 |
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Otwarty przez: Mała Mi Nie Lut 17, 2008 13:37 |
Samica wyniosła gdzieś malucha - co robić? |
Autor |
Wiadomość |
Eruntale
Herr Siersc


Dołączyła: 23 Gru 2006 Posty: 180 Skąd: Dublin/Krakau
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 16:57
|
|
|
mozesz tez poprosic wszystkich o cisze i powylaczac wszelkie glosne sprzety w domu- jest szansa ze go uslyszysz, powinien drzec mordke...Koniecznie przeszukaj caly pokoj.
Off-Topic: | Co do tamtego malucha,to byl u Krwiopijki.. |
|
_________________ way hay and up she rises! |
|
|
|
 |
S

Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 17:04
Zwierzątka: brak |
|
|
Sajenka, w pierwszej kolejności przeszukaj te miejsca, które były za Twoimi plecami i do których Dziewczynka zanosi jedzenie.
Trzymam kciuki za szybkie odnalezienie kluski. |
|
|
|
 |
Sajenka
Where's my Garu?


Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 105 Skąd: Wrocław/Głogówek
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 17:16
Zwierzątka: ogoniaste potwory |
|
|
Dziewczynka zawsze siedzi pod kredensem albo za książkami na półce - te miejsca już dawno sprawdzone. Zresztą cały pokój już sprawdzony - mam pokoik 2 na 3 metry w mieszkaniu studenckim, więc zbyt wiele powierzchni do przeszukania nie ma... Maluch jak narazie siedzi cicho, nie mam pojęcia gdzie może być - wiem tylko, że brakuje mi sporej łaciatej kluchy |
|
|
|
 |
hefi
ruda paskuda :P


Zaproszone osoby: 3
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 343 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 17:22
Zwierzątka: Pies: Feba, Świnki: Bolek, Tola, Ogony: Awantura, Katastrofa, Niunia [*],Mała [*], Cyntia [*] |
|
|
Sajenka, a moze gdzies sie zakopał w transporterku lub w klatce w której sprzatałaś... może gdzieś w ubraniach leżących niedaleko klatki lub szafce która była niedomknięta.... (nie znam twojego pokoiku ...)
3mam kciuki za odnalezienie małej zguby... |
_________________
 |
|
|
|
 |
S

Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 18:35
Zwierzątka: brak |
|
|
Sajenka, spróbuj przeszukać łóżko, łącznie z bokami. Może gdzieś jest dziura, a w dziurze głęboko schowana kluseczka.
U mnie Negra usiłowała schować swoje dzieci w boku-nodze wersalki. Przegryzła materiał, naznosiła jedzenia i usiłowała tan zanieść maluchy. |
|
|
|
 |
Sajenka
Where's my Garu?


Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 105 Skąd: Wrocław/Głogówek
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 18:55
Zwierzątka: ogoniaste potwory |
|
|
Ona nie mogła go zanieść nigdzie daleko... W zasadzie w ogóle nie łazi po pokoju, ogranicza się do potężnego kredensu który stoi w rogu. Sprawdziłam wszystko - w meblach, pod meblami, za meblami, łóżko, materac, szafki, szuflady. Ufff... A szczura jak nie było tak nie ma Zaczynam już wątpić w siebie - zwidy jakieś mam czy co?
No ale szczurasów było 17. Jest 16. Wygląda na to, że jeden wyparował. |
|
|
|
 |
Layla
zawieszona


Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:08
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Sajenka, czy na 100% z malcem coś się nie stało wcześniej? |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
 |
Sajenka
Where's my Garu?


Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 105 Skąd: Wrocław/Głogówek
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:20
Zwierzątka: ogoniaste potwory |
|
|
Szczurów jeszcze wczoraj było 17. Nie liczę ich co godzinę, ale co mogło stać się ze szczurem w klatce? Gdyby wcieło najsłabszego, jeszcze bym to zrozumiała - mały, zdechł, szczurzyca zagryzła, zjadła albo coś w tym stylu - ale zniknęła jedna z większych klusek. Do szczurów nie ma dostępu nikt poza mną.
Już sama nie wiem, co o tym myśleć
Jak narazie dalej szukam, ale do sprawdzenia nie mam już nic poza sufitem |
|
|
|
 |
Layla
zawieszona


Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:23
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Sajenka, niestety samice niekoniecznie zjadają tylko najmniejsze kluski Ale o to pytaj hodowców, ja się nie znam |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
 |
Sajenka
Where's my Garu?


Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 105 Skąd: Wrocław/Głogówek
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:28
Zwierzątka: ogoniaste potwory |
|
|
Ale ona musiałaby go zjeść gdzieś "w plenerze", poza klatką - ostatni klusek pozostały mi do przełożenia do transportera leżał w klatce na trocinkach, odwróciłam się i kluska już nie było Sam sobie nie poszedł, więc musiała go porwać Dziewczynka łażąca luzem po pokoju. Znikąd nie słychać szczurzego płaczu... Zdarzyło się komuś z Was, żeby samica zjadła młode? |
|
|
|
 |
S

Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:42
Zwierzątka: brak |
|
|
Sajenka, Ty raczej nie usłyszysz płaczu kluski. Słyszą go szczurki, a ludzie niestety nie.
Niestety szczurzyce czasami zagryzają swoje młode: bo jest ich za dużo i nie mogą wszystkich wykarmić lub ponieważ są chore młode lub matka. |
|
|
|
 |
Sajenka
Where's my Garu?


Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 105 Skąd: Wrocław/Głogówek
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:49
Zwierzątka: ogoniaste potwory |
|
|
Właśnie na moich oczach Dziewczynka wyniosła z gniazda kolejnego malucha. Pod kredens, tak jak myślałam. Chciała tam zrobić gniazdo. Tego wyniesionego teraz od razu spod kredensu pozbierałam, poprzedniego szczurka jednak tam nie ma... Musiała mu coś zrobić |
|
|
|
 |
AngelsDream
Gdzieś indziej


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:51
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Sajenka, ona je probuje nosić wszystkie, czy, że tak powiem, pozbywa się pojedynczo? |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
 |
S

Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 19:52
Zwierzątka: brak |
|
|
Niekoniecznie coś zrobiła pierwszemu maluchowi.
Moja Negra jak wynosiła Amigę i Guerrę (jej jedyne dzieci - była zaciążona jak ją kupiłam), to wynosiła w różne miejsca, oddalone od siebie o więcej niż 1 metr. |
|
|
|
 |
Lama

Dołączyła: 19 Gru 2007 Posty: 688
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 20:19
|
|
|
Cytat: | Sajenka, Ty raczej nie usłyszysz płaczu kluski. Słyszą go szczurki, a ludzie niestety nie. |
Tygodniowe maluchy piszczą jak pisklaki, w sumie urodziły się u mnie tylko 2 mioty, ale w obu przypadkach kiedy tylko samica się oddalała, to młode się darły, nawet te kilkudniowe. I nie sposób było tego nie usłyszeć...
Przeszukaj na spokojnie cały pokoik, poodsuwaj wszystkie meble, jeżeli samiczka go nie zeżarła, to musi gdzieś być. I sprawdź okolice klatki, może nie wyniosła go wcale za meble. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|