To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Dłuższe wyjazdy - co ze szczurem?

falka - Czw Kwi 21, 2011 13:21

mikanek, sorry, chodziło mi o sytuację z pierwszego posta czyli dłuższy wyjazd. Na 1,5 dnia to ja w ogóle nie widzę problemu, zostawiasz dużo wody i żarcie, jakieś mokre owoce/warzywa i tyle.

PS. Temat jest "dłuższe wyjazdy" więc nie wiem po co ten ton nieprzyjemny :/

pysia - Czw Kwi 21, 2011 13:23

mikanek napisał/a:
no rzeczywiscie szukanie dt na 1.5 dnia to idealne wyjście dla szczura. Zmiana miejsca, zmiana właściciela, znajomych zapachów . Dziękuję ale raczej nie sprezentuję moim kluskom takiej stresującej atrakcji

chyba lepsze takie wyjście niż zostawić je same w domu :? Ale może i tak można ? w końcu to twoje szczurki i twoja decyzja :) Nie ma co się złościć :) Ja bym nie zostawiała bo zadręczałabym się non stop na wyjezdzie ... Zabranie ich to też niezbyt dobry pomysł ... Ja jeśli wyjeżdżam to znajduję moim szczurkom dobrą opiekę na ten czas :) Niestety zwierzak to obowiązek :)

mikanek - Czw Kwi 21, 2011 13:25

od początku pytam jasno i wyraźnie, czy lepiej zabrać szczury na 1.5 dnia ze sobą czy zostawić. A wszyscy dookoła dają odpowiedzi zupełnie nie na moje pytanie. A do wątku podpięłam się aby nie tworzyć nowego. No i piszę normalnie, bez "tonów" . Wydaje mi się, że mój pierwszy post był zrozumiały
Bel - Czw Kwi 21, 2011 13:29

mikanek, na 1,5 dnia ok ;) sorry nie doczytałam mój błąd ;) ale mylące właśnie było podpięcie pod ten wątek ;)
pysia - Czw Kwi 21, 2011 13:33

mikanek napisał/a:
od początku pytam jasno i wyraźnie, czy lepiej zabrać szczury na 1.5 dnia ze sobą czy zostawić.

lepiej zostawić ... a jeszcze lepiej zostawić i zapewnić im opiekę :) tak ja bym zrobiła :)

karraska - Czw Kwi 21, 2011 14:07

mikanek, na upartego osoba do opieki niekoniecznie musi być mega zaszczurzona! Wystarczy koleżanka, która nie boi się uzupełnić im wody/karmy. Zawsze lepiej, żeby ktoś chociaż raz wszedł do domu i sprawdził czy wszystko ok. Zostaw jej namiary na weta i jakieś pieniądze.
believe_86, czasem nie da się nie wyjechać. Tylko trzeba mieć zaufaną osobę, której zawsze można podrzucić ogony.

quagmire - Czw Kwi 21, 2011 14:10

karraska, nie ma jak iść do weta w niedzielę po 18.00, nie wiem, jakby ktoś miał iśc do weta w święta ;)
W święta nie wolno chorować, takie są reguły.

karraska - Czw Kwi 21, 2011 14:14

quagmire, no ta reguła chyba nie dotyczy mojego weta (tego niegryzoniowego). On jest 24h na nogach. Wracając do tematu. To nawet jeśli my będziemy w tym czasie w domu to nie zawsze uda nam się pomóc. Dlatego dylemat zostawi/weźmie pod względem opieki weta nie ma sensu.
Oli - Czw Kwi 21, 2011 14:18

believe_86 napisał/a:
ma się zwierzęta-nie można ich zostawiać na kilka dni.To nie rybki
ja mam inne zdanie, ale przez to, że na osiedlu mam zarówno rodziców, jak i Laetię z TŻ, którzy mogą się szczurami zająć. Uważam, że dla zwierzaków mniej stresujące jest kilka dni karmienia przez obcą osobę, niż podróż, zmiana otoczenia etc. Dobrze jest mieć kogoś zaufanego, kto może karmić i doglądać zwierzaki.
mikanek - Czw Kwi 21, 2011 14:32

