Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowelizacja ustawy a pseudohodowle
Autor Wiadomość
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:37   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Oli napisał/a:
Jaki sens Wy widzicie?


Mogę odpowiedzieć za siebie. Widzę dokładnie taki, jak w hodowli jakiegokolwiek zwierzęcia. Dla jednej osoby będzie to po prostu praca hodowlana, dla kogoś wielka pasja na całe życie, dla innej przyjemność obcowania ze zwierzęciem.

Owszem, wiele udomawianych obecnie gatunków, okazuje się zbyt problematyczna lub trudna w codziennym chowie, ale idąc tym tropem, należałoby zakazać posiadania jakichkolwiek zwierząt, nawet tych stosunkowo prostych.

Ja już kiedyś rozmawiałam na te i pokrewne tematy z ludźmi z Vivy!.
Nie zaistniał kompromis, bo takowego nie ma. Nie rozumiem tamtej postawy, nie rozumiem także odgórnej niechęci do hodowania zwierząt, "bo są rzadkie, bo nowe" i uważam takie poglądy za zbyt fanatyczne, by traktować je poważnie.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:38   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Oli, nie wykręcaj mi tu kota ogonem! ;)

Cytat:
wybaczcie, ale sprzedawanie JAKICHKOLWIEK zwierząt poza zarejestrowanymi hodowlami w naszym kraju jest nielegalne


Pierwsza bzdura.

Cytat:
u nas nie wolno trzymać zwierząt dzikich w niewoli poza ogrodami zoologicznymi i jeśli ma się pozwolenie na trzymanie takowych.


Druga bzdura

Cytat:
Dla mnie głupotą jest trzymanie w domu coraz to nowszych gatunków, dzikich gatunków. Nie widzę w tym celowości by je udomawiać.


Trzecia mało sensowna wypowiedź - hodowla amatorska tłustogonów jest tak samo celowa jak Twoich szczurów. Nie mniej i nie więcej. No i które to są te już domowe a które jeszcze dzikie? I jakby tak czepiać się słówek - wspominane tłustogony już od co najmniej kilkunastu pokoleń są w hodowli. Nie są złapane wczoraj ;)

AD i wtedy już pisała, zresztą ja też, że wielu wilczaków NIE DA SIĘ nauczyć zostawania. Tak, jak wiele pomeranianów nie oduczy się szczekania na ludzi na klatce schodowej, wiele akit - rzucania na obce psy, wiele azawakhów - odwołania od potencjalnej zdobyczy. Czy jakbym miał np. saarloosa, który na widok obcych wciska się w kąt i robi "strachokupę" stwierdziłabyś,. że biję psa? Niektóre, nawet bardzo dobrze socjalizowane saarloosy własnie tak robią.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:45   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


pituophis napisał/a:
AD i wtedy już pisała, zresztą ja też, że wielu wilczaków NIE DA SIĘ nauczyć zostawania. Tak, jak wiele pomeranianów nie oduczy się szczekania na ludzi na klatce schodowej, wiele akit - rzucania na obce psy, wiele azawakhów - odwołania od potencjalnej zdobyczy. Czy jakbym miał np. saarloosa, który na widok obcych wciska się w kąt i robi "strachokupę" stwierdziłabyś,. że biję psa? Niektóre, nawet bardzo dobrze socjalizowane saarloosy własnie tak robią.


Jeśli dobrze rozumiem, cały ten fragment, ma na celu wykazanie, że upraszczanie pewnych rzeczy, które nie są ani proste, ani tym bardziej schematyczne, prowadzi do mylnego w ocenie Pitu (a na pewno mojej) wnioskowania.

