Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: AngelsDream
Pon Mar 26, 2012 19:54
[Miot] Gluty - w nowych domkach. O maluchach słów kilka :)
Autor Wiadomość
Onia 



Dołączyła: 04 Mar 2011
Posty: 2096
Skąd: Kielce
Wysłany: Czw Lut 28, 2013 15:00   

Sa i moje :kciuki:
_________________
http://forum.szczury.biz/...der=asc&start=0 - Moje kochane paskudy
16.12.2011 - Czesio :( 27.03.2012 Gutek za TM :(
29.12.2012 - Staś za TM :( 31.01.2013 - Keksiu za TM :(
23.04.2013 - Cymez za TM
03.06.2013- Czesiu za TM
15.11.2013 Rysiu za TM
06.06.2014 Edziu za TM
09.09.2014 Gacek za TM
10.01.2015 Smerf za TM
 
 
     
wushu 



Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 1021
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 15:21   

Chmurka wczoraj hasała. Dziś koło 13 usłyszałam, że coś "pyka". Dźwięk dobiegał z klatki. Ruda z Łysą spały w domku, Chmurka w ściółce i wyglądała źle, źle oddychała. Mimo wołania nie przyszła tylko leżała wykazując niewiele odruchów. Buzia z cierpieniem, oczy błyszczące i nierówne źrenice. Pędem pojechała do weta, byłam u niego z 15 minut po tym widoku. Szybko podali jej leki i położyli na ogrzewanej poduszce. Wyraźne neurologiczne zaburzenia, bezwładność, nie podciągała łapek i nie ustawiała jej w poprawnej pozycji. Gdy próbowała się wyrwać przy badaniach wyglądała jak pełzający wąż. Siedziałam z nią jakiś czas czekając na przełom, który nie nastąpił. Gdy okazało się, że mimo leków zaczyna się obrzęk płuc już nie można było czekać na nic innego niż śmierć. Uśpiła ją zanim zaczęło się jeszcze większe cierpienie.
Dla mnie informacje te nie są do niczego potrzebne ale zdecydowałam się zrobić sekcję z myślą o Was bo Was to pewnie zainteresuje. Ja wiem tylko, że nie ma już Chmurki i nikt mi jej nie zwróci. Zostały dwie z pięciu, które miałam jeszcze dwa tygodnie temu.
_________________
Moje wesołe naleśniki
Łysa :) Ruda Wushu Sun Rat's :)

Mortek ['] Danuta ['] Łajka ['] Kukiełka Quetzal Anahata ['] Linka Sun Rat's ['] Nirvana Anahata ['] Tuja Emerald Moon ['] Maślana ['] Chmurka Gluty [']
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 15:25   
   Zwierzątka: królinka i szczury


wushu, strasznie mi przykro :glaszcze:
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
Biała 
wieczny student vet



Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 1642
Skąd: wrocław
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 20:06   

Z Jadwinką też nie najlepiej ;(
Doszły obfite wypływy z pochwy, nabrzmiały brzuch.
Dziś została porabrana krew, dostała antybiotyk.
Trzeba czekać do jutra :(
Jest słabiutka i obolała :(

wushu :glaszcze:
_________________

 
     
Sysa 



Dołączyła: 31 Gru 2009
Posty: 1940
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 02, 2013 00:16   
   Zwierzątka: 3 nimfy


;(
_________________
Ze mną Idzia (07.07.09r.-23.11.10r.), Laura (07.07.09r.-02.11.12r.), Beza (07.07.09r.-13.04.11r.), Bąbel (14.02.10r.-23.04.12r.), Essie (19.04.10r.-07.05.12), Fibi (24.05.10r.-12.06.12), Ofca (30.05.10r.-04.06.13)
 
     
Vaco 
phage the Chihuahua



Dołączyła: 30 Sty 2010
Posty: 1785
Skąd: Świnoujście
Wysłany: Sob Mar 02, 2013 02:04   

wushu, :glaszcze:
Biała, ja mam wielką nadzieję, że z Jadwinką będzie wszystko dobrze i cały czas trzymam kciuki!

Sysa, proszę nie smutaj, wszyscy na pewno są Ci wdzięczni za tak cudowne szczury. A wściekli jesteśmy na tego, kto je rozmnożył, bo są strasznie słabe fizycznie :( Ale mam dla Ciebie małe pocieszenie:

Piet


Tak więc nie smuć się kochana :glaszcze:
Strasznie smutno, że wszyscy tak szybko odchodzą z tego miotu ;(
_________________


 
 
     
madziastan 


Dołączyła: 28 Sty 2012
Posty: 400
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 02, 2013 11:28   

Bardzo się cieszę że Mamusia i Córeczka były moimi pierwszymi szczurami. Jestem wdzięczna, tylko szkoda z miotu... Dalej będę śledzić!!

Piet jest piękny!

Trzymam kciuki za Jadwinkę
_________________

 
 
     
wushu 



Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 1021
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 15:56   

Sekcja Chmurki wykazała:

1. Guz tła najprawdopodobniej nowotworowego jajnika lewego średnicy 1 cm (ponoć guz był paskudny, niejednolity, duży. Nie było go wcześniej czuć w badaniu "ręcznym" ani nie było widać po Chmurce żadnych objawów - one podobno mają dużą tolerancję na ból)
2. Powiększony lewy przedsionek serca.
3. Tylne płaty płuc obrzękowe (została uśpiona aby nie obrzękła reszta i się nie udusiła).
4. Bezpośrednią przyczyną zgonu był obszerny wylew na terenie ośrodkowego układu nerwowego.
_________________
Moje wesołe naleśniki
Łysa :) Ruda Wushu Sun Rat's :)

Mortek ['] Danuta ['] Łajka ['] Kukiełka Quetzal Anahata ['] Linka Sun Rat's ['] Nirvana Anahata ['] Tuja Emerald Moon ['] Maślana ['] Chmurka Gluty [']
 
     
Biała 
wieczny student vet



Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 1642
Skąd: wrocław
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 20:04   

Jadwinka dziś miała laparotomie.

Silnie zmieniona, otłuszczona wątroba, nie pracuje żołądek i jelita.
Dostała ornitynę i leki pobudzające perystaltykę. Jeśli do jutra będzie chociaż stabilnie zostaną włączone leki przysadkowe.

Jest bardzo słaba, a najbliższe godziny decydujące.
_________________

 
     
valhalla 



Dołączyła: 04 Lip 2011
Posty: 2589
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 20:12   
   Zwierzątka: świniątka


Kciuki trzymam nieustannie :kciuki:
Jadwinka, trzymaj się!
_________________
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
 
     
madziastan 


Dołączyła: 28 Sty 2012
Posty: 400
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 20:15   

Trzymamy!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________

 
 
     
Biała 
wieczny student vet



Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 1642
Skąd: wrocław
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 15:57   

6.03.2012 roku pomogłyśmy odejść Jadwince.

Sekcja wykazała dużego guza przysadki.
To on najprawdopodobniej spowodował atonie żołądka.
Pozostałe narządy w normie.
_________________

 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 15:59   
   Zwierzątka: królinka i szczury


Bardzo chorowity ten miot :(
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 16:15   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


mmarcioszka, niestety, ma prawo takim być...

:(
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pią Mar 08, 2013 00:06   
   Zwierzątka: królinka i szczury


To powinien być temat do którego odsyła się wszystkich mnożych szczury i kupujących w zoologach, bo jest dobrze prowadzony i widać, co się dzieje ze zwierzętami popapranymi genetycznie :/
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.24 sekundy. Zapytań do SQL: 12