Alloszczur

[L.]

wczoraj 8 dzien ciązy, a waga = 296

[ania.virus]

Witam serdecznie!

Czy z miotu "Am" Emerald Moon sa jeszcze jakieś samiczki dumbo do kupienia?

[mataforgana]

o ile powszechnie wiadomo to na razie nie ma żadnych samiczek... bo miot się jeszcze nie urodził

o ile powszechnie wiadomo to na razie nie ma żadnych samiczek... bo miot się jeszcze nie urodził

[ania.virus]

na stronie jest napisane, że przyjmowane sa zapisy tylko na samcem, ale nie wiem kiedy ostatnio strona byla aktualizowana itp:/ a poza tym, cieżko nawiązać kontakt z emerald moon. Szkoda, że na stronie nie ma nr telefonu.

[mataforgana]

jeśli na stronie jest napisane, że są zapisy tylko na samce, to znaczy, że na samice nie ma za bardzo co liczyć. chyba, że chętni wykruszą się z powodu przedłużonego czasu oczekiwania na miot, bądź urodzi się miot silnie sfeminizowany. ale to wszystko wyjdzie w praniu i zapewne okaże się dopiero, kiedy maluchy przyjdą na świat.

a żeby w ogóle było o czym mówić w kwestii zostania właścicielem rasiaka, należy zacząć od maila do hodowli z CV.

nalezy tez pamiętać, że nikt nie spędza życia na forum i w sieci, więc cierpliwość i zrozumienie są mile widziane.

edit:
numer telefonu... nie jest obowiązkiem hodowcy upubliczniać swój prywatny numer telefonu dla wszystkich potencjalnych zainteresowanych.

jeśli na stronie jest napisane, że są zapisy tylko na samce, to znaczy, że na samice nie ma za bardzo co liczyć. chyba, że chętni wykruszą się z powodu przedłużonego czasu oczekiwania na miot, bądź urodzi się miot silnie sfeminizowany. ale to wszystko wyjdzie w praniu i zapewne okaże się dopiero, kiedy maluchy przyjdą na świat.

a żeby w ogóle było o czym mówić w kwestii zostania właścicielem rasiaka, należy zacząć od maila do hodowli z CV.

nalezy tez pamiętać, że nikt nie spędza życia na forum i w sieci, więc cierpliwość i zrozumienie są mile widziane.

edit:
numer telefonu... nie jest obowiązkiem hodowcy upubliczniać swój prywatny numer telefonu dla wszystkich potencjalnych zainteresowanych.

[Ren]

ania.virus, dziewczyny czasami są zajęte po prostu i trzeba to zrozumieć
mataforgana, ma rację (ze wszystkim ), wyślij CV, a jak chcesz porozmawiać to próbuj na numer gadu gadu - jeśli dziewczyny będą miały akurat czas to na pewno Ci odpiszą

ania.virus, dziewczyny czasami są zajęte po prostu i trzeba to zrozumieć
mataforgana, ma rację (ze wszystkim ), wyślij CV, a jak chcesz porozmawiać to próbuj na numer gadu gadu - jeśli dziewczyny będą miały akurat czas to na pewno Ci odpiszą

[L.]

ania.virus, jakoś nikt nigdy nie narzekał na brak kontaktu ze mną chociażby.
Jestem w miare często na necie, na forum, a jesli mnie nie ma przez dłuzszy czas to ktoś z forumowiczów, zywym_trudniej czy nezu o tym wiedzą i przekierowuja osoby do mnie tak samo sie dzieje, gdy nie ma żywym.
Ktoś pisze do mnie, ja jak moge pomóc to pomagam, jak nie jestem w stanie kieruje do żywym_trudniej.
Poczte sprawdzam jak nie codziennie to co dwa dni.



Strona jest w miare regularnie aktualizowana, fakt fakt, ze jesli chodzi o miot "Am" nie zmieniłam daty, bo nie mam dostępu co total commandera, ale zarówno na alloszczurze jak i forum shsrp wszystko jest napisane, aby kazdy był poinformowany

Ach no i przedewszystkim nawet sie z nami nie kontaktowałaś, bo dopiero dziś zobaczyłam CV na poczcie. Chyba, ze z Martą(zywym_trudniej) ale ze mną na pewno nie

Reszte juz napisała Ren i mataforgana.
Dzieki dziewczyny



Ale przejdzmy do spraw milszych.
Na samiczki mam dużo chętnych, wiec jesli kogos Cv spełni moje oczekiwania to moge go wpisac na liste rezerwacji, lecz nie daje zadnej gwarancji, ze szczurek dla niego sie znajdzie. Bo Rilla moze urodzić 12, ale tez moze urodzic tylko 3.. To jest juz w rękach matki natury.