Pitu, zechcesz napisać, czy dobrze myślę?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Nie Mar 31, 2013 14:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:47   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


A tak btw., najważniejszą kwestią w hodowli dowolnego gatunku jest spojrzenie na świat z jego perspektywy. Dlatego - dopóki zwierzęta mają odpowiednio wysoki poziom dobrostanu - cel ich hodowli NIE MA DLA NICH ZNACZENIA. Wężowi (szczurom, papugom, brzankom sumatrzańskim, modliszce) , dopóki ma odpowiednie pomieszczenie, pokarm, nie jest zbyt często stresowany wszystko jedno, czy trzymany jest do celów naukowych, dydaktycznych, konsumpcyjnych, ozdobnych czy jako przyjaciel dziesięcioletniego chłopca...
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:48   

Off-Topic:
pituophis, po co piszesz nie na temat? AD chyba wyraźnie napisała coś o offtopie.


pituophis napisał/a:
Pierwsza bzdura.
nie bzdura, a uogólnienie. natomiast sprzedaż dla zysku nie jest legalna i dotyczy to każdego gatunku, bo mowa o tym w punkcie o targach i targowiskach oraz giełdach. tak, wiem, zwolennicy takiej sprzedaży powiedzą, że w domu to nie targowisko, tyle, że to jest właśnie kwestia interpretacji prawa, na swoją korzyść, a niekorzyść zwierząt.

pituophis napisał/a:
Druga bzdura
nie to, nie jest bzdura, prawo zabrania trzymania dzikich zwierząt w niewoli poza ogrodami zoologicznymi. Nie wiem dlaczego twierdzisz, że to bzdura?

pituophis napisał/a:
Trzecia mało sensowna wypowiedź - hodowla amatorska tłustogonów jest tak samo celowa jak Twoich szczurów. Nie mniej i nie więcej. No i które to są te już domowe a które jeszcze dzikie? I jakby tak czepiać się słówek - wspominane tłustogony już od co najmniej kilkunastu pokoleń są w hodowli. Nie są złapane wczoraj
nie jest bezsensowna, a jeśli to powiedz dlaczego? to moje prywatne zdanie, miło, że wiesz lepiej ode mnie co uważam. JA nie widzę celowości, co cały czas pisałam. i tak, szczury w domach obecnie również są bezcelowe, tyle, że kiedyś i po dziś dzień ich hodowla ma cel, o którym pisałam wcześniej. ja po prostu nie lubię udomawiania wszystkiego co się rusza, a takie praktyki prowadzą właśnie ku temu. trzymanie w ogródku saren niektórym też się wydaje fajne, dla mnie jest bezcelowe i w dodatku niszczy ekosystem, bo zwierzęta zatracają umiejętności chociażby szukania pokarmu. nie piszę, że to się stanie jutro, ale za kilkadziesiąt lat już może.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:48   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Angelsdream, dokładnie tak.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:52   

AngelsDream napisał/a:
pituophis napisał/a:
AD i wtedy już pisała, zresztą ja też, że wielu wilczaków NIE DA SIĘ nauczyć zostawania. Tak, jak wiele pomeranianów nie oduczy się szczekania na ludzi na klatce schodowej, wiele akit - rzucania na obce psy, wiele azawakhów - odwołania od potencjalnej zdobyczy. Czy jakbym miał np. saarloosa, który na widok obcych wciska się w kąt i robi "strachokupę" stwierdziłabyś,. że biję psa? Niektóre, nawet bardzo dobrze socjalizowane saarloosy własnie tak robią.


Jeśli dobrze rozumiem, cały ten fragment, ma na celu wykazanie, że upraszczanie pewnych rzeczy, które nie są ani proste, ani tym bardziej schematyczne, prowadzi do mylnego w ocenie Pitu (a na pewno mojej) wnioskowania.

Pitu, zechcesz napisać, czy dobrze myślę?
szkoda tylko, że niby coś upraszczam, a wtedy nie upraszczałam i nadal tego nie robię. wciska mi się pod palce coś czego nie zrobiłam i nie podoba mi się to.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Sorgen 



Dołączyła: 03 Mar 2007
Posty: 1293
Skąd: Tarnow
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:56   

Wyjaśnij mi Oli czemu z uporem godnym lepszej sprawy zakładasz że jeśli ktoś ma zysk ze sprzedaży zwierząt owym zwierzętom dzieje się krzywda? Jeśli hoduję egzotyczne np. jaszczurki, rozmnażam je z zachowaniem dbałości o ich dobro i sprzedaję np. poprzez ogłoszenie z odbiorem w domu plus rozeznanie czy nowy właściciel zapewni im dobre warunki to gdzie tu krzywda zwierząt?

