|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: Gato Sob Sty 13, 2007 15:35 |
Krwotoki. |
Autor |
Wiadomość |
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2006 16:51 Krwotoki.
Zwierzątka: ogony |
|
|
I jeszcze tylko jedna taka myśl
Tylko odróżnijcie krwawienie od porfiryny!
Jesli pojawi się silne krwawienie (obojętne z czego, obojętne czym spowodowane) należy podawać szczurkowi Cyclonamine. Dawkowanie na dużego szczura to 1/8 tabletki raz dziennie. Jest to lek na receptę.
Cyclonamine można równiez podawać w zastrzykach (niestety, nie znam dawki).
Uwaga! Heparyna jest środkiem powstrzymującym proces krzepnięcia krwi! W przypadku krwotoku nie wolno jej podawać szczurowi. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
Ostatnio zmieniony przez Kluska Nie Lut 19, 2012 17:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
mataforgana [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2006 18:12
|
|
|
szkoda, że nie wiedziałam, kiedy Ryjec krwawił...
ja zatamowałam krwotok ( silny ) poprzez trzymanie zranionej łapy w górze, lekkim uciskaniem jej ( co było trudne, bo malego oczywiscie bolało i sie wyrywał... ) oraz zapaćkaniem grubą warstwą maści Tribiotic. |
|
|
|
|
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2006 18:17
Zwierzątka: ogony |
|
|
mataforgana, ja się dowiedziałam dosłownie tydzień temu (znaczy się, wiedziałam, że cos takiego jest, ale nie wiedziałam, jak dawkować). Przy okazji Heniowych krwotoków z pyszczka.
Ale wiedza niewiele da, kiedy się nie ma leku. Warto wcześniej kupić Okres ważności leku to u mnie 3 lata. Szmat czasu. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
|
|
|
|
Fea
Dołączyła: 21 Lis 2006 Posty: 1150
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 17:19
|
|
|
Podpinam się, Kajsa jest świeżo po usunięciu guza, strasznie krwawi z rany, mam całe łapy usmarowane i wszystko. Dosłownie z niej kapie. Wet zaraz będzie, ale że on jest średnio zorientowany, może ktoś może mi coś doradzić? Mała jest przytomna, boję się, że się wykrwawi. |
_________________ Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.
pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 17:28
|
|
|
Fea, uciskać...? Unieruchomić? Nic innego nie zrobisz. Powiedz wetowi o Cyclonaminie. |
|
|
|
|
Fea
Dołączyła: 21 Lis 2006 Posty: 1150
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 18:04
|
|
|
Wróciłam już, wet zobaczył małą i nas z miejsca zwinął do lecznicy. To był jednorazowy krwotok, już nic nie leci, ale zebrało się strasznie dużo krwi między skórą a otrzewną. Boję się, że za dużo, po otwarciu jednego szwu popłynęła masa. Dostała mnóstwo glukozy, ale szczerze mówiąc cienko to widzę. |
_________________ Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.
pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich |
|
|
|
|
jokada
Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007 Posty: 2391 Skąd: w-wa, żoliborz
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 19:41
|
|
|
przy miejscowym krwawieniu - np przy wyrwaniu pazura - może pomóc także miejscowo podana/zakroplona adrenalina
obkurcza naczynia |
_________________ Skunksik / Robin <:3 )~
|
|
|
|
|
Fea
Dołączyła: 21 Lis 2006 Posty: 1150
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 20:18
|
|
|
Jeszcze tylko chcę dodać, żebyście byli ostrożni jak nie wiem co, bo nawet pozornie niewielka utrata krwi może się okazać czymś większym. Uważajcie na te pooperacyjne krwotoki. Czasem następuje wylew krwi do wewnątrz i nawet nie widać, ile jej uciekło. U mnie zaczęło się od lekkiego plamienia, po wyjęciu jednego szwu polały się straszne ilości. |
_________________ Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.
pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich |
|
|
|
|
Biała
wieczny student vet
Dołączyła: 31 Gru 2008 Posty: 1642 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie Lut 14, 2010 08:41
|
|
|
Nie wiem czy to tu pasuje, ale pisze.
Wczoraj ok 1 w nocy Hela "dorwała" malucha ( miały pare spotkan wczesniej, ale jeszcze się bija" mała się poddała, zrobiła kupę, ja zabrałam Hele, patrze na dziecko i co..leci jej krew z odbytu, ciągle kapało po kropli nic nie dawało trzymanie chustki, mała zachowywała się normalnie, pozniej zaczeła sie coraz częsciej myć, a przy moim dotyku popiskiwac.
