|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Pon Sty 15, 2007 14:16 |
Osłabienie. Ospałość. Nieskoordynowane ruchy. |
Autor |
Wiadomość |
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Gru 05, 2006 20:38
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
hefi, baytril dobrze rozcieńczać solą fizjologiczną w stosunku 1:2 - zmniejsza to ryzyko martwicy. Oczywiście osłonowo lakcid |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
hefi
ruda paskuda :P
Zaproszone osoby: 3
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 343 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Gru 05, 2006 21:08
Zwierzątka: Pies: Feba, Świnki: Bolek, Tola, Ogony: Awantura, Katastrofa, Niunia [*],Mała [*], Cyntia [*] |
|
|
lakcid juz wczoraj dostała i dzisiaj też
aaa co do baytrylu to dostała małą dawke... ( 1 kreseczke strzykawki - kurcze nazwa wypadła mi z głowy... - taka malutka, cieniutka )
[ Komentarz dodany przez: marchewa: Wto Gru 05, 2006 21:22 ]
Posty scalone. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez marhef Wto Gru 05, 2006 21:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Wto Gru 05, 2006 21:19
|
|
|
hefi napisał/a: | taka malutka, cieniutka |
Insulinówka? |
|
|
|
|
hefi
ruda paskuda :P
Zaproszone osoby: 3
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 343 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Gru 05, 2006 21:28
Zwierzątka: Pies: Feba, Świnki: Bolek, Tola, Ogony: Awantura, Katastrofa, Niunia [*],Mała [*], Cyntia [*] |
|
|
ooo właśnie |
_________________
|
|
|
|
|
Guślarka
Bezszczurowy czytacz
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 494 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:38 Chory 3-tygodniowy maluch
Zwierzątka: Za Tęczą: Fuf, Horus, Szaś i Ilford |
|
|
Wczoraj dostałam od taty (nie)spodziewany prezent na Walentynki - pozwolenie na szczurka. Rzecz jasna natychmiastowo skorzystałam(mój tato lubi zmieniać zdanie ) i przygarnęłam małego kapturka z zoologika. Nie wyglądał na chorego - był żwawy, nie kichał, nie chrumkał. Ale chwilę po powrocie do domu okazało się, że mały jednak jest chory - zaczął okropnie kichać. Poryfirynki nie było i nie ma. Póżniej dołączyło do tego chrumkanie Widocznie nie zauważyłam jego choroby wcześniej, głupia ja Do tego maluch niestety ma jakieś pasożyty
Chcę pójść z nim do weterynarza, ale zastanawiam się, czy nie rozchorowałby się przez to jeszcze bardziej. Pogoda nie dopisuje (leje deszcz), a na dodatek w moim mieście nie ma dobrych wetów od gryzoni. Nie wiem, czy ta wizyta nie zaszkodziła by mu jeszcze bardziej...
Na razie maluch je i pije, ale jest nieco za spokojny jak na maluszka. Nie ucieka od rąk, tylko się do nich tuli (a młode, nieoswojone szczurki chyba nie powinny się tak zachowywać). Wygląda na jakieś 3 tygodnie.
Co byście mi radzili? Pójść już dziś, czy powstrzymać się do jutra? Jeśli póść, to jakie leki byłyby bezpieczne dla takiego maluszka? A może próbować leczyć "po domowemu" (Vibovit, beta - glukan)?
Proszę o szybką odpowiedź |
_________________ Once upon a time I was somebody else
In another life, I saw myself
Way back then, back when I was you |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:43
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Guślarka, może dogrzewaj go butelką z ciepłą wodą albo termoforem? Vibovit myślę, że możesz dać, natomiast nie wiem jak z beta. Jak to się ma do wieku... Kciukam za chłopaka... |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
sachma
Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 5423 Skąd: Pruszcz Gd
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:45
|
|
|
1. zeby zwalczyc pasorzyty kup insekticin albo pularyl.... oba srodki nie powinny mu zaszkodzic
2. podawaj beta-glukan...
przy takiej pogodzie malec moze dostac zapalenia pluc.. bez sensu, jesli nie masz sprawdzonego weta..
klatke trzymaj w cieplym miejscu...
