To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Co gryzą i niszcza szczury? Dlaczego?

wanna - Śro Lis 29, 2006 08:35

Mój pierwszy szczur zalazł tacie za skórę za wycięcie wielkiej dziury na plecach jego ulubionej koszuli. A to dlatego że tata postawił suszarkę koło klatki :)
Mysza za to uwielbiała gryźć wszystko... kable, pościel, a nawet łóżko... uwielbiała też kwiatki w każdej postaci -i te w doniczce, i te suszone, i świeżutkie pachnące róże. Wskakiwała na bukiet, podrapała, pogryzła a smakowało jej niesamowicie :) Za to z róż zostawały same badyle, a biurko wyglądało jak po burzy :wink:
Co do pilotów i komórek, to rzeczywiście wszystkie były nimi zainteresowane, ale tylko Beza je podgryza....

kasia_123 - Śro Lis 29, 2006 08:48

kiedyś moja siostra przymierzała sukienki na ślub swojej koleżanki i położyła na łóżku przy kaltce wszystkie, razem ze szlafrokiem....Bazyla wciągnęła szlafrok do klatki kawałkami i w nie całe 5 minut było sito z niego. Moja siostra strasznie zła była tym bardziej że ona szczurów nie lubi. Na szczescie sukienek nie pogryzła bo były pożyczone :P
ale moja sis ma nauczkę...nie zostawa się nic co szczury mogą wciągnąć do klatki :P

Azi - Śro Lis 29, 2006 09:02

Skoro tak ładnie rozwiązaliście problem z pilotami, to powiedźcie mi dlaczego moje ukochane szczury upodobały sobie demolowanie mojej tapety?! Ściagają ję pasami, odrywają, a potem z kawałkami w zębach brykają po pokoju i po prostu porzucają na środku. Nie żeby sobie z tego gniazdo robiły, je po prostu cieszy demolka...
Asaurus - Śro Lis 29, 2006 10:25

Cytat:
je po prostu cieszy demolka...


Właśnie sobie odpowiedziałaś na własne pytanie :] szczury chyba mają w genach niszczenie bo po prostu nie zdają sobie sprawy, że to co dla nich jest świetną zabawą dla człowieka jest szkodnikowaniem. Nasze bestje są wychowane tak żeby nic nie niszczyły co jest poza klatką, do tego stopnia, że nie chcą jeść poza nią. Jednak niedawno i Syfonowi się zadrzyło jak miał troche za długie zęby, że śtarł je na drewnianych podłokietnikach kanapy. Dostał ochrzan i drewniany klocek do klatki i sytuacja się nie powtórzyła. Myślę, że takie niszczenie jest też związane z przerastanie siekaczy. Jak nie mogą ścierać ich na jedzeniu to robią to na czym popadnie.

Anonymous - Śro Lis 29, 2006 10:57

Kawka i Juko obrabiaja mi kanapę... Nieźle ja juznadgryzły. Wściekła jestem, bo nie pomyslałam od razu o zabezpieczeniu mebla od środka i dopiero dzis TŻ jedzie po sklejki.
Elbereth - Śro Lis 29, 2006 21:11

A moje kochają fiołki afrykańskie :evil: . Miałam 3 (w tym 1 własnej hodowli :zakochany: ), teraz został tylko 1 stojący na samej górze regału.
helen.ch - Śro Lis 29, 2006 21:26

Kanapa, tapety, kable, ubrania (wcale nie wciągnięte do klatki --> nowe spodnie dziecka leżące na łóżku, zostały poszatkowane nogawki), węże od zmywarki, przyciski na komórce, butelka z płynem do płukania --> płyn wylał sie na łazienkę przez dziurę :mrgreen: , niezliczona ilość zabawek dziecka z poodgryzanymi nosami, uszami itp...
Asaurus - Śro Lis 29, 2006 22:12

Podchwytliwe pytanie:

Czy uważacie, że można tak wychować szczura żeby nic nie niszczył ?

Anonymous - Czw Lis 30, 2006 04:51

Wychowac - nie.
Wytresowac - tak. Ale tresura to w tym wypadku zabicie naturalnych instynktów. Nikt kto kocha zwierzęta nie chce ich tak okaleczać.

wanna - Czw Lis 30, 2006 11:34

Szczura raczej nie można tak wychować... ale człowieka tak :D bo to my powinniśmy tak zabezpieczyć pokój, żeby nic niepożądanego w ich zębiska się nie dostało :)
Asaurus - Czw Lis 30, 2006 12:22

A gryzienie pościeli ? Przecież nie robią tego specjalnie tylko przesuwają zębami. Można je nauczyć/wytresować żeby spokojnie baraszkowały pod kocem czy kołdrą bez robienia sita ?
Azi - Czw Lis 30, 2006 12:30

Co do pościeli/kocy uważam, ze one po prostu drążą tunele. Zauważyłam, że moje na początku próbują odepchcąć łapkami (poprzez boskowanie), przepchnąć się nosem. Dopiero jak to nie pomaga - gryzą. Ot, pokonanie przeszkody.
AngelsDream - Czw Lis 30, 2006 12:31

Mój szczur zamieszkał kiedyś na 10 h w poszwie na koldre - nie wiedzialam... I nawet najmniejszej dziury nie było, ale coz u mnie one wiedzą, co oznacza niszczenie tego, co lubi pani.
KAKA - Czw Lis 30, 2006 12:50

wpieprzają tapetę, nogę od mojego taboretu i atrament do pióra (z tym ostatnim to było raz, nie wiem dlaczrego O.o) :P
Anonymous - Czw Lis 30, 2006 14:10

Asaurus napisał/a:
A gryzienie pościeli ? Przecież nie robią tego specjalnie tylko przesuwają zębami. Można je nauczyć/wytresować żeby spokojnie baraszkowały pod kocem czy kołdrą bez robienia sita ?
Nobla temu, kto da radę. Mozna próbować karcić w trakcie tej czynności, ale jak sie nie zdąrzy, to nie ma co. Szczur skojarzy kare z czyms innym, a nie z gryzieniem poszwy. Poza tym należy pamiętać, że to tylko małe zwierzątka i nie potrafia generalizować czy kategoryzować. "Tego" nie wolno gryżć nie oznacza u nich "wszystkich poscieli" nie wolno gryżć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group