Rilla utrzymuje wage. Tzn. poprzednio waga wahała sie od 292 do 296.
Obecnie w zaleznosci jak na niej siedzi jest 294-296 wiec tyje teraz minimalnie.
Jednak to dopiero ok 12 dzien, a waga i tak jest spora jak na tą smarkule, wiec narazie nie ma co sie martwić
Jednak kciuki zawsze mile widziane

[ania.virus]

Maila wysyłałam jakieś 3 dni temu, ale może nie już nie będę do tej sprawy wracać, bo widzę że robi się nieprzyjemnie . Za wszelki inne informacje z góry dziękuje!

[L.]

Off-Topic:

ania.virus, wszystko okej tylko widzisz hodowla szczurów nie jest pracą, takim głównym priorytetem w zyciu, jest hobby pasją, na którą sie poświeca swój wolny czas Hodowca nie musi codziennie siedziecie na necie, forum, poczcie. Ma prawo załatwiać wszystko jak bedzie miał wolny czas. Nie musi tez podawac numeru kontaktowego, bo jest cos takie jak pw czy mail, albo gg. A twój post zabrzmiał jak pretensja, że jak to tak może być, że to nie dopuszczalne. Nie bierz tego przesadnie do serca tylko zrozum

[LunacyFringe]

Off-Topic:

L., a Marta rozmawiała z Tobą o mnie ? Bo miała , ale nie wiem czy czasem nie zapomniała

[L.]

Off-Topic:

LunacyFringe, chodzi o malca z tego miotu ? owszem, nawet specjalnie do mnie zadzowniła na komórkę

[LunacyFringe]

Off-Topic:

L., to super Czuję się jak VIP

[L.]

Off-Topic:

LunacyFringe, weśja w ogóle myślałam, że coś sie dzieje, coś sie pali XD bo miała 3 połaczenia nie odebrane ;d a tu chodzi o pana dla Ciebie myslałam, że glebe zalicze

[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 14:49 ]
W końcu zebrałam się w sobie.
Musze to przecież napisać, mimo tego, że jest mi strasznie głupio, że podle sie czuje w stosunku do tych, którzy czekają na swojego upragionego szczurka z tego miotu.
Ja też czekam na niego i trace juz nadzieje.


Rilla znów nie zaszła.
Krycie było 12 kwietnia.
To jest jej ostatni dzwonek. Jeśli nie zaszła teraz to ja już nic nie poradzę.
Ma jeszcze miesciąc, ale ten miesiąc jest to czas, w którym może urodzić, a nie ponownie kryć.

Imre wraz z kolegą w tym tygodniu wracają do Marty.

Jeśli ktoś chce zrezygnować, lub już zrezygnował, a ja o tym nie wiem proszę o PW lub maila. Muszę wiedzieć jak sie ma sprawa z domkami, aby nie blokować miejsca dla tych, którzy by chcieli sie jeszcze zapisać, bo mają nadzieje razem ze mną, że Rilla zaszła.


edit: Zapomniałabym.
Konsultowałam sie z wetem i z Nezu.
i dostaliśmy olśnienia.
Bo pytanie było: Czemu Rilla nie zachodzi ?
Bezpłodnabyć nie może, bo ma rujki.

I tu pojawiło się światełko.
Rilla nie jest samicą dominującą, wiec w głowie mogła sobie ubzdurać, że nie uda jej sie zdobyć pozycji w stadzie, a jeśli nie uda, to malce zostaną pożarte (bo taka jest kolej rzeczy w naturze) Związku z tym owy stach mógł powodować to, że nie zachodziła, a jeśli zachodziła to wracając do stada łapała stresa i płody jej organizm wchłaniał.

Od dziś Rilla mieszka sama. Do czasu wyjazdów chłopaków bede puszać nocami Rille z Imrem. Jesli nie bedzie rujkować to znak, że zaszła.
Jeśli zarujkuje to nie powinno być już problemów z ciążą.

[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 15:15 ]
Oczywiscie potem wróci do stada

[Kara]

Jak tam moja wnusia?

[Ren]

Eh, to się chyba pech nazywa, bo ja już też nie wiem Trzymam kciuki żeby TYM razem się udało

Eh, to się chyba pech nazywa, bo ja już też nie wiem Trzymam kciuki żeby TYM razem się udało