To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Kastracja - samce.

jancia - Sob Gru 08, 2012 17:32

Pyl napisał/a:
A je?
tak- rano gerbera. Potem kawałek mojej kanapki.

Pyl napisał/a:
Temperaturę trzyma?
nie mierzę mu bo mam taki rtęciowy w domu tylko, ale ma łapki cieplutkie.

Dzwoniłam do weta. Kazał kupić Laktulosum i podawać pół ml 2-3 razy dziennie. Powiedział, że woli nie dawać przeciwbólowych. Mam poczekać.

Pyl - Sob Gru 08, 2012 17:59

To trzymam kciuki. Dawaj znać.
Jak widać każdy wet ma swoje metody.

Kasik - Sob Gru 08, 2012 18:34

Ja też nie dawałam przeciwbóli jak ciachałam Ruperta - absolutnie nie było widać, żeby go cokolwiek bolało, dostał leki tylko po operacji. No i faktycznie - szczur powinien się już wypróżnić. Spróbuj może pomasować mu brzuszek, z dala od szwów - powinno pomóc (z prawej od dołu do góry i dalej po lewej od góry do dołu, takie półkole).
jancia - Sob Gru 08, 2012 19:12

Widzę, że go to męczy. Podałam 5 ml Lactulosum w strzykawce. Mam nadzieję, że pomoże. To lek na zaparcia. Wierci się biedak w hamaku, myje itd... Nie jest jakiś osowiały - mam takie przeczucie, że chodzi o wypróżnienie, bo chodzi co jakiś czas do kuwety ( napełnionej ligniną) i próbuje chyba :/


EDIT: Udało się :) Nigdy nie sądziłam, że będę czekać na kupę :lol: Ale jakaś dziwna taka "z glutem" , ale jest :)

noovaa - Sob Gru 08, 2012 19:59

Ja myślę że ten glut, to po leku.
jancia - Sob Gru 08, 2012 20:13

noovaa, Pewnie tak...szybko poszło w każdym bądź razie. Aż zasnął z wyczerpania. Ja to sobie nie wyobrażam nie mieć p. bólowych po operacji. Jak w zeszłym roku mnie faszerowali Tramalem po zabiegu- widziałam słonie, ale nie czułam bólu. A ten biedaczek wszystko czuje :(
noovaa - Sob Gru 08, 2012 20:19

jancia.sz, u nas też nie dają. Ja mam w domu metacam, mam zawsze "na wszelki", ale nigdy jeszcze po zabiegu nie dawałam.

Szczurek się wtedy bardziej oszczędza, nie szaleje i odpoczywa. Miałam podać, jeśli uznam że jest źle.. zazwyczaj znosiły zabiegi dobrze na tyle, by normalnie funkcjonować a jednocześnie się nie przesilać.

Przykro mi zwykle też, ale tłumacze to sobie tym, że mi jak lekarz powiedział "leż" to leżałam ... szczur nie posłucha.

Pyl - Sob Gru 08, 2012 20:21

jancia.sz, super wieści. Nie zdziw się jak teraz będzie miał biegunkę - po zaparciach tak bywa, a po dużej dawce lactulozy tym bardziej może.

/Edit
noovaa, ból może być reakcją osobniczą - jednego nie będzie bolało, a drugi rozszarpie sobie szwy. Mało kastrowałam samców, bo tylko 5 czy 6, ale zawsze dostawałam przeciwbólowy. "Oszczędzanie się" zapewniam duną lub transporterem ograniczającym możliwość skoków czy zawisania na prętach.
Ale tak jak pisałam zależy to od weta, jego podejścia i od tego co szczur dostał po zabiegu.

jancia - Sob Gru 08, 2012 20:29

Pyl, dostał tylko 5ml...podam mu jeszcze rano. Śpi tak dziwnie na boku jakby chciał "wietrzyć" rankę.

Mam nadzieję, że dzień-dwa i zacznie normalnie funkcjonować.

Pyl napisał/a:
"Oszczędzanie się" zapewniam duną lub transporterem ograniczającym możliwość skoków czy zawisania na prętach
No Kevin ewidentnie nie życzył sobie mieszkać w dunie, więc zmodernizowałam mu jego część klatki na bardziej przystępny look. Za to Edek na spacerze wszedł sobie do tej duny leżącej na ziemi...połozył się na łóżeczku w ligninie i jeszcze wyjadł gerbera z rybką z miski :lol:
Pyl - Sob Gru 08, 2012 20:46

Znaczy się, Edek jest zazdrosny :P

jancia.sz napisał/a:
Kazał kupić Laktulosum i podawać pół ml 2-3 razy dziennie.
jancia.sz napisał/a:
dostał tylko 5ml
Nie wiem w jakim stężeniu jest lek i nie wiem jakie jest dawkowanie "na przepchnięcie" przy zaparciach (w ulotce znalazłam tylko dawkowanie przy przewlekłych zaparciach - dla dzieci 5-15 ml), ale wnioskuję, że to raczej nie była mała dawka.
Jak leży na boczku to może być ból brzuszka - my też jak nas boli to unikamy nacisku.

Niech tam grzecznie je, sika i kupka i nie straszy :kciuki:

jancia - Sob Gru 08, 2012 20:53

Pyl napisał/a:
Znaczy się, Edek jest zazdrosny
Edek jest pępkiem świata, bo to "Ten szczur" i pęka z zazdrości, że się nim nie opiekuję teraz :p

Pyl napisał/a:
że to raczej nie była mała dawka.
Pewnie nie. Wet dobrze wie ile Kevin waży. Jakoś obliczył tą dawkę...
Off-Topic:
Kev waży 430 gram i ma 9 mies.


Pyl napisał/a:
Jak leży na boczku to może być ból brzuszka - my też jak nas boli to unikamy nacisku.
racja. Nawet Tż mówi, ze Kev wygląda jakby brzuch go bolał. Oh jakbym chciała żeby już było po wszystkim :(
noovaa - Sob Gru 08, 2012 21:10

Ale to dostał pół czy 5 ml ? :P
jancia - Sob Gru 08, 2012 22:04

noovaa napisał/a:
Ale to dostał pół czy 5 ml ?
o dżizass :doh: pół :) odmierzone w strzykawce :)
Pyl - Sob Gru 08, 2012 22:23

Ufff...
jancia - Sob Gru 08, 2012 22:45

Pyl napisał/a:
Ufff...
spokojnie...pomyliłam się tylko w pisowni :) Kevin dostał tyle, ile miał dostać:) Mało tego :) właśnie szamie sobie gerberka z miski :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group