Alloszczur

[Niamey]

Nakota, greckie i łacińskie terminy są bardzo ładne - Arete, Sophrosyne, Sophia, Eudaimonia, Sapientia,
Pisałam, że jak ktoś ma problem z imieniem, to pisać do mnie, może wreszcie pięć lat studiów się na coś przyda
A tu trochę więcej
Constantia
Clementia
Dignitas
Iustitia
Virtus (to dla jakiegoś wyjątkowo dzielnego szczurka )
Phronēsis
Dikaiosynē
Pistis
Elpis
Agape
itd. itd.
plus jeszcze jest kilka ładnych terminów buddyjskich:
Nekkhamma
Viriya
Khanti
Sacca
Adhiṭṭhāna
Mettā
Prajñā
Mnóstwo tego
No jak ktoś by bardzo chciał: ren, xiao, yi, zhong, shu, xin, de i pewnie jeszcze sporo

[Nakota]

Mówcie co chcecie, mi się nie podoba Jedynie Joy (i wszelkie pokrewne tego) są dla mnie do przyjęcia, ale wciąż szukam.

[Layla]

Greckie nazwy będą brzmiały najlepiej Świetny pomysł na "temat" miotu

[Mao]

Cytat:

Pasja

Gdybym mogła miec 5 szczurów, byłaby moja. Świetne imię.
Tematyka też mi się podoba

[Nakasha]

Mabelle

[maris]

Imię Agape jest cudne - miłość bezinteresowna, najwspanialsza...

[Mao]

Chyba wszystkim blue point jest pięknie w zielonym
Przestaję tu zaglądać, nie mam jak wysłać rodziców na Jamajkę czy choćby do Ciechocinka, a tutaj tylko będę rozpaczać, że nie wolno wysyłać CV

[Ren]

Zapomniałam napisać, że jeśli nie znajdzie się odpowiednia ilość chętnych, to miot pewnie nie dojdzie do skutku... Ten miot jest w pewien sposób wyjątkowy i wielka szkoda, jeśli się nie urodzi, ponieważ nikt nie chce miziastych szczurów, bo nie są dumbo i kolory są mało efektowne. Na forum nie raz toczyły się dyskusje o rozmnażaniu "dla kolorków" i że tak nie powinno się robić, że nie o kolory tu chodzi. Ale jeśli ten miot nie wypali z powodu braku chętnych, to wniosek raczej nasuwa się sam.

Mój post nie ma na celu wywołania burzy w szklance wody, więc niech się wszyscy nie oburzają, że przecież chcą, ale mają przepełnione klatki . O miziastą samiczkę raczej nie jest łatwo, więc drugiej okazji może nie być, Cyranek też nie robi się coraz młodszy...

Chyba trochę dziwny ten mój post . W każdym razie gorąco zachęcam do zapisów. Cyranek miał już jeden miot, miot E of Anahata, maluszków było tylko 4, ale za to są bardzo proludzkie. W ramach marketingu przytoczę cytaty z ogłoszenia Cyranka :

Zapomniałam napisać, że jeśli nie znajdzie się odpowiednia ilość chętnych, to miot pewnie nie dojdzie do skutku... Ten miot jest w pewien sposób wyjątkowy i wielka szkoda, jeśli się nie urodzi, ponieważ nikt nie chce miziastych szczurów, bo nie są dumbo i kolory są mało efektowne. Na forum nie raz toczyły się dyskusje o rozmnażaniu "dla kolorków" i że tak nie powinno się robić, że nie o kolory tu chodzi. Ale jeśli ten miot nie wypali z powodu braku chętnych, to wniosek raczej nasuwa się sam.

Mój post nie ma na celu wywołania burzy w szklance wody, więc niech się wszyscy nie oburzają, że przecież chcą, ale mają przepełnione klatki . O miziastą samiczkę raczej nie jest łatwo, więc drugiej okazji może nie być, Cyranek też nie robi się coraz młodszy...

Chyba trochę dziwny ten mój post . W każdym razie gorąco zachęcam do zapisów. Cyranek miał już jeden miot, miot E of Anahata, maluszków było tylko 4, ale za to są bardzo proludzkie. W ramach marketingu przytoczę cytaty z ogłoszenia Cyranka :

[klaraurs]

[ausaya]

Dużo jest chętnych? Jakie są szanse, że miot dojdzie do skutku? Bo zaczęłam się zastanawiać... Ten miot będzie dokładnie w tym samym czasie co miot X.

Czarny miziasty selfik...

[Ren]

ausaya, na razie jest mało chętnych, 2 osoby na samiczki i jedna na chłopca.

ausaya, na razie jest mało chętnych, 2 osoby na samiczki i jedna na chłopca.

[Pyl]

Ludzie, zgłaszajcie się, please! Gdzie znajdziecie szczury hodowane głownie pod kątem charakteru maluchów?
To ma być mój wyśniony chłopak, ten miot nie może nie dojść do skutku! Nie róbcie mi tego

[babyduck]

[ausaya]

no to poszło CV

[magnes]

Miot zapowiada się cudownie.
A Mabelle jest naprawdę śliczne, uwielbiam rexowe czerwonookie syjamki
Nie mam przepełnionej klatki, a kolor i znaczenie szczura jakoś mnie w tej chwili nie interesuje, najważniejsze jest to by był spokojny i nie agresywny, ale w obecnej chwili nie chcę mieć już więcej szczurów