Alloszczur

[L.]

Planowany jest miot "Ó" w hodowli Emerald Moon.
Nie bierzemy pod uwagę poprawności ortograficznej ;p czyli wszelkie przyzwoite chwyty w pierwszej literze imienia dozwolone.
Krycie odbędzie się na przełomie maja/czerwca lub w I połowie czerwca br.

Rodzicami zostaną:

JAGÓDKA Beris (imp. CZ)
standard standard russian blue self


&

VIVALDI Emerald Moon
dumbo standard russian dove self



Spodziewamy się:
uszy: standard
sierść: standard
barwa: russian blue, russian dove, szansa na siamese
znaczenia: self, irish

rodowód: wkrótce

JAGÓDKA:
To bardzo pro ludzka, ale szalona dziewczyna. Jest ciekawa świata, ale nie ma nic przeciwko znęcaniu się na nią. Poza tym jest bardzo urocza i słodka
Przed kryciem chciałabym aby wzięła udział w Łódzkiej wystawie, bo jak na mój gust dobrze się zapowiada.

VIVALDI: Nie gigantyczny, ale proporcjonalny samiec o bardzo zrównoważonym charakterze.


Link do wzoru CV hod. Emerald Moon oraz kilka zasad, z którymi należy się zapoznać przed rezerwacją malca. [TUTAJ]

Jeśli chodzi o inne zasady dotyczące miotu pozwolę sobie zacytować Nakashę z wprowadzeniem kilku własnym zmian.

Cytat:

Mogę odmówić rezerwacji maluszka bez podania powodu. CV, w których ktoś napisze, że maluszek będzie sam lub będzie rozmnażany w ogóle nie będą rozpatrywane (!!). Wymóg wypełniania CV i potem rozmowy na GG lub przez tel. wynika stąd, że chcę znaleźć dla moich szczurzych wnuków jak najlepsze domki. Szczur to żywe, czujące stworzenie, a nie zabawka! Rezerwacja nie jest gwarancją kupna. Rezerwacja nie jest też przymusem kupna. Nie gwarantuję, że każdy dostanie takiego szczurka, jakiego opisuje w CV, ponieważ to zależy od tego, jakie ogonki się urodzą. Jeśli dla kogoś nie starczy wymarzonego szczurka, może wybrać innego lub zrezygnować. Można też przepisać się na inny miot. Rezerwacje są potwierdzane gdy malce kończą 14 dni i dopiero wtedy wybiera się maluszka dla siebie, według wskazanej przeze mnie kolejności również wtedy opłaca się bezzwrotną zaliczkę w wysokości 30 zł. Wpłacenie zaliczki jest ostatecznym potwierdzeniem rezerwacji. Późniejsza rezygnacja lub brak jakiegokolwiek kontaktu i w efekcie usunięcie rezerwacji nie uprawia do zwrotu zaliczki.

[Bel]

L., jaaaaaaaaaak możesz

[klauduska]

ło matko!! "szansa na siamese" !
tylko szkoda, że nie ma szans na dumbo, juz CV byłoby posłane

[Mao]

klauduska, ślij, nie marudź

Btw - ta szansa na siamese mnie intryguje. Mogłyby pojawić się blue pointy?

[klauduska]

mao,
chcę dumbola. mam 4 standardzików i jednego dumbo i zamarzył mi się kolejny

[kaś]

Będą śliczne maluszki

[Karena]

jakby była szansa na dumbo..

[Niamey]

ale jak widać nie ma
Będzie można zerknąć na rodowody?

[L.]

Mao, blue pointy zdecydowanie

Niamey, oczywiście na dniach.


Praktycznej szansy na dumbo nie ma, ale jak się urodzi jakiś jeden to będzie cud - w sumie nie jakiś z kosmosu, ale po prostu cud, bo matematyczne prawdopodobieństwo mówi to co mówi

[Mao]

[L.]

Ze względu na problemu w miocie E Wo de Shu od strony matki zdecydowałyśmy sie na zamianę samce i powrót do pierwotnego pomysłu na miot tj. na VIVALDIEGO EM
Vivi w momencie krycia będzie miał ponad rok. Dotychczas nie było z nim żadnych problemów, nie jest samcem gigantycznym, ale standardowej i proporcjonalnej budowy, poza tym ma bardzo zrównoważony charakter. Wręcz wykapany Blue Bird czyli jego tata, a dziadek miotu Ó.

Przyjmujemy ostatnie zapisy na miot.

Ps. Jagoda rośnie jak na drożdżach, wkrótce wiosenna sesja rodziców :}

[nezu]

Yeah, Vivaldi, Siergiejowy wnusio puciusio.

[L.]

Vivaldi:


Jagódka na wczorajszym słoneczku :}

[PATY$$ka]

Haha.! Bracieszek tatusiem.?! Cudownie.! Trzymam kciuki za miot

[L.]

Nie przyjmuję już zapisów na samce, nawet na liste rezerwową.
Są jeszcze wolne 2 miejsca na samiczki