To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Szczurek ze sklepu - sens kupna lub zabrania

Asmena - Pią Mar 11, 2011 23:56

Off-Topic:
Sysa, aaaaaaaaaaaaaaaaa, dzięki ^^

Journey - Sob Mar 12, 2011 00:06

Ja nieśmiało wypowiem się odnośnie sklepu... Pracowałam w zoologicznym dość długo. Raz na dziale akwarystycznym , raz na dziale z gryzoniami, ptakami i wszelkimi sprzętami. Jeśli ktoś przynosił gryzonie dopóki nie były 'wbite' w komputer nie było problemu z ich zabraniem i oddaniem w dobre ręce. Jeśli już były w komputerze, a któryś potrzebował pomocy, bo był słaby, chory lub 'uszkodzony' przez inne, to udało mi się dogadać z kierowniczką i leczyłyśmy je, szukałyśmy domów poza sklepem, bo takie 'nieudane' zwierzątka nie będą sprzedane do domów, tylko co najwyżej dla węży. Szef wiedział może o jednym, dwóch przypadkach, a było ich więcej. On wychodził z założenia, że co jest 'nieidealne' to ''do węża'', ja protestowałam, a kierowniczka mnie popierała. To dało efekt- węże zaczęły być karmione mrożonkami. Dla nas był to wielki sukces. Jeśli natomiast chodzi oto skąd biorą się zwierzęta w zoologicznych to w tamtym sklepie ok 80% pochodziło od osób prywatnych, które 'nie wiedziały', że samca z samicą trzymać nie można, albo rozmnażały celowo, bo 'małe są takie słodkie'. Pozostałe od 'hurtowników', do których mam straszny wstręt - raz na jakiś czas przywozili np. 40 dzikich szczurów, bojących się ręki, samce i samice razem, w najróżniejszym wieku.
Sklepy zoologiczne są różne... Myślę, że to jak są prowadzone i jak są traktowane w nich zwierzęta zależy od sumienia i zaangażowania zarówno kierownika, jak i pracowników.

nezu - Sob Mar 12, 2011 00:34

Sysa, nie, dobry pracownik to dla mnie ktoś taki kto potrafi znaleźć każdy sposób żeby zwierzakowi pomóc w taki lub inny sposób.
Z twoich poprzednich postów można było wyciągnąć wnioski że nieuleczone, chore szczury lądują w waszym sklepie jako karma dla węża, w terrarium, a z wypowiedzi o szefostwie wnioskowałam, że nie ryzykujesz przemytu ani odbioru zwierząt. I dałam taki a nie inny sposób.
Nie jestem jasnowidzem i sugerowałam się tym co napisałaś.
Skoro byłam w błędzie, przepraszam.

Jeśli natomiast sugerujesz osobie z prawie 5000 postów na liczniku forum, komuś kto aktywnie działał do niedawna w sprawie szczurzej (także tych potrzebujących pomocy), byłemu hodowcy i członkowi SHSR coś takiego, to nie wiem czy mamy o czym rozmawiać.

Oli - Sob Mar 12, 2011 00:38

nezu napisał/a:
Jeśli natomiast sugerujesz osobie z prawie 5000 postów na liczniku forum, komuś kto aktywnie działał do niedawna w sprawie szczurzej (także tych potrzebujących pomocy), byłemu hodowcy i członkowi SHSR coś takiego, to nie wiem czy mamy o czym rozmawiać.
nezu, jesteś opryskliwa i wybuchowa, nie pierwszy raz Ci się to zdarza, więc w pełni rozumiem reakcję Sysy, bo też odniosłam wrażenie, że na nią naskoczyłaś zamiast zapytać, upewnić się lub po prostu w mniej agresywny sposób się wypowiedzieć. No i tak jak napisałaś - Ty nie wiedziałaś czegoś o Sysie, ona nie musi wiedzieć wszystkiego o Tobie (jakkolwiek boleśnie to nie brzmi, nie jesteś prezydentem czy mocą wszechmocną o której wszyscy szczuromaniacy mają wiedzieć że istniej ei co czyni :] )
Niamey - Sob Mar 12, 2011 00:44

Proszę o przystopowanie dalszej dyskusji i wyjaśnienie niejasności między sobą przez pw.
Fea - