniona już. :) i żeby nie było - byłam umówiona z hodowcą na częściowy zwrot kosztów w tamtej sytuacji, która miała miejsce we wrześniu, ale jak już napisałam, zostało wyjaśnione. nie przypominałam się tylko dlatego, że owa osoba tak jak i ja w tamtym czasie miała ciężką sytuację finansową (czekałam, bo byłam przekonana, że osoba się do mnie odezwie jak się poprawi u niej finansowo, skoro się zobowiązała). moje pytanie było w dużej części hipotetyczne, czy można jako właściciel w jakiś sposób się też domagać wywiązywania się ze zobowiązań?

quagmire napisał/a:
i nie brania na siebie za dużo
tak, w tym czasie (we wrześniu) mogłam nie wydawać tysięcy na leczenie mojego psa, tylko ją od razu uśpić i nie mieć jej teraz w domu, ale mieć kasę na badanie hp guza u szczura, tak, mogłam tak zrobić... jednak to chyba nie jest temat o tym. ;)
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:12   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Oli, ale ja nie pisałam do Ciebie personalnie. Nie wiem, czy Ty chciałaś zwrotu czy nie przecież.

Myślę, że na tej samej zasadzie może się właściciel domagać, na jakiej może się domagać hodowca. Wiąże ich dokładnie ta sama umowa.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
susurrement 
i'm a dreamer.



Dołączyła: 08 Kwi 2009
Posty: 3379
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:18   
   Zwierzątka: 2 susły, jeż i piesy dwa a Nela z rodzicami


Off-Topic:
Oli, o ile reakcja bajgraf jest wg mnie mocno przesadzona, o tyle Twoje wypowiedzi faktycznie mogłyby być w nieco innym tonie. nie można wszystkich "wrzucać do jednego worka" i atakować bez konkretnego uzasadnienia; nie mówiąc już o tym, że pewne kwestie naprawdę mogłabyś zostawić dla siebie.
_________________
dwa susły, jeż Zefir; psy Pikolo i Molly, Nela
za TM Po, Tori, Timon, Pumba, Tosia, Misia, Tina, Mimi, Plamka, Bonifacy, Filemon, Miracle of A, Chandrika of A, Czekoladka of A, Elodie SR, Timba, Groteska of A, Czereśnia of A, Iluzja SR, Magnolia, Destiny of A, Molly, Moduł of A, Konwalia of A, Helenka SR, Pció, Mabelle of A, Kokardka, Koniczynka SR, Gracja SR, Kami of R4U, Pasja, Vivienne of A, Bamse, Vinci of A, Kulka, Kiss of RAT4U, Antonine B, N, B&B, Krunio, Biszkopcik, Bilbo, Fiona, Molly, Całusek, Bójka, Skarpetka, Brawurka, Bajka. Tościk i Huk & Przytulak, Lucek, Puszka, Rich i Stefan
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:19   

quagmire napisał/a:
ale ja nie pisałam do Ciebie personalnie
napisałaś "Nikt nie oczekuje przecież, że przedstawisz zaświadczenie, że nie pracujesz lub wyciąg z Twojego konta.' stąd mój odbiór osobisty ;)

quagmire napisał/a:
Myślę, że na tej samej zasadzie może się właściciel domagać, na jakiej może się domagać hodowca. Wiąże ich dokładnie ta sama umowa.
dlatego ciekawa byłam co i jak w takiej sytuacji. ;) w sensie co przewiduje stowarzyszenie w sytuacji niewywiązującego się hodowcy, czy ze względu na to, że takiej sytuacji nie było, nie ma planu i ewentualnie będzie improwizowało?

wydaje mi się, że jawne przedstawianie obowiązków i praw obu stron daje możliwość odesłania kogoś do danych informacji, że są, że są jawne i to, że ktoś nie wiedział nie usprawiedliwia.

[ Dodano: Sro Mar 20, 2013 14:21 ]
Off-Topic:
susurrement, ok, postaram się, bo intencji złych nie mam.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:22   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Oli, skrót myślowy - miałam na myśli właściciela szczura, w tym oczywiście także i Ciebie, i mnie
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 14:41   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Posty przeniesione z wątku miotu K na prośbę hodowcy.