no ja niestety jestem w tej miejscowości obca, koleżanki mam w Warszawie, także nawet jakiejkolwiek osoby , która by zajrzała nie ma. Mieszkam u rodziny mojego tż (u jego brata dokładnie) i brat jedzie z nami w sobotę po południu na wieś. Także nie istnieje możliwość poproszenia kogokolwiek o zajrzenie w niedzielę. Mogę zabrać szczurki ze sobą w transporterze, ale na miejscu na wsi w dwupokojowym domku będzie nas z 10 osób i żadnej opcji wypuszczenia zwierzaków , dodatkowo latający wszędzie szczeniak , nie mówiąc o matce tż , która panicznie boi się szczurów. Także, gdybym je zabrała ze sobą to musiałyby przez cały czas siedzieć w transporterku, a nie jest on imponujących wymiarów :(
Co do tematu weterynarza, to w Warszawie miałam blisko weterynarza przyjmującego cały tydzień , dodatkowo babka mieszkała u mnie w bloku i zapraszała do siebie w nagłych wypadkach. Tutaj niestety takich luksusów nie ma, kiedy dziewczyny były przeziębione na początku roku, jechałam z nimi 2 godziny do Białegostoku, gdyż miejscowi weterynarze na słowo szczur doznają szoku :/

Asmena - Czw Kwi 21, 2011 18:47

mikanek, jeśli to tylko 1,5 dnia, to chyba nie ma się co przejmować. Nikt z nas nie patrzy na szczury przez całą dobę, szczur może się przecież zakrztusić, jak bierzemy prysznic w pokoju obok... Fajnie by było, gdyby można było podrzucić komuś klucze, ale jak nikt się nie znajdzie, to tragedii nie będzie.
adzia19923 - Pią Kwi 22, 2011 19:27

Ale przecież jak zostawiłam Rica na 5 dni, to wy nawet nie wiecie co się z nim działo. Nie chcę aby znowu przez to przechodził. Wolę aby był ze mną w mniejszej klatce, niż be zemnie . A jak widzicie jest to długi okres czasu.
Asmena - Pią Kwi 22, 2011 20:08

adzia19923, nie masz samotnego szczura, a dwa (szybko przejrzałam Twój temat, proszę mnie poprawić, jakbym coś pomyliła). Samotny szczur będzie wariować. Dwa przeżyją bez Ciebie. Mała klatka i mieszkanie z innymi ludźmi (których NIE ZNASZ) zdecydowanie nie będą dobrym rozwiązaniem. Nie zanudzą się na śmierć. Znajdź im najlepiej na ten czas jakiś dom, w którym będzie jakiś szczurolub, który poświęci im dużo czasu. I będzie ok. Zabieranie ich to zły pomysł.
Bel - Pią Kwi 22, 2011 21:23

Oli napisał/a:
believe_86 napisał/a:
ma się zwierzęta-nie można ich zostawiać na kilka dni.To nie rybki

ja mam inne zdanie

ja wiem,że masz inne i to takie samo jak moje ;) chodziło o to,że nie wolno zostawiać samych sobie a nie samych pod opieką ;) czyli nie powinno się przy dłuższym niż 1,5 max 2 dni zostawiać zwierzaków bez nadzoru jakiejś osoby.

mikanek - Pią Kwi 22, 2011 21:50

ja ważąc wszelkie kwestie zdecydowałam się jednak zabrać szczuraski ze sobą. Jechać będziemy 30 min także podróż nie będzie bardzo męcząca. Wolę jednak mieć je na oku cały czas, tym bardziej że do tej pory nigdy nie zostawały same (prócz mojego wyjścia do pracy). To tylko i aż dwa dni :?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group