Alloszczur

[Alicja65]

Mam duzy problem ,okazało się że moja Miska jest uczulona nie wiadomo na co,wydrapała sobie ranki za uszami i na karku jedna się zgoiła ale z dwiema walczę i nie mogę sobie poradzić bo ciągle rozdrapuje mimo tego ze dostaje zastrzyki.Czy ktoś ma jakiś pomysł jak przyśpieszyć gojenie. Druga sprawa teraz klatkę wykładam ręcznikami papierowymi horror wszystko ląduje w domku hamaku albo w pudełkach czy jest jakaś ściółka lub coś innego co by nie uczulało.

[angelus]

Alicja65, a macie 100% pewności, że to nie pasożyty? takie drapanie w okolicach pyszczka to dość charakterystyczny objaw.

Jak nie wiadomo na co uczulenie to ciężko powiedzieć która ściółka nie uczuli, ale osobiście bym polecała Chipsi Mais z kolb kukurydzy, u mojego alergika się sprawdzała i jest naprawdę bezpyłowa.

[Alicja65]

Szczerze mówią to nie mam takiej pewności ,przy pierwszej wizycie lekarz zeskrobał ranę i powiedział ze nic nie widać potem już nie robili żadnych badań dostawała tylko zastrzyki na uczulenie.to moje pierwsze ogonki ale sama też tak myślałam bo jak na mój gust to za dużo się drapią chociaż u drugiej nie ma zadnych ranek.Co mam zrobić jakie badania wykonuje się na pasożyty.Bardzo się martwię Miśką jest taka kochana.napisz mi proszę czym karmisz swojego alergila.

[Pyl]

Alicja65, angelus może mieć racje - czy stado zostało odrobaczone zanim mała zaczęła dostawać zastrzyki? Bardzo często takie drapanie jest efektem świądu wywołanego przez pasożyty, nawet jeśli ich nie widać przy badaniu. Często podaje się nieco w ciemno iwermektynę (tylko koniecznie wszystkim ogonom, nawet jeśli drapie się tylko jeden ze stada) i problem znika.

Wiesz może jakie zastrzyki dostaje mycha?

Jeśli trzymasz ją na papierowych ręcznikach to koniecznie białych (bez nadruków) i bezzapachowych. Co do ściółek trudno mi się wypowiedzieć - od 3? lat mam szczury na bukowej i żaden nie miał żadnych objawów alergicznych w tym czasie.

[Pyl]

Alicja65, pisałyśmy równocześnie
A czy chodzisz do polecanego szczurzego weterynarza? Poza zeskrobiną badań na pasożyty zewnętrzne zasadniczo się nie robi, bo podanie iwermektyny jest tanie, nieszkodliwe i często po prostu skuteczne.

[Alicja65]

Niestety nie wiem jakie zastrzyki dostała odrobaczane nie były trzymam na białych ręcznikach kuchennych teraz dostałam bawełniane białe szmatki (nowe )ale boję sie położyć .Co mam robic jechac do weta korzystam przechodni oaza była polecana na forum.Ratuj poradź bo ja juz od zmysłów odchodzę

[Alicja65]

Ach przypomniałam sobie ze jak byłam z nimi pierwszy raz to obie dostały zastrzyki Jutro zadzwonię i się zapytam

[Pyl]

Alicja65, w Oazie powinni wiedzieć jak leczyć. Ale dopytaj co dostały, to zawsze warto wiedzieć (choćby i na wypadek awaryjnej wizyty u innego np. nocnego weta).
A co do drapania i ranek - od tego się nie umiera Panikować nie trzeba, lepiej spokojnie i uparcie leczyć aż do skutku. Bawełnę możesz wyprać w jakimś płynie dla niemlowąt i dobrze wypłukać - sama bawełna raczej nie uczula, częściej środki higieny (proszki do prania, zmiękczacze, nasze perfumy, kremy, itp). Raz jeden miałam ogona uczulonego na nabiał, więc w miarę możliwości na okres leczenia ogranicz "udziwnione" jedzenie.

[Alicja65]

Dziękuje za rady postaram się nie panikować ,dopytam lekarza o wszystko.Staram sie nie dawać dziwnego jedzenia tylko to co pozwolił lekarz.Zapytam tylko cię jeszcze o dwie sprawy czy jest coś co mogłoby przyspieszyć gojenie ranek a druga to ze Misia jest bardzo chudziutka czytałam na forum ze mozna podawać nutri drink co o tym myślisz Miśka nie przepada za suchym jedzeniem ale je,lubi cykorie i marchewkę.Karma to Versele-Laga complete(ret &mouse).Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje.

[Pyl]

Alicja65, jeśli szczur nie jest chory to nie ma potrzeby podawania żadnych preparatów "awaryjnych" (typu nutridrink czy sinlac). Lepiej dać warzywa a raz na pewien czas ugotowane jajko czy odrobinę gotowanego mięska. W tym przypadku chwilę bym się wstrzymała z dodawaniem nowości do czasu ustalenia źródła świądu, bo będzie za dużo zmiennych w tym samym czasie - a jeśli to jednak będzie alergia to im mniej nowości tym łatwiej będzie zidentyfikować przyczynę.
Młode ogony (a mniemam, że Twoje są młode) zazwyczaj są szczupłe i to bardzo dobrze, bo wtedy łatwiej zachowują sprawność fizyczną. Wet nie zalecał dokarmiania, nie?
Sprawdź też czy koleżanka dopuszcza mychę do miski, bo czasem to miska jest źródłem dysproporcji wagowych w stadzie (dominant potrafi dosłownie okupować miskę) - w takiej sytuacji lepiej nasypać karmę na dno klatki albo na hamaki, żeby każdy ogon mógł bezpiecznie zjeść swoją porcję.

Na poprawę gojenia możesz rankę smarować Solcoserylem, ale najważniejsze jest usunięcie źródła świądu. Warto też sprawdzić czy nie ma za długich pazurków, bo takie igiełki nieźle potrafią ranić.

[Alicja65]

Pazurki nie są za długie,jest raczej dominującą samiczką ona wszędzie pierwsza, dużo biega i wszędzie wsadzi swój nos Mańka jest duża ale spokojna i płochliwa.Zastosuje się do Twoich rad i nic nie będę dawać ,kupię tylko smarowidło.Dziewczyny mają niecały rok a Miśka waży 250 gr.Dziękuje

[Pyl]

To dawaj znać

[Alicja65]

Napewno napiszę i pewnie nie jeden raz skorzystam z tTwoich rad i pomocy.

[Szczurówka]

Hejka, mój znajomy ma problem z jednym ze szczurów:

Cytat:

cześć Mam szczura chorego na campylobakterioze,jest już po antybiotyku (biotyl) dostawał go przez 5 dni.Za 2 tygodnie mam iść na ponowne badanie kupska pod kątem tej bakterii.Jaka jest szansa że znowu wylezie w badaniu? Jak postępować ze szczurem? Jak się nie zarazić tym i innych zwierząt.Proszę o rady Pozdrawiam

[Pyl]

Szczurówka, najlepiej, żeby te pytania zadał weterynarzowi opiekującemu się szczurami. Nie znam się na specyfice tej choroby, ale tylko na podstawie info z netu mam wątpliwość czy leczenie tylko jednego zwierzaka będzie skuteczne.
A co do zabezpieczania się przed chorobą - skoro to choroba "brudnych rąk", czyli przenoszona poprzez bezpośredni kontakt oraz spożycie produktów odzwierzęcych, to nic lepiej nie zrobi jak zachowanie zasad higieny.