Zgadzam się w pełni ze wszystkim co pisze pitu. Jeśli zwierzak ma zapewnione dobre warunki to koło ogona, pióra czy łuski mu lata w jakim celu go ktoś trzyma. Nie sądzę żeby kiedyś moim myszoskoczkom było przykro przez to że nie miały np. hamaczków, czy nie były codziennie brane na ręce, pieszczone i głaskane. Trzymałam je w celach obserwacji zachowań społecznych u nich, tak samo jak w celach obserwacji trzymałam węża, modliszki, obecnie traszkę czy ryby oraz kraby. Nie są to moje przytulaki, w sumie ich nie oswajam więc można powiedzieć że są dzikie. Ale krzywda im się nie dzieje poprzez fakt życia w niewoli.
_________________
‎"Zawsze bądź sobą.
Chyba, że możesz być Batmanem.
Wtedy bądź Batmanem."
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 14:58   

Sorgen napisał/a:
Wyjaśnij mi Oli czemu z uporem godnym lepszej sprawy zakładasz że jeśli ktoś ma zysk ze sprzedaży zwierząt owym zwierzętom dzieje się krzywda?
gdzie tak napisałam? napisałam, że jest to nielegalne jedynie. proszę, czytajcie ze zrozumieniem... :roll:
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Sorgen 



Dołączyła: 03 Mar 2007
Posty: 1293
Skąd: Tarnow
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:03   

Cytat:
natomiast sprzedaż dla zysku nie jest legalna i dotyczy to każdego gatunku, bo mowa o tym w punkcie o targach i targowiskach oraz giełdach. tak, wiem, zwolennicy takiej sprzedaży powiedzą, że w domu to nie targowisko, tyle, że to jest właśnie kwestia interpretacji prawa, na swoją korzyść, a niekorzyść zwierząt.


Tu piszesz że sprzedaż dla zysku nie jest legalna. Owszem nie jest legalna w wypadku sprzedaży psów i kotów na targowisku, giełdzie itp. Sprzedaż w miejscu hodowli jest legalna. Piszesz o niekorzyści dla zwierząt, ja takiej niekorzyści w wypadku opisanym np. przeze mnie nie widzę. Wyjaśnij mi gdzie tu jest krzywda zwierząt i łamanie prawa?
_________________
‎"Zawsze bądź sobą.
Chyba, że możesz być Batmanem.
Wtedy bądź Batmanem."
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:09   

Sorgen, łamanie prawa jest w takim miejscu, bo hodowla musi być zarejestrowana. Sprzedaż w domu, dla zysku, bez zarejestrowanej hodowli jest nielegalna, bo narusza ten punkt
Cytat:
Art. 10a.
1. Zabrania się:
1) wprowadzania do obrotu zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach;
2) prowadzenia targowisk, targów i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych;
3) wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli.
. dodam dla wyjaśnienia, że "giełdę" można zorganizować w każdym dowolnym miejscu.

Sorgen napisał/a:
Sprzedaż w miejscu hodowli jest legalna.
jeżeli hodowla jest zarejestrowana.

Sorgen napisał/a:
Piszesz o niekorzyści dla zwierząt, ja takiej niekorzyści w wypadku opisanym np. przeze mnie nie widzę.
krótkofalowej, w takim przypadku jaki opisałaś nie ma, ale może pojawić się długofalowa, o której już pisałam i z tego samego powodu nie widzę sensu w chowie i hodowli coraz to nowszych dzikich gatunków.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:17   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Oli, targowisko to targowisko - miejsce wyznaczone do celów handlowych, gdzie zbiera się większa liczba sprzedawców z zamiarem sprzedania czegoś. Dom to NIE targowisko. Nie żartuj sobie. Gdyby tak było, od każdego ogródka można byłoby pobrać opłatę targową :)

Pokaż przepis, który zabrania trzymania dzikich zwierząt poza ogrodami zoologicznymi. Zacytuj proszę. Skoro tak miałoby być, to dlaczego MŚ wydaje zezwolenia na import dzikich, złapanych na wolności ryb czy gadów do celów hodowli amatorskiej?

