POMOCY! COŚ SIĘ DZIEJE Z MOIM SZCZURKIEM! |
Autor |
Wiadomość |
Shiszka
Dołączyła: 25 Lis 2013 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2016 02:34
|
|
|
Pewnie o tej porze już nikogo nie ma, ale na wszelki wypadek zapytam..
Przed chwilą zobaczyłam że jedna z moich staruszek ma przymknięte oczy, podeszłam do klatki i zobaczyłam wokół krew... trochę jej tam było, jednak szczur reaguje, włożyłam ją do transportera, dałam banana, marchew i paprykę i nie wiem co dalej robić... ranę ma za przednią łapą, po drugiej stronie rośnie jej guzek, tylko teraz nie wiem, czy się pomyliłam i guzek pękł, czy może jednak była jakaś bójka i nic nie słyszałam?
Wygląda na głodną, ale teraz leży tylko, a ja nie wiem czy nad nią siedzieć czy co robić... |
_________________
|
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2016 07:19
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Faktycznie w nocy nikt nie przeczytał.
Trzeba jak najszybciej biec do weta po pomoc. W Gdyni jest lecznica "Morska" na J. Kaczmarskiego. Tam pracuje bardzo kompetentna wetka-chirurg, dr Bartoszuk.
A gdy szczur źle się czuje z jakiegoś powodu, a jest przy tym głodny, to podaje się do jedzenia jakieś papki - kaszkę sinlac, rozgotowany ziemniak z masłem, gerberka itp.
Chory szczur, zwłaszcza z uszkodzoną łapką, nawet głodny, nie weźmie "twardego" jedzenia w łapki.
Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Shiszka
Dołączyła: 25 Lis 2013 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2016 11:57
|
|
|
Wróciłam od weterynarza, byłam na Obrońców.
Na ranie jest już strupek, nie krwawi, szczuras też juz ma sie lepiej. Ranka nie jest na łapie, a za, więc na początku nie widziałam dokładnie skąd ta krew, którą szczuras jest obsmarowany.. łapka działa normalne.
Weterynarz wymacała ogona dokładnie i stwierdziła że musiał być to jakiś uraz mechaniczny, nic nie pękło, nic pod strupem nie czuć.
Do domu dostałam Ennovin? Ennoun?(nie mogę rozszyfrować ) Dexa-ject i mam jej podawać do pyszczka raz dzienne, w środę kontrola.
Właśnie jedyne co mi z miękkiego jedzenia przyszło do głowy to ten banan Sinlac mi się skończył ostatnio, a tego ziemniaka z masłem muszę zapamiętać |
_________________
|
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2016 14:10
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Banan też jest dobry przy braku chęci do jedzenia.
Teoretycznie wszystko, co miękkie, kaloryczne i co szczurek "uzna" za smaczne i chętnie zje, żeby nie opadł z sił.
Polecałam tę lecznicę, bo jej właścicielka do maja pracowała w Warszawie. Jest (w moim odczuciu) bardzo dobrym wetem.
(Prawie) pół Warszawy żałowało, że wyjechała na stałe do Gdyni. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Alicja65
Dołączyła: 06 Sty 2017 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2017 19:00
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Jestem nowa I żółtodziób jesli chodzi o szczurki ,mam dwie samiczki Miśka ciągle kicha nie ma innych objawów bardzo żwawa lubi się bawić i wszystko je.Ale ja i tak się martwię o niąNiestety druga Mańka od dwóch dni ma wyciek z oczu i jest bardziej osowiała chociaż apetyt jej dopisuje.Czy mogę jej sama pomóc czy powinnam udać sie do weterynarza z obiema |
_________________ Alicja |
|
|
|
|
agathe1988
Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2017 21:04
Zwierzątka: Cała 16 w <3 |
|
|
Alicja65, powinnaś udać się do,weterynarza. Sezon jesienno- zimowy jest bardzo ciężki dla szczurów. Częściej chorują, a tego nie należy bagatelizować. Masz polecanego weta, który zna się na szczurach? Na forum znajdziesz spis sprawdzonych weterynarzy. |
_________________ Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*] |
|
|
|
|
Alicja65
Dołączyła: 06 Sty 2017 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2017 18:53
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Nie znam żadnego weta który znałby sie na ogonkach,jakoś nie mogę się połapać w tych polecanych na forum.Bardzo proszę jeśli ktoś by mi podał jakiś adres,mieszkam w Warszawie na Woli |
_________________ Alicja |
|
|
|
|
agathe1988
Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2017 20:28
Zwierzątka: Cała 16 w <3 |
|
|
