|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Sob Sty 13, 2007 17:06 |
Kłopoty skórne |
Autor |
Wiadomość |
paula14s
Dołączyła: 23 Lut 2014 Posty: 335 Skąd: Kwidzyn /Grudziądz / Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 21, 2017 14:14
Zwierzątka: 7 szczurów, 2 koty |
|
|
Moja Melka ma straszny stan zapalny skóry, wygryza/wyciera (wypada jej?) sierść. Ma ogon w łaty (trochę włochaty, trochę goły) ,ma ubytki sierści na brzuchu i pełno strupków. Zaczerwienione okolice oczu, łapki i pyszczek. W zeszłym tyg w pn. byłyśmy u dr Judyty z nią. Nie stwierdzono pasożytów, grzybicy itp. Dostała antybiotyki, mam ją kąpać w nizoralu 3 razy w tyg. i smarować płynem. Niby od tego czasu jest trochę lepiej ale nie super. Spotkał się ktoś z czymś takim może ? |
_________________ Ze mną: Kamisia ,Amek, Pandora, Chomik, Ignis, Zaphira, Febris
Za TM: Maleńka,Pysia, Milka, Luna , Lili ,Kawcia ,Koka,Maleńka,Agresja, Furia ,Zorza ,TikTak, Czajnik ,Siwa, Gaja, Mela, Plamka
Historia Małych Artystów : http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=16604 |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Wto Mar 28, 2017 14:33
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Witam, prawdopodobnie przebiałczyłam szczurka, ma zadrapania na ciele, parę razy dziennie je mu przemywam rivanolem, jednak bardzo sie o niego martwię, co mogę zrobić jeszcze żeby mu pomóc. Ktoś z was przebiałczył kiedyś szczura i ma może zdjęcia jak to wygląda? |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Wto Mar 28, 2017 22:48
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Ahiryu napisał/a: | co mogę zrobić jeszcze żeby mu pomóc |
Z całą pewnością szczura powinien obejrzeć weterynarz znający się na gryzoniach. Pobrać zeskrobinę, upewnić się, że to nie grzybica ani atak pasożytów.
Co każe Ci myśleć, że to przebiałczenie? Co szczury dostawały do jedzenia, zanim zaczęły się te kłopoty? Czy towarzysz/-e Twojego szczura również mają zmiany na skórze? |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Śro Mar 29, 2017 21:52
Zwierzątka: Szczur |
|
|
limomanka
Byłam dzisiaj u weterynarza, zeskrobina ze skóry nic nie wykazała, uszy i oczy w porządku, sierść również w porządku. Pani powiedziała, że to widocznie jest przebialkowanie lub uczulenie na nowe witaminy. Dostał zastrzyk oraz Pani przepisala mi maść z antybiotykiem i syrop. Narazie widzę lekką poprawę ale zobaczę jak będzie jutro i jak się nie poprawi do piątku to mam iść na kolejny zastrzyk. Jednak jest bardzo niepokojące to że Pani chciała sprawdzić jak reagują jego bodźce i lekko naklowajac go po łapkach nie było żadnej reakcji oraz jego skóra była bardzo gruba i musiała zmienić na grubszą igle. Mierzona była również temperatura i miał niestety lekko obniżona bo miał 37,5 . Pani również go zwazyla i wagę ma również w normie. Uważam że przebialczylam go ponieważ podałam mu większą ilość białka, która moglabyc przyczyna jego zachowania. Rany się powoli goja i mam nadzieje, że będzie tylko lepiej |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 18:15
Zwierzątka: Szczur |
|
|
limomanka, Jest jeszcze taka sprawa ze podczas przebiałczenia, dzień przed wizytą u weta mój szczureł coś zrobił z przednią łapką, zrobił to w nocy. Łapką nic nie robi, może lekko ruszy nią koło 10 razy na dobę. Jest ona cały czas zgięta, łapka nie jest złamana, zwichnięta i nie jest to wina włożenia łapki w szczebelki czy coś takiego. Nie boli go przy dotykaniu, nie ma żadnych reakcji. Podrapał sobie tą łapkę przy ciele, zrobił się dosyć duży strupek wtedy i od tamtego czasu jest ona cały czas w jednej pozycji (tak jakby miał się myć tą łapką). Jutro prawdopodobnie czeka mnie kolejna wizyta u weta, z jego zadrapaniami już jest ok, leki działają, zastrzyk również. Bardzo niepokoi mnie ta łapka. Pani weterynarz powiedziała, że to nie tylko w tej łapce jest mniejsze czucie, bo był nakłuwany po innych łapach i nie było żadnej reakcji. Zastanawiam się czy to może niedobór jakiejś witaminy.. Teraz jak miał dietę odnośnie białka to ograniczałam mu jedzenie do suchego chleba i warzyw. Mam nadzieję, że jutro się coś wyjaśni, jednak jak ktoś miał taki przypadek to proszę niech napiszę. Dziwi mnie to bo szczurek ma dopiero ok. 5 miesięcy i powinien być energiczny a tu coś takiego... |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Senthe
Dołączyła: 07 Lut 2016 Posty: 796 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 18:38
|
|
|
Ahiryu napisał/a: | Teraz jak miał dietę odnośnie białka to ograniczałam mu jedzenie do suchego chleba i warzyw. |
Nie karmimy szczurów chlebem ani w ogóle ludzkim jedzeniem, nie masz dla szczura żadnej szczurzej karmy? Chleb i warzywa to nie jest odpowiednia dieta, podstawą jego pożywienia powinny być różne ziarna! I to dobrane przez osoby znające się na tym, a nie jakaś sama dynia i słonecznik. Powinnaś natychmiast zadbać o zbalansowaną karmę dla niego, wszelkie informacje znajdziesz w dziale o odżywianiu.