jest mozliwe ze jego "chorobe" wywolal stres.. niektore szczury zaczynaja pokichiwac i dostaja poryfiny wlasnie przez stres.. |
|
|
|
|
Guślarka
Bezszczurowy czytacz
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 494 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:46
Zwierzątka: Za Tęczą: Fuf, Horus, Szaś i Ilford |
|
|
Hmm, nie wiem, czy mu dogrzewanie potrzebne, nie jest na razie aż tak tragiczie. Vibovit bym mu dała. Ale właśnie nie wiem jak z tym beta... Czekam na opinię kogoś dobrze się na tym znającego
/Edit: Sachma, a gdzie można dostać te środki? U weta? |
_________________ Once upon a time I was somebody else
In another life, I saw myself
Way back then, back when I was you |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:47
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Off-Topic: | gratuluję maluszka jaki ma kolorek? |
Guślarka, sachmie możesz wierzyć
Beta-Glukan w aptece, scanomune u weta (scano można na sztuki kupowac, co przy uszczuplonych funduszach niekiedy się przydaje ) |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Azi
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 3402 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:50
Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek |
|
|
Guślarka, ja bym proponowała zadzwonić do wetów i wybadać, czy wiedzą co zrobić, jak tak, to wtedy pomyśleć nad wyjazdem. Możesz też zadzwonić do polecanych weterynarzy z innych miast, może coś poradzą.
Guślarka napisał/a: | Nie ucieka od rąk, tylko się do nich tuli (a młode, nieoswojone szczurki chyba nie powinny się tak zachowywać) |
moja Nessa miała tak samo. To zalezy chyba od charaktery szczura i traktowaniu w zoologu. Mimo iż był zaniedbany w kwesti zdrowia, mógł być brany na ręce. |
_________________ W : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:56
|
|
|
Guślarka, z jednym zdaniem dr Bieleckiego zawsze i wszędzie sie zgodzę. W czasie zimy, jeśli tylko to mozliwe, nosimy szczurka za pazuchą I koniecznie do weta. Mimo wszystko. Sama go nie wyleczysz, a z tego co piszesz, to nie jest z nim jakos kwitnąco dobrze.
Pasożyty najlepiej sie leczy iniekcyjnie, a chrumkanie, świstanie i kichanie z czasem tylko sie pogorszy. Nie czekaj. |
|
|
|
|
Guślarka
Bezszczurowy czytacz
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 494 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:57
Zwierzątka: Za Tęczą: Fuf, Horus, Szaś i Ilford |
|
|
Do weta iść już dziś czy może poczekać do jutra (może pogoda będzie lepsza... Za pazuchę bboję się Małego wziąść, jeszcze nieoswojony - zwieje i co będzie? )?
Co do specyfików, to chodziło mi o to, gdzie kupić insekticin i pularyl
Off-Topic: | Mały to standardowy, czarno - biały kapturek |
|
_________________ Once upon a time I was somebody else
In another life, I saw myself
Way back then, back when I was you |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 12:02
|
|
|
Guślarka, jeśli maluch, tak jak piszesz, jest raczej powolny i nieskory do wycieczek czy ucieczek, to możesz go włożyc w czapkę itp, i w tym go niesc za pazucha. Ja tak z Ryjkiem robie i jest ok. |
|
|
|
|
Guślarka
Bezszczurowy czytacz
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 494 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 12:04
Zwierzątka: Za Tęczą: Fuf, Horus, Szaś i Ilford |
|
|
Zastanowię się chwilę i zdecuduje, czy dziś iść. Jakiego - takiego weta mam bardzo daleko, a pogoda nie zachęca do wycieczek... |
_________________ Once upon a time I was somebody else
In another life, I saw myself
Way back then, back when I was you |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 12:13
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Off-Topic: | musi być słodki, Aria mi sie przypomina, też niecałe 3 tygodnie miała... |
Guślarka pamiętaj też, żeby go tak jeszcze kaszkami dokarmiac i innymi takimi, boć on malutki... Ja z Arią żyłam w głębokiej niewiedzy i myślałam, że została rozdzielona we właściwym czasie
W sumie jakby tylko kichał, mógłby to być stres, ale jeśli chrumka, to nie jest dobry objaw. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|