AD
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:06   

Ja powtórzę raz jeszcze.
i piszę tu do wszystkich obecnych hodowców SHSR. Jeśli tu nie zaglądacie, niech ktoś to przekaże na ichnim forum. Ja nie chcę już na forum SHSR wchodzić, nigdy. Tak po prostu. :)

Rozważcie ustalenie kar finansowych za niewywiązanie się z umownej sekcji w przypadku słabo poznanej/przedwczesnej/nagłej śmierci danego szczura.
W takim momencie właściciel nie będzie się mógł zasłonić nieprzeczytaniem umowy. Raz trafi się taki co nie doczytał, drugi, ale w końcu się nauczą.
Przy takiej łagodności i tumiwisiźmie ze strony hodowcy, nic na lepsze się nie zmieni. Nie ma co na to liczyć.

Niemniej, tak jak pisze Oli, w umowie PISEMNEJ dobrze też zawrzeć aneks w którym hodowca zobowiąże się do choćby częściowego sfinansowania takiej sekcji w przypadku trudnej sytuacji właściciela zmarłego szczura.

Wilk będzie syty i owca cała.
Myślę, że problemu to nie wykluczy, ale według mnie jak najbardziej ograniczy do mało uciążliwego minimum.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:10   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


nezu, ale te rzeczy są w umowach.

Myślę, że przeceniany jest "kij" w tych sprawach. Zresztą wystarczy spojrzeć do umowy proponowanej przez M. Tam wszystko jest, a umowa dostępna do używania od prawie roku.

Żeby wyegzekwować karę umowną, to też nie jest tak prosto.
Stąd ja sądzę, że trzeba się skupić na edukacji i dialogu, a nie groźbach.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:25   

Nie przecenia się, tylko zna realia.
Życiem człowieka, chcemy czy nie chcemy, żądzą pieniądze, a nie słowa. :)
To one najbardziej zwracają uwagę.

Do świadomości malkontenta bardziej dotrze finansowa kara umowna o określonej kwocie, zaordynowana w umowie oraz wspominana raz na jakiś czas, niż upomnienie po fakcie i westchnięcie, bo nawet nie płacz, nad rozlanym mlekiem.
Tak jak jest, zostać nie może, bo jak widać nie zdaje to w żadnym stopniu egzaminu.

Też mam szczury z rodowodem SHSR i stanowczo nie chcę usłyszeć raz jeszcze, że któryś z przedstawicieli rodziny Omisia czy Ólryka nie miał sekcji, bo NIE. Bo nie chce kroić ciałka, bo on go kocha, bo nie potrzebuje wiedzieć, bo, bo.
I mierzwi mnie, że hodowca nie wyciąga wobec takich osób żadnych konsekwencji, a ja zostanę z niczym, z zagadką na temat przyczyny śmierci szczura blisko spokrewnionego z moim pupilem. Z wielką niewiadomą, jak u sklepowego kundla. Tak ma być?
O ile pamiętam idee SHSR były zupełnie inne. Chociaż w sumie, zupełnie inne były parę lat temu, jak jest teraz, nie wiem.

A jeśli obecny system zawodzi, to trzeba go zmienić, a nie wzruszać ramionami, albo olewać ludzi.
Oli ma prawo czuć się zawiedziona.
Ja się czuję zawiedziona.

<dopisek>
I jeszcze coś. jakby to kogoś interesowało.
Prawo nie działa wstecz, więc SHSR nie zrobi nic z obecnie i wcześniej urodzonymi miotami i szczurami.
Nikt tego nie neguje, nawet ja, chociaż mi przykro. Zdaję sobie sprawę że z moimi chłopakami to po prostu ruletka, może poza Omisiem. U niego wiem przynajmniej, że mam zwracać uwagę na serce. Ale nie każdy miot ma tyle szczęścia i nie każdy właściciel szczura z takiego miotu.
I jeśli to ma się w przyszłości zmienić na lepsze, a informacja gie daje, to co innego poza "kijem" zostaje do wypróbowania?
Ostatnio zmieniony przez nezu Śro Mar 20, 2013 16:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:29   

AngelsDream napisał/a:
nezu, ale te rzeczy są w umowach.

dokładnie. to jest w umowach.

