Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Ruja, rujka - jak się objawia?
Autor Wiadomość
Kagero 
wyobraźnia kury.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 997
Skąd: spod Twojego łóżka.
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 00:53   
   Zwierzątka: wszystkie za TM.


:mrgreen: ale owulacja na życzenie jest pasjonująca.
_________________
I'm sick and I'm twisted, I'm broken - you can't fix it.
reality is truly scaring me


I'm gonna eat your brains and gain your knowledge!
 
     
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 21:54   
   Zwierzątka: ogonki, smok


A co z tą teorią budowania gniazda ?
 
     
Kagero 
wyobraźnia kury.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 997
Skąd: spod Twojego łóżka.
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 04:00   
   Zwierzątka: wszystkie za TM.


o właśnie... co z budowaniem gniazda? to chyba przeważnie ma jakiś związek z rujką (albo z obecnością samca)?
no ale w sumie samica mieszkająca z samcem - kastratem też będzie budować gniazdo. czy nie?

// nie a. z. Z!
_________________
I'm sick and I'm twisted, I'm broken - you can't fix it.
reality is truly scaring me


I'm gonna eat your brains and gain your knowledge!
Ostatnio zmieniony przez Kagero Nie Gru 31, 2006 21:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 10:07   
   Zwierzątka: ogonki, smok


U mnie nie samców, a gniazda się pojawiały... ?
 
     
Gato 


Dołączyła: 23 Wrz 2003
Posty: 128
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 19:52   

Izabela napisał/a:
U mnie nie samców, a gniazda się pojawiały... ?

bo ogolnie budowanie gniazda jest wpisane w instynkt, niezaleznie od obecnosci (lub jej braku) plci przeciwnej. podobno, nawet zwierzeta (szczury w sensie) ktore nigdy nie byly tego uczone buduja sobie gniazda.

kwestia teraz czy podczas rujki to zachowanie nabiera na intensywnosci, czy tez nie ma zwiazku.
 
     
Kagero 
wyobraźnia kury.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 997
Skąd: spod Twojego łóżka.
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 21:33   
   Zwierzątka: wszystkie za TM.


u mnie budowanie gniazda się nie pojawiło w ogóle. chociaż materiały były..

więc ktoś ma takie obserwacje, czy budowanie gniazda ma związek z rujką?
_________________
I'm sick and I'm twisted, I'm broken - you can't fix it.
reality is truly scaring me


I'm gonna eat your brains and gain your knowledge!
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Wto Sty 02, 2007 17:38   

Cytat:
czy budowanie gniazda ma związek z rujką?


mi sie zdaje, ze nie.
Moja Yuki znosi sobie wszystkie szmatki, chusteczki itp. do swojego domku gdy tylko takowe na jej choryzoncie sie pojawią. - nie mając rujki.
To jakby ocieplanie, zmiękczanie i luksusowanie sobie miejsca w którym śpi wg. mnie.
_________________

 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Sty 02, 2007 19:03   
   Zwierzątka: ......


a moje wariatki dziś tłuką sie po całej klatce, piszczą co chwila i sikają na siebie, że strach wziąć do rąk, tak są mokre... to też rujka?? poza tym nic im nie jest....
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Śro Sty 03, 2007 16:42   

helen.ch. To moze byc rujka albo okres tuz przed rujka.

Nie wszystkie samice maja objawy rujki takie jak opisywalam wyzej, niektore w tym okresie staja sie bardziej nerwowe.

Budowanie gniazda nie ma zwiazku z rujka.
To instynkt, u niektorych samic silniejszy, u innych slabszy. Nawet samce buduja sobie gniazda.

Niektore ciezarne samice potrafia budowac gniazdo mlodym od drugiego dnia po kryciu, inne czekaja az do porodu.

U pierwszych instynkt jest silniejszy u drugich slabszy.

To wszystko.. ;)
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Śro Sty 03, 2007 17:26   
   Zwierzątka: ......


przeszło im... sa znowu czyściutkie i pachnące... jazda była w nocy.. :mrgreen:
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 14:55   

Co do tematu:



zdjęcie nie najpiękniejsze, ale dla przykładu.
Jedna z rujkowych poz :mrgreen:
_________________

 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 15:30   
   Zwierzątka: ......


a uszy? drgają w zawrotnym tempie .... :mrgreen:
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
Maniak 
...:::Marzena:::...



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 558
Skąd: Z pierwszej stolicy ;)
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 17:02   
   Zwierzątka: szczury, brat


uszy poza wszystko na raz..moje tłukły sie wczoraj latały jak ogłupiałe...ehhh ale czego sie nie wytrzymuje...
zazwyczaj maja w jednym czasie obie wtedy to katorga dla całego domu...
_________________
whatever you do,. do it well.
 
 
     
Cola 
dumny student wet :D



Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 1730
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: Sob Kwi 14, 2007 09:51   Drgawki
   Zwierzątka: kot


Wczoraj wieczorem, kiedy bawiłam się na łózku ze szczurzycami, Femi leżała mi obok nóg a ja głaskałam ją po brzuszku. Lena biegała po łóżku. I nagle Femi zesztywniała zupełnie i zaczęła się szybką trząść, jakby drgawki. Wzięłam ją szybko w rękę i szturchnęłam, przestała i pobiegła się bawić. Drugi raz po kilku minutach ta sama sytuacja. Zauwazyłam że działo się tak kiedy podchodziła od tyłu Lena. Nigdy nie było takiej reakcji (przynajmniej nikt z domowników czegoś takiego nie zaobserwował). O co chodzi? :?
_________________
mam kota.
 
 
     
zywym_trudniej 
Po prostu Marta



Dołączyła: 30 Lis 2006
Posty: 679
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob Kwi 14, 2007 17:45   

Moze rujka? Szczurzyce czesto sie tak naprezaja i tak jakby trzesa kiedy maja rujke. A skoro piszesz ze dzialo sie to zawsze jak podchodzila od tylu to wedlug mnie o to chodzi :) Ale nie wiem jak to dokladnie wygladalo wiec na 100 procent nie moge powiedziec. W jakiej pozycji sie wtedy znajdowala?
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.11 sekundy. Zapytań do SQL: 11