Alloszczur

[Kasik]

smeg, tu mnie nie pytali o skierowanie, ja nie pytałam o cenę ze skierowaniem. Robiłam boczne i przód-tył, ale szczur leżał na plecach, z łapkami na bokach, bo tak nam poleciła dr Ania, że będzie najlepiej.
Ale możliwe, że tak jest, mnie to nie zdziwiło, bo chyba się już kiedyś z tym nawet u ludzkich lekarzy spotkałam, że jest drożej (stomatologiczne zdjęcia?).
W ogóle mi się wydało, że to co mi napisałaś o cenach, to bardzo dużo, nawet zdjęcia dla ludzi tyle nie kosztują, chyba że jakieś duże, albo seria zdjęć. Dlatego cena 40zł wydaje mi się naprawdę przyzwoita i odpowiednia. 95zł to strasznie dużo

[Lowenstein]

A jakie są wasze opinie o Łąkowej właśnie??? Leczę tam jamnika i jest super, woziłam tam moja Elle z katarem, ale raka nie wykryli aż było za późno żeby coś zrobić. Choć objaw nietypowy, bo skórny. Drapała się do krwi na dużych powierzchniach ciała, ani oni ani dr Ania nie wpadli na raka i nie wiem czy to na pewno był rak (pomijając masywne guzy w płucach pod koniec życia) ale wykluczono wszystko inne w tym większość alergii drogą eliminacji.

Jakie są wasze doświadczenia z Kilińskiego?

[Karena]

Byłam jednak na Stryjskiej. 60zł za RTG.

[Kasik]

Karena, ale za ile zdjęć? Cyfrowe?

[Karena]

Kasik, Jedno na którym widać wszystko z boku i przodu. Takie zwykłe w kopercie.

[Kasik]

Dobra, zrobiłam rozpoznanie Dzwoniłam w sprawie kastracji szczura i sprawa wygląda tak:

Feniksa Dr Bielska 80zł iniekcyjna
AlterVet 100zł iniekcyjna + wybudzacz + darmowa wizyta przed kastracją
Stryjska 50zł iniekcyjna
GKW dr Rogalski około 100-130zł wziewka
dr Hajdo 100zł wziewka
dr Krefft 150zł iniekcyjna

Sama nie wiem, co robić, możecie mi kogoś doradzić? Dr Krefft sobie trochę za dużo życzy jak na zabieg na iniekcyjnej, gdzie nawet wziewka tyle nie kosztuje... Więc jak dla mnie odpada. Zależy mi na wziewce, czy ktoś może mi polecić dr Hajdo lub dr Rogalskiego, jakieś doświadczenia? Wydaje mi się, że u dra Rogalskiego kilka osób operowało szczurka? A jeżeli ewentualnie iniekcja, to waham się między Stryjską z racji ceny (ale dr Debis jest do końca sierpnia na urlopie, więc operowałaby dr Szczędzina), dr Bielską z racji doświadczenia ze szczurkami i AlterVetem, bo jest blisko i wydaje się zaufaną lecznicą (chociaż troszkę zwątpiłam, jak mi pani dr powiedziała, że szczur ma być 4 godziny na czczo... ).

[quagmire]

Kasik, może pani doktor nie wie, że szczury nie wymiotują. Warto jej po prostu powiedzieć.
Ile chłopak ma? Około 1,5 roku, dobrze pamiętam? Jesli tak, to rzeczywiście lepiej na wziewce.

[Kasik]

quagmire, rok i 8 mcy. Ja wiem, zamierzam jej powiedzieć Chociaż niby się szczurami zajmuje, no ale jest młoda i się uczy, więc wybaczam Nie każdy musi wszystko od razu wiedzieć i pamiętać, to tylko dla nas jest takie istotne, dla kogoś może to być mało ważna informacja, bo łatwiej zapamiętać, żeby wszystkie zwierzęta po prostu przegłodzić.

[jancia]

a gdzie ten Rogalski przyjmuje? Może naprawde lepiej byłoby na wziewce w tym wieku. Przeciwwskazaniem do kastarcji jest wiek i waga przecież...

[smeg]

Krefft 150 zł? Rok temu za tę cenę kastrował mi dwa szczury. Może zrozumiał, że chodzi o samicę? 150 zł wziął też ode mnie za sterylkę Poziomki.

[Kasik]

smeg, zapytałam "Czy jest możliwość kastracja szczura? I w jakiej cenie?", na co doktor odpowiedział " Szczura? Tak. 150 zł, tak to w tej chwili wygląda proszę pani". Ale może się i pomylił.

[Lux]

No myśmy niedawno kastrowali Muminka w Alter Vecie, zapłaciliśmy 70 zł włącznie z dwoma wizytami po (w tym podczas jednej ściągnięte zostały szwy). Gdy go luby zawoził to były trzy panie, ogólnie jak dla nas, bardzo pozytywnie. Nikt nic nie mówił o przegłodzeniu, szczura dostaliśmy już nie śpiącego, ale wiadomo, jak to po operaci, takiego... przyćpanego. Żadnych problemów potem nie zauważyliśmy, nie zrobily mu się żadne ropnie, wszystko było naprawdę fajnie. Nawet taivas z lubym jak wczoraj byli, to chwalili, a oni przecież mieli przejścia z Julkiem po kastracji z tymi ropniami.

Ze swojej strony, po tym jednym zabiegu, AlterVet mogę polecić. Jeśli chodzi o ogół - jest naprawdę spoko, naprawdę wiele wiedzą, uczą się Panie (też zależy na którą się trafi ), ale ogólnie nie ma na co narzekać.

[Kasik]

No to zapisałam się do dra Rogalskiego. Troszkę się boję Wizyta ze zdjęciem szwów bezpłatna. Zastanawiam się jeszcze, czy się nie przepisać do dra Hajdo...

[jancia]

Kasik, jak inni u niego kastrowali , to chyba nie ma powodu do obaw. Ważne, ze wziewka. A ten Rogalski gdzie przyjmuje?

[Kasik]

jancia.sz, przecież napisałam, że w GKW, to jest na Kieleckiej 22 Mam nadzieję, że będzie okej. Jedyne do czego można się przyczepić, to to, że dr nie chce podawać antybiotyku. Ale ja i tak poproszę, wolę nie ryzykować. Niby Rupert nie choruje i ma się dobrze, ale jednak już swój wiek ma i to jednak może mieć wpływ, że nie będzie się goiło idealnie. U malucha może bym się zastanowiła, czy by pominąć antybiotyk, ale tu wolę nie ryzykować.