Nie odpowiedziałaś na pytanie o towarzyszy Twojego szczura, czy to znaczy, że ciągle mieszka sam? |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 22:24
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Senthe, Mam szczurzą karme i witaminy tylko ona zawiera białko, P. weterynarz powiedziała, że dobrze robie, że karmie go warzywami... pierwsze słyszę, że nie mogą warzyw... czyli co, np. marchewka, ogórek, ziemniak nie wchodzą w gre... karmiłam go normalnie warzywami i nic mu nie było, przebiałczyłam go własnie podając jajko i do tego witaminy, które miały w sobie białko. Czytając skład mojej karmy głownym składnikiem jest białko... karme mam dla niego bardzo dobrą i dopiero teraz gdy wszystko mu przechodzi dostaję ją w małych ilościach. Nie ma towarzysza, niestety nie wiedziałam, że jest cos takiego jak szczurza hodowla i kupiłam szczurka z zoologicznego, na początku miały być dwa ale bałam się, że pani pomyli i nie da mi dwóch samców tylko samca i samiczke dlatego wzięłam jednego. Pozatym poświecam mu bardzo dużo czasu i z tego co wyczytałam on sam może mnie zaakceptować jak członka swojego stada. Niepokoi mnie tylko jego przednia łapka. Pomacałam obie i porównałam, że łapka, z która ma problemy ma twardy mięsień, czy to może być jakieś zapalenie? Jutro idę z nim do weterynarza i nie wiem czego mogę się spodziewać... |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 22:40
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Dokładnie to ma twardy mięsień na kości ramieniowej lewej przedniej łapki. |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Senthe
Dołączyła: 07 Lut 2016 Posty: 796 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 23:17
|
|
|
Warzywa są jak najbardziej w porządku, ale szczur musi jeść normalną karmę, a nie chleb. Jeśli w składzie Twojej karmy jest za dużo białka (powinno być chyba około 10-12%), wymień ją na inną. Na forum znajdziesz informacje, jaki skład dla dorosłego szczura jest odpowiedni, składy popularnych karm oraz polecane zbalansowane karmy.
No i szczur nie może żyć sam, całkiem bez innych szczurów. Może Cię bardzo lubić, ale kiedy Cię nie będzie w pobliżu, w samotności będzie bardzo znudzony i zestresowany. Poza tym człowiek szczura nie zastąpi: nie umiesz piszczeć w szczurzym języku, bawić się w szczurze gry, ani nie jesteś w stanie towarzyszyć mu tak jak jego stado - nieustannie. Postaraj się zaadoptować dla niego towarzysza. We dwójkę będą o wiele szczęśliwsi.