AngelsDream napisał/a:
Stąd ja sądzę, że trzeba się skupić na edukacji i dialogu, a nie groźbach.

to ciężkie, ale chyba najrozsądniejsze.
nie raz miałam sytuacje, że musiałam nagabywać osobę [o sekcje], której właśnie odszedł szczur . i głównym argumentem takich osób jest "że to ich ukochany szczurek", trudno im przetłumaczyć, że to już tylko ciałko.
dlatego zawsze po pierwsze mówię im, szczerze, że mi przykro i rozumiem. po drugie przypominam, że zobowiązali się do tego w umowie, więc jest to ich obowiązkiem, tłumaczę, że od tego zależy los przyszłych pokoleń*. po trzecie jeśli wyczuwam, że może dochodzić również kwestia finansowa proponuje pokrycie części kosztów.
wydaje mi się, że gdybym w takim momencie wyleciała tylko z tekstem - umowa zobowiązuje, a jak nie to kara pieniężna - to więcej bym straciła niż zyskała, bo osoby szybko wycofałby się i zamknęły na jakikolwiek dialog.

*bo jeśli ta osoba w przyszłości wciąż będzie chciała mieć szczury [z myślą, iż zdecyduje się na/również na rodowodowego] to jeden z potomków może trafić w jej ręce, a przecież jej również zależy na tym, aby podopieczny żył jak najdłużej i w zdrowiu.
_________________

 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:31   

Dziewczyny, SHSR nie działa od dziś, nie działa od wczoraj.
Czas na dialog i informację był, trwał.

Dał coś w kwestii liczby wykonywanych sekcji?
Bo ja widzę raczej regres, a nie progres, wybaczcie.

<dopisek>
No i nikt nie twierdzi, że ma być sucha groźba.
Po prostu najlepiej wszystko mieć na piśmie, w tym ewentualna zgoda hodowcy na pokrycie części/całości kosztów sekcji/histopoatologii.

Kij + marchewka, nie sam kij.
Nikt tu nie mówi wyłącznie o groźbie, jeśli hodowca wymaga, hodowca musi się również postarać wyjść z czymś poza samym szczurem.
Ostatnio zmieniony przez nezu Śro Mar 20, 2013 16:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:32   

nezu napisał/a:
Też mam szczury z rodowodem SHSR i stanowczo nie chcę usłyszeć raz jeszcze, że któryś z przedstawicieli rodziny Omisia czy Ólryka nie miał sekcji, bo NIE.

hola, hola!
wszystkie szczury z miotu V, Ó i E Emerald Moon, które zmarły miały zrobioną sekcje, więc z całą sympatią Nezu, ale wypraszam sobie takie pomówienie.


i przypominam, że kary finansowe są w umowach.
_________________

Ostatnio zmieniony przez L. Śro Mar 20, 2013 16:36, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:35   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


nezu, ale nikt nie wzrusza ramionami ani nie ignoruje sprawy, przeciwnie.

Ja tylko wyrażam pogląd, że groźba nic nie zmieni, może sobie być, ale to do świadomości ludzi trzeba dotrzeć. Tak, by domek pilnował się sam.

SHSRP obecnie pracuje nad zmianami.
Nie ukrywam, przykładam do nich rękę. A jestem głównie i przede wszystkim domkiem. Te doświadczenia wykorzystuję przy pracy nad zmianami.

Ale:
- domki czasem w ogóle nie chcą pomocy hodowcy
- często kontakt się osłabia, mimo starań hodowcy, kiedy szczur się starzeje
- część domków nie zdaje sobie sprawy z wagi niektórych objawów czy schorzeń

Stąd SHSRP powinno i stara się edukować.
Bo takie ma założenia statutowe.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Śro Mar 20, 2013 16:38   

L.
Mówisz. Ale nie ma kwoty.
Nie ma konkretów. Nie ma nic. I co to daje?
Kolejne szczury bez sekcji, kolejną niewiadomą.

Może źle napisałam, chodzi o to, że linia Omisia jest już potencjalnie kardiologicznie obciążona i w tym kontekście sekcje się przydały i tyle wiem. Ulryk na tę chwilę nie jest pod tym względem określony, prawda? Chociaż wiem już, że problemy z sercem w miocie wystąpiły.

ALE powiedz mi ile miotów jest dokładnie monitorowanych? No słucham?
Zróbcie może statystykę i przestanę się czepiać. :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.29 sekundy. Zapytań do SQL: 11