|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Pamięć - jak długo szczur pamięta właściciela i stado? |
Autor |
Wiadomość |
Lotya
Dołączyła: 20 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Katowice/Wrocław
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 21:48
|
|
|
Nie wiem czy to do końca na temat, ale też mnie zawsze zastanawiało.
Jak miałam poprzednie szczury, parę lat temu, to zdarzało się czasem, że ja i mama wyjeżdżałyśmy na parę dni i opiekowali się nimi moi dziadkowie (właściwie obce dla szczurów osoby).
Opowiadali mi, że jak przychodzili, to rzadko w ogóle widzieli szczury, ewentualnie jakieś wystające z domku ogony, nawet jak w miseczce się pojawiło jabłuszko, albo inne przysmaki.
A jak do domu wchodziłam, ja, albo mama, to od razu, już z przedpokoju było słychać, że skaczą i się dobijają do drzwiczek klatki.
Ciekawe z czego to wynika? Rozpoznają kroki? Bo chyba nie zapach, jeśli reagowały na pewno zanim w ogóle weszłyśmy do mieszkania. |
_________________ Fundacja TARA - Schronisko dla Koni.
http://www.fundacjatara.info/ |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 22:32
|
|
|
Tak sobie kombinuję, że jak moje psy rozpoznawały z czwartego piętra jakieś nieuchwytne szmery i wiedziały, że ktoś z rodziny idzie, to takie szczury od psa głupsze nie są i pewnie też rozpoznają sposób poruszania. W końcu ludzie też tak mają i jak kiedyś rozwaliłam okulary i mało co widziałam, to poznawałam ludzi po takich rzeczach, jak charakterystyczny krok, sposób chodzenia itp. |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Asica21
Lekko zaczarowana ;P
Dołączyła: 15 Mar 2010 Posty: 397 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 09:24
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Ja myślę, że szczury doskonale rozpoznają, zapamiętują i przywiązują się do właścicieli. Przykład?....jak tylko działa się jakaś krzywda małej Omisi (kiedy łączyłam lalunie) to natychmiast uciekała do mnie nie na ramie tylko w dłonie ja ją wtedy chowałam, przytulałam i całowałam (albinka z labu a tak się mizia, byłam pewna, że mały dzikusek z niej zostanie). No i Kluska, kiedy dość dotkliwie pobiła ją Zuzia, była słabiutka bo dużo krwi straciła, słaniała się na łapkach i w środku nocy jechałyśmy do do weta od momentu ugryzienia nawet na chwile nie chciała żebym ją zostawiła, kiedy już do domu przyjechałyśmy a ona trzęsła się jak galaretka a ja zakopywałam ją w szmatki to ledwo rączkami ruszała a i tak próbowała dostać się na moje ręce, siedziałam wtedy przy klatce do 3-ej nad ranem i głaskałam ją po główce, zasnęła i wtedy dopiero mogłam odejść od klatki. |
_________________ Ze mną: Na zawsze wszystki moje myszki.
Po tamtej stronie: Pchełka [*]- tęsknie i przepraszam. Perełka [*], Zuzia [*], Kluseczka [*], Omisia labisia [*], słodka Beza [*], Fuzia kolanko, Pani gąbka [*], Purchawka [*] Jacuś labik placuszek wielki [*], Jagódka [*], Wiśnióweczka [*], Ełrusia [*], Quleczka [*].
|
|
|
|
|
Gamabunta
Dołączyła: 20 Lis 2013 Posty: 572 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 22:01
Zwierzątka: 2,5kg wyrobu psopodobnego |
|
|
A ja mam takie pytanie, czysto z ciekawości.
Moje dwie szczurki były przez pół roku u innego właściciela i jestem ciekawa, czy szczury mają coś takiego jak pamięć długotrwała i czy pamiętają jeszcze poprzedniego człowieka? |
_________________ Takiż to świat. Niedobry świat. Czemuż innego nie ma świata? |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
Gamabunta
Dołączyła: 20 Lis 2013 Posty: 572 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 23:13
Zwierzątka: 2,5kg wyrobu psopodobnego |
|
|
Off-Topic: | Karena, dziękuję i przepraszam, nie zauważyłam tego tematu. |
|
_________________ Takiż to świat. Niedobry świat. Czemuż innego nie ma świata? |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
beti
Dołączyła: 13 Gru 2013 Posty: 31 Skąd: Strzelce kraj
|
Wysłany: Czw Sty 30, 2014 05:00
Zwierzątka: corka,maz,2 piesy i dwa ogoniaste szczescia |
|
|
Ja myślę że pamiętają poprzedniego człowieka dowód? Mojego poprzedniego szczura siłą zabrałan właścicielowi, mojemu dobremu znajomemu bo trzymał go w strasznych warunkach. Kiedy przyszedł zobaczyć szczura czy 'oby przypadkiem nie zaniedbuje' jego szczura lucek nie reagował ani na imię ani na smakołyki a próba wyciągnięcia go skończyło się moim fiaskiem. Bal się... |
_________________ Syriusz'gryzikabel' 09.12.13
Sir Xavier 09.12.13
|
|
|
|
|
Megi_82
Zeszczurowana
Dołączyła: 19 Lis 2012 Posty: 72 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 04, 2014 00:39
Zwierzątka: 6 szczurzych babeczek i 1 facecik |
|
|
Kiedy moja alfa złamała nóżkę, spędziła w odosobnieniu 6 tygodni. Miałam obawy, jak to będzie z powrotem do stada, tym bardziej, że niedługo przed wypadkiem zdążyłam jako tako dołączyć szczurzycę z problemami i obawiałam się, że już się znalazła inna władza czy coś, i czy w ogóle będą się pamiętały (choć przecież nosiłam na sobie ich zapachy). Na wszelki wypadek pierwsze spotkanie zorganizowałam w wannie - moje obawy okazały się zupełnie niepotrzebne, dziewczyny się pamiętały, a radości nie było końca Nikt też nie zapomniał, kto jest szefem, choć moja alfa na wszelki wypadek przez jakiś czas wprowadziła trochę musztry |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
fatamorgana
Dołączyła: 26 Lut 2012 Posty: 206
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2014 00:27
|
|
|
Ja jedynie mogę się wypowiedzieć na temat pamięci szczur-człowiek.Najdłuższa rozłąka 1,5 miesiąca(6 tygodni).Wystarczyło,że weszłam do pokoju szczurzego(szczury były na wybiegu),wołanie po imieniu,tiutianie i zaraz wszystkie miałam na kolanach.Wniosek-pamiętają swoich człowieków. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|