Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gato
Sob Sty 13, 2007 15:36
Martwica
Autor Wiadomość
Biała 
wieczny student vet



Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 1642
Skąd: wrocław
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 18:07   

Mojej starej szczurzycy już 2 razy zrobiła się martwica po zastrzykach. Wszystko samo pięknie odpadło nic z tym nie robiłam :) I dziewczynka ma się dobrze.
_________________

 
     
Ava 



Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 118
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 18:32   

Można to nazwać martwicą? Myślałam, że gdy do niej dojdzie, to tkanka/kończyna jest do amptutacji.
_________________
"World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
 
     
gratis 
kafelkarz piekieł



Dołączyła: 19 Sty 2008
Posty: 2365
Skąd: Jaworzno/Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 18:39   
   Zwierzątka: Voldemort, Ion


Ava, po zastrzykach bywa, że się robi martwica
Powodem może byc podanie nierozcieńczonego antybiotyku [Matrix za malucha zapłacił za błędy weta :evil: ]
lub długie podawanie antybiotyku
lub po prostu taka reakcja szczura na antybiotyk [wszystko pisze na pierwszych stronach tematu, proszę czytac]
ausaya, możesz kupic w aptece solcoseryl przyspiesza odnowę tkanek, więc szybciej sobie z martwicą zaradzicie
_________________
Voldemort VR, Avada Kedavra HF [u AD&A] Ion Inari IL; Ą-Wu-Trumpek (Sunny) WWW
w Szeregach za TM: Hemingway 12.2007-12.10.2009; Matrix RT 7.01.2008-12.11.2009; Bizou11.2007-8.12.2009; Rafiki 30.01.2008-01.04.2010 ; Faun HF 19/20.08.2008-10.04.2010; Gryf HF 19/20.2008-07.02.2011; Captain SR 28.02.2010-08.08.2011; Figo 21.10.2009-25.09.2011; Avi; Saurac BM 11.09.2009-13.10.2011; Efuselm BM 23.06.2009-14.01.2012; Manolito BM 13.09.2009-07.03.2012; Fiona Be 23.04.2010-03.07.2012; Leto TZ 03.07.2009-04.07.2012; Qashmere Qimi EM 16.02.2010-11.09.2012; Cinteotl SR 28.02.2010-05.12.2012
 
 
     
Ava 



Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 118
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 18:44   

Wiem, bo przeżyłam to z moim maluchem, po jednym z zastrzyków miał problem z łapką, ale po miesiącu mu przeszło - dlatego nie wiem czy to można nazwać martwicą - która chyba jest czymś nieodwracalnym?
_________________
"World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
 
     
Nakasha 



Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 9971
Skąd: Białystok/Kuriany
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 22:53   
   Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki


Ava, martwicy ulega kawałek skóry wokół miejsca zastrzyku. Martwa skóra odpada, a pod nią wyrasta nowa :)
_________________
Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*]
 
 
     
Ava 



Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 118
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 22:58   

ach to ja etgo nawet u swojego pysia nie widziałam - a ponieważ miał problemy z kulasem to sądziłam że martwica dotyczy właśnie łapy :) Dziękuję za wyjaśnienie!
_________________
"World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 23:38   

Ava napisał/a:
Można to nazwać martwicą? Myślałam, że gdy do niej dojdzie, to tkanka/kończyna jest do amptutacji.
martwica to martwa tkanka, najczęściej oddzielana przez organizm, bo jest "niepotrzebna". to czy kończyna nadaje się do amputacji zależy od rozległości i głębokości martwicy - jeśli dotyczy tylko skóry to nie jest wielki problem. Przecież np. u ludzi po poparzeniach, gdzie właśnie dochodzi do martwicy nie od razu amputuje się kończynę, robi się chociażby przeszczepy.

no i pamiętajcie - martwica po zastrzykach, powierzchowna skóry - nie boli. jeśli tkanka pod nią nie jest wtórnie zakażona (czyli nie ma bakterii i ropy) to sama martwica nie boli. Podczas gojenia się skóry znajdującej się pod spodem może wystąpić dyskomfort w postaci świądu co najwyżej.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Ewa 


Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 194
Wysłany: Śro Wrz 09, 2009 12:22   

Mam problem. Na zagojonej martwicy po dwóch miesiącach zrobił się siny placek, jakby krwiak ale nie wypukły. Nie wygląda, aby ogonka bolał albo swędział. Ktoś się z takim czymś zetknął?
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 09, 2009 12:35   

Może to nie krwiak, a przebarwienie?
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Ewa 


Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 194
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 21:17   

Czy przebarwienia są normalne, bo to rzeczywiście wyglada jak przebarwienie,jest płaskie.?
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 21:20   

Czasami po martwicy włosy mogą się odbarwić, stracić pigment. Jednak możliwe też jest przebarwienie spowodowane długim okresem niezarastania miejsca po martwicy sierścią. Masz możliwość zrobienia dobrego zdjęcia?
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Ewa 


Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 194
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 23:03   

Chciałam zrobić zdjęcie i przeżyłam lekki szok- to są odrastające włosy. Czokuś jest czarno brązowy...
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 14:43   

Ewa napisał/a:
to są odrastające włosy
no to wszystko na swoim miejscu :)

Ewa napisał/a:
Czokuś jest czarno brązowy...
zapewne jest czarny, a w niektórych miejscach zrudział, stąd brąz :wink:
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 21:14   
   Zwierzątka: ......


Ewa napisał/a:
Chciałam zrobić zdjęcie i przeżyłam lekki szok- to są odrastające włosy. Czokuś jest czarno brązowy...


Moja Daisy urodziła się czarna jak smoła, z biegiem czasu zrudziała, po ostatniej operacji miała wielką łysinę po goleniu, potem pojawiły się czarne plamy odrastających włosków, nieregularne takie, teraz włoski pięknie odrosły i mam rudobrązowego szczura z kruczoczarną plamą z boku :D .
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
Chyna
[Usunięty]

Wysłany: Wto Paź 27, 2009 19:48   

James (dumbo) przez 3-4 dni dostawał antybiotyk. Ja Mu podawałam, zrobiła się martwica, jeden strup odłazi ale drugi jest bardzo dziwny, nigdy czegoś takiego nie widziałam: taka właściwie czarna "elipsa", wypukła, ma już ją sporo czasu, nie chce odpaść, nie odczepia się. Wygląda jak wielgachny kleszcz. Jednak ewidentnie w tym miejscu/okolicy robiłam Mu zastrzyk. Dodam, że nieudolnie, ma strasznie twardą skórę, bywało, że po kilka razy się wbijałam :/
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 12