Alloszczur

[Cola]

Kasik, dzięki za pomoc

[Lux]

A moze ktos jutro bedzie jechal? Czy to samochodem, czy tez autobusem, a chcialby sie zgadac?

[Kasik]

A jutro ktoś jedzie? Potrzebuję pomocy...

[Dimishka]

Kasik ja jade o 16:30 z Orłowa

[Kasik]

Kurczę, z Orłowa to mi zupełnie nie po drodze...

[smeg]

Ja mogę jechać z Tobą, Kasik Ale dopiero koło 17, bo o 16:30 kończę egzamin Wzięłabym przy okazji małego znajdę do weta.

[Kasik]

smeg, nie no, nie chodzi o to, żeby ktoś ze mną jechał, tylko właśnie potrzebuję jakiejś dobrej duszy, żeby mi zabrała Stefanka na kontrolę, bo ja kompletnie nie mam na to czasu... Ale to chyba nie przejdzie, będę musiała jednak pojechać sama, bo to za dużo zachodu i w ogóle... Ale dziękuję Wam.

[EpKee]

dr Ania jest w pracy do końca października. W listopadzie może, ale nie jest to nic pewnego.

[Lux]

A potem co? Juz niet w ogole? Wiadomo co dalej w takim razie?

[Layla]

EpKee, co się stało?

[Lowenstein]

Hę???? Ja nic nie wiem.... Odchodzi z przychodni???

[EpKee]

Nie odchodzi, idzie na urlop/zwolnienie

[Layla]

Nic nie wiedziałam

[Kasia_89]

Oł noł, co za pech. Wszyscy będą tęsknić! Oby w czasie zwolnienia Pani Ani żadne ogony nie chorowały. Pobożne życzenie.

[jancia]

Jest też dr. Marcela - zna sie na szczurach równie dobrze.