Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
TWÓJ SZCZUR SIĘ DZIWNIE ZACHOWUJE? ZADAJ PYTANIE!
Autor Wiadomość
RyukRyuk 


Dołączyła: 11 Kwi 2016
Posty: 3
Wysłany: Sob Kwi 23, 2016 19:14   

Znaczy odkąd pisnęła, nie brałam jej już na ręce. Głaskać się normalnie daje, tylko jak poczuje rękę to gryzie.
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Kwi 23, 2016 19:44   

Miałam (i w sumie ciągle mam) gryzącego szczura. Gdybym go miała oswajać od początku, pewnie w ogóle nie pozwoliłabym mu na takie delikatne skubanie, bo ono właśnie jak się okazało było tylko wstępem do full dziabania. Nie wiem do końca, jak Ci pomóc, mój szczur gryzie do tej pory, ale BARDZO mu pomogła kastracja. Wcześniej był przerażony, wkurzony i agresywny, teraz jest, no cóż, tylko przerażony.

Jeśli masz ze swoją szczurzycą jednak jakieś pozytywne relacje i nie jest ogólnie nabuzowana i agresywna, to możesz kupić rękawice ochronne i próbować ją głaskać w połączeniu ze smakołykami, tak jak to Niamey sugeruje, a za próby gryzienia natychmiast karać przewracaniem na plecy lub przytrzymaniem za kark. Możliwe też, że to po prostu niedotykalski szczur, który głaskania nie lubi i tyle. Ważne, żeby dawała się złapać w razie potrzeby.

[ Dodano: Śro Maj 04, 2016 13:21 ]
Tak jak napisałam tutaj, jeden z moich szczurów od trzech dni w ogóle nie wychodzi z klatki i prawie że nie wychodzi z hamaka. Proszę o jakieś porady. Nie chcę go nadmiernie stresować wyciąganiem, badaniem, weterynarzem, ale trochę się martwię.
 
     
Nicponiowie 


Dołączyła: 11 Maj 2016
Posty: 16
Wysłany: Śro Maj 11, 2016 19:48   
   Zwierzątka: 2x Staffordshire bull terrier 2x ogonki 3x pajaki


:) jeden z moich szczurkow (Homer) ciagle mnie lize lapie lapkami i mnie lize w trakcie zabawy nawet musi mi zlapac lapkami paluchy i lizac, czy to jest oznaka tego ze tak bardzo mnie lubi ? Wiem ze to nie jest "dziwne" zachowanie ale AZ TAK ??? :O nie powiem bo czasem tez lapie zabkami ale bardzooo bardzoo delikatnie.... dobrze to interpretuje ? :-P
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Maj 12, 2016 16:36   

U mnie Merlin też bardzo często liże nas po palcach, ja to odbieram jako objaw sympatii. Może kiedy Homer lepiej Cię pozna trochę mu przejdzie : )
 
     
Nicponiowie 


Dołączyła: 11 Maj 2016
Posty: 16
Wysłany: Nie Maj 15, 2016 21:40   
   Zwierzątka: 2x Staffordshire bull terrier 2x ogonki 3x pajaki


Santhe kochana Homer dalej lize i nie przestaje :D
 
     
unendlich 


Dołączyła: 27 Cze 2016
Posty: 3
Wysłany: Wto Cze 28, 2016 08:30   

hej! założyłam konto, żeby się dowiedzieć może od Was, co "odbiło" mojemu szczurkowi.
otóż taka sytuacja:

od sobotniego wieczora samiec za cholerę nie chce siedzieć w klatce.
nigdy nie było z nim problemu, tzn. nie wychodził, nie uciekał, nic z tych rzeczy.
jednak od soboty się mu siedzenie odwidziało i jak gdyby nigdy nic wyszedł (wyskoczył) z klatki i nie zamierza do niej wracać.
całą noc przenosiłam go tam z powrotem, bez efektu. wychodził znów. dałam sobie spokój, gdyż nic złego nie robi, nie ma jak sobie zrobić krzywdy, ma mnóstwo nowych kryjówek (remont, kartony, nowe meble, zero kabelków do gryzienia) więc niech sobie chodzi.
ciekawi mnie po prostu, co tak nagle się mu zachciało wędrówek? i to całodobowych.
wczoraj na chwilę dosłownie poszedł sobie do klatki, zjadł i wypił. tak to bierze jakieś kąski ze sobą i ucieka do kryjówki.
nie boi się, nie ucieka przede mną, jak go zawołam to przyjdzie, da się złapać. jednak klatka - niet.

dodam, że nie jest to raczej problem, że ucieka do samicy (ma młode, jest w innej klatce w tym samym pokoju), bo on się nie interesuje jej klatką. nawet tam nie podchodzi.

zabawny jest w tym wszystkim, ale jednak wydaje mi się to troszeczkę dziwne.
macie jakiś pomysł co mogło mu strzelić do łebka? :)

pozdrawiam :)
_________________
rudzinka.katarzynkaa
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3694
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 28, 2016 19:06   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


unendlich a czy obejrzałaś klatkę? Czy obserwowałaś, w jaki sposób on z niej wychodzi? Czy wyskakuje jakby w panice, czy po prostu wychodzi?
Może coś zmieniło się w klatce - o coś się uraził, albo jest tam jakiś przypadkowy zapach, który mu nie odpowiada. Przy remoncie różnie może być.