Dobrze, że jutro idziesz do weterynarza, mam nadzieję, że uda się ustalić, w czym problem, jeśli chodzi o jego łapki. Mam nadzieję, że to tylko kwestia diety i po jej zmianie wszystko wróci do normy. |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2017 08:59
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Senthe, Tak jak napisałam chciałam od razu wziąć mu towarzysza. .. jednak wiem jaka jest znajomość w tym sklepie zoologicznym jeżeli chodzi o płeć. Nie raz prosiłam o samca a dostawalam samice, możliwe ze szczurek może mieć zapalenie mięśnia, narazie masuje mu łapkę tak jak zalecila Pani weterynarz i dzisiaj idę na zastrzyk dla niego, myślałam żeby mu dokupić towarzysza ale nie jestem pewna skąd bym mogła go kupic/adoptować. Ja akurat kocham wszystkie zwierzaki bez względu na wady. Moja przyjaciółka ma szczura niestety w starszym wieku, myślałam o tym żeby je ze sobą zaprzyjaźnić. Ma samca więc nie było by problemu z zaplodnieniem. Tylko czy dwuletni samiec zaprzyjazni się z pieciomiesiecznym ? |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Senthe
Dołączyła: 07 Lut 2016 Posty: 796 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2017 10:23
|
|
|
Szczury w różnym wieku mogą się ze sobą dogadać, ale czy będą mogły razem mieszkać, skoro to szczur koleżanki? Bo pojedyncze widzenia nie mają żadnego sensu.
Możesz poszukać szczura do adopcji w dziale adopcyjnym na forum, a także na szczurzych stronach i grupach na facebooku (np. Szczurze Adopcje) oraz na stronach Domów Tymczasowych dla gryzoni. Nie ma sensu kupować w sklepie, jest naprawdę pod dostatkiem ogonów do przygarnięcia, szczególnie młodych z miotów-niespodzianek : ) |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2017 16:06
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Senthe, niestety kiedy się już poprawiło z jego zdrowiem minęło kilka godzin (noc) a szczurek mi zmarł... Byłam w stałym kontakcie z P. Weterynarz i nawet ona mówiła że już nic mu nie pomoże... wiecie co to mogło być. Szczurek był zimny jak lód , brak żadnych reakcji, nerki wysiadly, paraliż całego ciała nawet powiek i tylko bicie serca i oddech. Do wczoraj myślałam że to witaminy bo Szczurek koleżanki też je dostawał tylko w mniejszej ilości(miała parę odde mnie na sprobowanie) , dawalam mu zalecana dawkę dziennie natomiast koleżanka 1/5 dawki. Jej szczurkowi zaczęły również pojawiać sie podrapania jednak były one mniejsze, kiedy powiedziałam żeby lepiej je odstawila to jej szczurkowi się polepszylo. Niestety mój skończył swój żywot.... czy to moglybyc te witaminy? |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Senthe
Dołączyła: 07 Lut 2016 Posty: 796 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2017 17:16
|
|
|
Jeśli nie oddałaś ciała szczura na sekcję, to pewnie się nie dowiesz, co to konkretnie było. Mogła być jakaś choroba, mogło być złe odżywianie, mogła być niekompetencja weterynarza, który się akurat nie znał na szczurach.
Przykro mi, że Twój szczur zmarł, ale mam nadzieję, że się trzy razy zastanowisz, zanim się zajmiesz następnym zwierzęciem i opracowywaniem mu diety. Co to w ogóle za "witaminy"? W jakim celu je podawałaś? Skąd wzięłaś "zalecaną dawkę" dla szczura??? Skąd się wzięło przebiałczenie albo koncepcja karmienia szczura suchym chlebem? Wszelkich tego typu problemów z odżywianiem można było uniknąć zawczasu czytając dosłownie cokolwiek na ten temat, albo pytając na forum PRZED nakarmieniem szczura daną substancją. |
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2017 19:07
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Senthe, Pani z zoologicznego oraz był tam facet z hurtowni, który już miał szczury. To bardziej była przekąska "vitapol- dropsy Multi mix", poza tym dawka suchego chleba nie była duża. Może z pół piętki mu dałam przez całą jego chorobę, aby coś pochrupal. Możliwe ze to była choroba. Głupia byłam że posluchalam się Pani w zoologicznym i kupiłam przysmaki. Bardzo dbałam o szczurka, jak byłam na badaniu to oprócz podrapan Pani nie miała się do czego zarzucić. Dziwne jest to że jego stan zaczął się pogarszac po dostaniu zastrzykow(był bardziej osłabiony), na tą łapkę i swiad dostawał zastrzyki "Rapidexonu", ale czy one mogły mu zaszkodzić ? |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
Ahiryu
Dołączyła: 03 Gru 2016 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2017 19:17
Zwierzątka: Szczur |
|
|
Senthe, Zanim postanowiłam kupić szczurka przez pare dobrych miesięcy się zastanawiałam nad kupnem a w wolnych chwilach czytałam o nich. Dietę przed chorobą miał dobra, tylko jak przeczytałam ze to może być przebialczenie to ograniczylam mu karmę w której było białko i dawalam więcej warzyw do czasu pójścia do weterynarza. Potem dostał karmę ale w małej ilości której i tak nie chciał zbytnio jeść. |
_________________ Ascher <3
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|