Krew kapała nadal.
Mała jadła, piła.
Zrobiła 3 kupy, oblepione krwią.
Ok 3 daałam ją do klatki wyscielonej białymi ciuchami, dzis jest troche krwi ale nie bardzo duzo.
Ale mała jest sina od odbytu do pochwy ( okolice) i chyba opuchnięta, boli ją to.
Co to może być, co robic? |
_________________
|
|
|
|
|
Asica21
Lekko zaczarowana ;P
Dołączyła: 15 Mar 2010 Posty: 397 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 19:08
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
A czy to o czym piszecie wyżej mogę podać ogonkom na niewielkie krwotoki z nosków? chodzi mi o Cyclonamine, od jakiegoś czasu wszystkie trzy mają krwotoki z nosków raz leci trochę więcej, raz mniej ogólnie wszystko z nimi jest ok tylko te noski...teraz podaje im Biostyminę od 1.05 dwa razy dziennie po trzy kropelki z odrobiną jogurtu ale nie widzę poprawy. Wiecie może czym te krwotoki mogą być wywołane? może daje im coś czego nie powinny jeść? pomocy plisss.... |
_________________ Ze mną: Na zawsze wszystki moje myszki.
Po tamtej stronie: Pchełka [*]- tęsknie i przepraszam. Perełka [*], Zuzia [*], Kluseczka [*], Omisia labisia [*], słodka Beza [*], Fuzia kolanko, Pani gąbka [*], Purchawka [*] Jacuś labik placuszek wielki [*], Jagódka [*], Wiśnióweczka [*], Ełrusia [*], Quleczka [*].
|
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 19:23
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Asia Wika, to pewnie nie krew, a porfiryna. Jest o niej temat. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Asica21
Lekko zaczarowana ;P
Dołączyła: 15 Mar 2010 Posty: 397 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 15:18
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Oki, już szukam. Dzięki. |
_________________ Ze mną: Na zawsze wszystki moje myszki.
Po tamtej stronie: Pchełka [*]- tęsknie i przepraszam. Perełka [*], Zuzia [*], Kluseczka [*], Omisia labisia [*], słodka Beza [*], Fuzia kolanko, Pani gąbka [*], Purchawka [*] Jacuś labik placuszek wielki [*], Jagódka [*], Wiśnióweczka [*], Ełrusia [*], Quleczka [*].
|
|
|
|
|
olus0312
DIL GANG
Dołączyła: 11 Sty 2010 Posty: 354 Skąd: Gdynia/Dobre Miasto
|
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 12:31
Zwierzątka: 3 smrody i pies Diler |
|
|
Może ktoś spotkał się z krawieniem z ucha? Właśnie wróciłam od weta. Wychodziłam w biegu i nie przeczytałam wcześniej o cyclonaminie Lola ma krwotok z uszka na skutek mechanicznego uszkodzenia nabłonka, dostała zastrzyk z vitakonu? i weterynarz włożył jej watkę do uszka. Wet powiedział, że nic więcej nie da się zrobić. Mała wyciągnęła już watkę i krew nadal płynie Ma ktoś jakiś pomysł jak zatamować taki krwotok? Poczekam jeszcze chwilkę i pojadę drugi raz do weta. Może doradzicie mi co mu podpowiedzieć? |
_________________ Ze mną: Lola Abraxas, Bulinka i Quanta SunRat's
Za TM - Staś, Ice of Anahata, Gaja SunRat's, Kichacz
|
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 12:35
|
|
|
olus0312, jeśli widać rankę, to na wacik taki do uszu nalej jodynę i jej maźnij po rance. będzie małą to szczypać, ale jodyna powinna zasklepić brzegi ranki jeśli jest niewielka. u weta można też to zrobić nadmanganianem potasu jeśli wet posiada. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
olus0312
DIL GANG
Dołączyła: 11 Sty 2010 Posty: 354 Skąd: Gdynia/Dobre Miasto
|
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 12:39
Zwierzątka: 3 smrody i pies Diler |
|
|
Oli, to jest dość głębko w środku uszka, jakaś tętniczka uległa uszkodzeniu i dlatego taki duży krwotok. Boję się bardzo, bo jak na takie małe zwierzątko to straciła sporo krwi. |
_________________ Ze mną: Lola Abraxas, Bulinka i Quanta SunRat's
Za TM - Staś, Ice of Anahata, Gaja SunRat's, Kichacz
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|