Poza tym musisz się nastawić na to, że jeżeli nie przekonasz go teraz do powrotu do klatki, to już nigdy to nie nastąpi. Będziesz musiała nauczyć się żyć ze szczurem przebywającym na swobodzie z kilkoma gniazdami w mieszkaniu, załatwiającym się w kilku dowolnych miejscach. Z czasem zauważysz, ile rzeczy potrafi taki szczur na swobodzie naniszczyć.
_________________
449955886677
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Cze 28, 2016 20:21   

Ja trochę też nie rozumiem, dlaczego go w tej klatce nie zamkniesz, tylko zamiast tego przenosisz po ileś razy? ._. Szczur musi mieć możliwość trochę pobiegać wieczorem, ale taka permanentna swoboda brzmi jak kiepski pomysł na dłuższą metę.
 
     
unendlich 


Dołączyła: 27 Cze 2016
Posty: 3
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 09:18   

Hanami, Senthe - wychodzi sobie po prostu, bez paniki, bez uciekania. zamykam go tam, ale cwaniak znów wychodzi. jakby go nie zamknął, zawsze wyjdzie. posiedzi chwilę, zje, prześpi się no i jak się mu znudzi to wychodzi i już. nie wiem jak daje radę otwierać te zabezpieczenia co już stosuję, ale jednak. dla mnie też nie jest to jakiś super pomysł z tym bieganiem luzem, choć przyznaję, że załatwia się chyba do klatki, bo nigdzie znaków po nim nie ma. przypuszczam, że to z powodu upałów może być - week był u nas baaaardzo upalny, może mu było za ciepło w trocinach, wyszedł i się mu spodobało. klatkę co 2-3 dni mu czyszczę, wymieniam ściółkę. więc co może być przyczyną, nie wiem. może się chce wyszaleć młody tatuś :D muszę go przekonać jednak do powrotu, bo co innego pozostaje. :)
_________________
rudzinka.katarzynkaa
 
     
agathe1988 



Dołączyła: 24 Maj 2015
Posty: 919
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 09:43   
   Zwierzątka: Cała 16 w <3


unendlich, klatkę zabezpiecz i pomyśl o towarzyszu dla niego. Chyba, że po odkarmieniu młodych, zamierzasz wykastrować samiczkę? I nie pozwalaj mu na takie swobodne bieganie po pokoju, w którym JEST samica, bo to może skończyć się kolejną ciążą.
Trociny też nie są najlepszym pomysłem, bo pylą i przenoszą pasożyty. O wrażeniach zapachowych pisać chyba nie muszę?
_________________
Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*]
 
 
     
unendlich 


Dołączyła: 27 Cze 2016
Posty: 3
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 11:12   

agathe1988 - szczurek jutro się idzie kastrować, więc po odkarmieniu wraca samiczka do niego z którymś bąblem. :)
trociny najbardziej mi się sprawdziły, pod względem w sumie każdym, mam teraz takie całkiem niezłe i naprawdę niepylące. zapach nieodczuwalny przy częstej wymianie :)
zobaczymy co to będzie. może się uspokoi trochę po kastracji, albo weterynarz coś mi powie na temat jego zachowania.

dzięki za odpowiedzi :)
_________________
rudzinka.katarzynkaa
 
     
panim 


Dołączyła: 21 Sie 2016
Posty: 1
Wysłany: Nie Sie 21, 2016 13:39   

Cześć! Od jakichś dwóch tygodni jestem posiadaczką dwóch małych szczurków (samców). Maluchy mają ok. 1,5-2 miesiące. Są zdrowe, śliczne i rosną jak na drożdżach, ale martwi mnie zachowanie jednego z nich. Dopiero je oswajam, są jeszcze trochę dzikie, uciekają, ale je socjalizuję. No i właśnie - jeden z nich potrafi mnie mocno ugryźć, do krwi, i to nie w dłoń, a np. w twarz, kiedy wdrapie mi się na ramię. Ta sytuacja powtarzała się już kilka razy. Martwię się, żeby nie wyrósł z niego agresor, nie chcę też bać się go brać na ręce. Macie może jakieś porady, jak powinnam się zachowywać? No i czy jest szansa na oduczenie go tego?

Dzięki!

(Widziałam tematy, dotyczące oswajania szczurów, ale nie znalazłam tam takiego przypadku, bo szczur nie rzuca się na mnie, tylko włazi na ramię i gryzie. :/ )
 
     
Assamai 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 57
Wysłany: Nie Sie 21, 2016 16:54   
   Zwierzątka: Szczuuuryyyy i koń xD


Skoro się nie rzuca to może po prostu jest jeszcze na tyle młody, że nie wie z jaką siłą może złapać? Mnie mój młodziak kiedyś złapał za powiekę, na szczęście nic się nie stało ale to był mój błąd bo nie uważałam :? Oprócz tego "podziurawione" paznokcie to była norma :roll:
_________________
https://www.facebook.com/redheadthings/
 
 
     
vegopage 



Dołączył: 10 Kwi 2016
Posty: 27
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pią Wrz 23, 2016 20:14   
   Zwierzątka: 4 Szczurki, pies, żółw


Witam dziś zauważyłem, że dwoje z moich szczurów nawzajem sie atakują... nie było wcześniej takich oznak agresji... Jest ich w klatce troje maja po około 6-7 miesięcy. Atakowany szczurek to fuzz wiec wygląda bardzo okropnie ;( przemywam mu ranki wodą utlenioną. Ktoś wie co mogłbym zrobić aby żyli dalej w zgodzie jak wcześniej ?
 
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Pią Wrz 23, 2016 20:27   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


vegopage, http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2119
To doskonały wiek na burzę hormonalną niestety...
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.26 sekundy. Zapytań do SQL: 11