Szczury hodowane w domach są zwykle hodowane do tego celu - jest specjalna grupa hodowana wyłącznie do celów amatorskich, przyjemnościowych. Nijak to się ma do hodowli laboratoryjnych. Idąc dalej Twoim tropem, tych przyjemnościowych szczurów mogłoby wcale nie być. Można byłoby też usypiać kundle (bo z zasady nieużytkowe) hodować wyłącznie psy użytkowe, itp. Ponadto, co już napisałem, zwierząt ta celowość czy jej brak nie obchodzi. Jeśli zwierzętom jest dobrze, to z ich (najsłuszniejszego :) ) punktu widzenia hodowla może być prowadzona.

Hodowla w ogródkach saren nie jest realna i możliwa (sarny w ogóle są trudne, prawie ich nie ma poza Europą w hodowlach). Gdyby jednak była, istnienie populacji udomowionej, odrębnej od dzikiej i nie przenikającej do ekosystemów nijak nie miałoby na nie wpływu. [/quote]

[ Dodano: Nie Mar 31, 2013 15:20 ]
Oli, nie idź w zaparte ;) Gdyby kązde miejsce mogło być giełdą, w tym dom, to nie byłoby zwierząt w sklepach, a w ustawie nie byłoby wzmianki o psach i kotach (że nie mogą być sprzedawane poza miejscami hodowli) bo wszystko jest giełdą. Ustawa ANI SŁOWEM nie wspomina o konieczności rejestracji INNYCH NIŻ PSY I KOTY zwierząt.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:31   

pituophis,

Cytat:
Rozdział 6
Zwierzęta wolno żyjące (dzikie)
Art. 21. Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione
warunki rozwoju i swobodnego bytu
, z wyjątkiem tych, o których mowa w art. 33a ust. 1.
wolny byt to nie byt klatkowy. z tego co wiem też w ustawie o ochronie przyrody są przepisy dotyczące dzikich zwierząt, jak znajdę to wkleję. też w prawie łowieckim są wzmianki o trzymaniu dzikich zwierząt poza ich miejscem bytowania.

pituophis napisał/a:
targowisko to targowisko - miejsce wyznaczone do celów handlowych, gdzie zbiera się większa liczba sprzedawców z zamiarem sprzedania czegoś. Dom to NIE targowisko. Nie żartuj sobie. Gdyby tak było, od każdego ogródka można byłoby pobrać opłatę targową
napisałam o giełdzie, nie o targowisku, w dodatku jest w cudzysłowie. wyprzedaż garażowa jest w pojęciu prawa giełdą, w dodatku niezarejestrowaną.

coś mi się wydaje, że mylimy drogi dyskusji - ja piszę o tym jak to prawnie wygląda (od siebie dodałam jedynie, że udomawianie kolejnych gatunków uważam za bezcelowe, to moja prywatna opinia), Ty piszesz o aspektach społecznych, subiektywnych posiadaczy danego gatunku/ów.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:41   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Oli, zwierzęta wolno żyjące = zwierzęta wolno żyjące w Polsce, to po pierwsze. Zapis nie wyklucza możliwości hodowania zwierząt obcych faunie rodzimej, nie wyklucza też połowu ryb, polowań na zwierzęta rodzime wybranych gatunków. Zapis jest ładnym frazesem , stąd choćby UOP, przepisy ochrony gatunkowej, itp. UOP dotyczy wyłącznie zwierząt rodzimych (lub w wypadku ptaków - dodatkowo chronionych przepisami międzynarodowymi UE), inwazyjnych, niebezpiecznych - nie obcych faunie rodzimej.

Oli, nie, nie mylimy. Ty po trochu trollujesz (co lubisz :) ), a po trochu forsujesz coś, co trochę sobie wymyśliłaś, a po trochu Ci się wydaje.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 31, 2013 15:44   

Off-Topic:
pituophis, po co Ty ze mną rozmawiasz w ogóle? co chwilę mnie chcesz sprowokować, to jest słabe. Nie widzę sensu w rozmowie z osobistymi wycieczkami.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 11