Alicja65, w Warszawie masz polecane lecznice: MedicaVet (sama leczę tam swoje szczury), Oaza, PulsVet, a na Woli lecznica Ogonek. |
_________________ Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*] |
|
|
|
|
Alicja65
Dołączyła: 06 Sty 2017 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2017 20:41
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Dziękuję za pomoc siedzę i cały czas czytam i widzę ze nic nie wiem jestem przerażona żeby nieświadomie nie zrobić im krzywdy,teraz się martwię czy nie jest za zimno czy mi nie zmarzną jak bede jechała .Mam transprterek ale przecież to przewiewny plastik.może nie powinnam tu tego pisac ale nie umiem jeszcze poruszać się po forum aby dopytywać |
_________________ Alicja |
|
|
|
|
Senthe
Dołączyła: 07 Lut 2016 Posty: 796 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2017 20:47
|
|
|
Są sposoby na bezpieczny transport w zimie - wsadź do środka transportera dużo domków/szmatek polarowych, w których można się zakopać, owiń transporter kocem, włóż termofor albo butelkę z gorącą wodą (oczywiście wszystko w granicach rozsądku, zależnie od temperatury na zewnątrz i zapewniając odpowiednią wentylację). |
|
|
|
|
agathe1988
Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2017 22:28
Zwierzątka: Cała 16 w <3 |
|
|
Alicja65, możesz napisać do mnie na priv. Jestem z Warszawy, chętnie się spotkam, by porozmawiać i "na żywo" rozwiać Twoje wątpliwości;) |
_________________ Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*] |
|
|
|
|
lukeboss
Dołączył: 04 Sty 2017 Posty: 32
|
Wysłany: Sob Mar 18, 2017 15:52 porfiryna jednego oka, drapanie, kichanie
Zwierzątka: szczurek |
|
|
Witam, mam problem, zauważyłem u swoich szczurów przyrost porfiryfyny, ale tylko na jednym oku. gałka jest też bardziej wyupiasta w porównaniu do drugiego oka, zauważyłem też lekka jakby mgiełkę na tym oku. Ma to 2 z 3 moich szczurów, początkowo miał tylko jeden. Do tego dochodzi kichanie, drapanie, ale nie wiem czy to coś ma wspólnego. Nic ostatnio nie zmieniałem w żywieniu czy w podłożu. Z czego to może wynikać? zapalenie? uczulenie? przemywam oczy rumiankiem kilka razy dziennie od dwoch dni i obserwuje. Zamierzam też kupić dziś beta glukan na odporność. Poradzę sobie sam czy raczej WET?
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Mar 18, 2017 21:51 ]
Scaliłam z odpowiednim tematem. Preferujemy dopisywanie się w istniejących wątkach, zamiast zakładania nowych. |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 19, 2017 00:47
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
lukeboss, zdecydowanie wet i to w miarę pilnie. I to polecany szczurzy, a nie przypadkowy kocio-psi.
Betaglukan nie poradzi na ropnie (w uszach? za gałką oczną?) czy guzy. I na ewentualne pasożyty również nie.
Mgiełka to może być wysuszona rogówka (nie domykają oka? wtedy często mgiełka ma postać poziomego paska na oku, tam gdzie się niedomyka powieka) - pilnie trzeba nawilżyć (np. Vidisic żel). Albo zaćma.
Weź ze sobą na wizytę wszystkie trzy ogony, bo jeśli to jakaś bakteria zaatakowała uszy (+ drogi oddechowe? płuca? skoro kichają) to jest spore ryzyko, że trzeci też jest chory, ale nie ma jeszcze widocznych objawów. Drapanie się może być efektem ataku pasożytów przy obniżonej przez chorobę odporności. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
nimka
Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 19, 2017 09:14
Zwierzątka: Pies, 3 Koty + u rodziców: Kot i Pies |
|
|
Do powyższego jeszcze dodam, że nie należy używać jakichkolwiek ziół, herbat do przemywania oczu. Jeśli już chcesz przemyć to solą fizjologiczną (ampułki dostępne w aptece za grosze). Rumianek wysusza, może powodować uczulenia oraz rozpulchnia już podrażnioną śluzówkę oka (np. u kotów z katarem kocim) i powoduje jeszcze łatwiejsze wnikanie bakterii wgłąb oka. |
_________________ Nasz wątek: [KLIK] |
|
|
|
|
lukeboss
Dołączył: 04 Sty 2017 Posty: 32
|
Wysłany: Nie Mar 19, 2017 12:46
Zwierzątka: szczurek |
|
|
do przmywania oczu kupiłem krople ze świetlikiem. Drugi dzień podawania beta glukanu i kroplenia i jest poprawa. Szczur jeszcze niedawno tylko spał, gdzie dwa pozostałe "po niej skakały", a teraz jest tak samo żywy. No ale porfiryna ciągle jest i to ponad normę. |
|
|
|
|
|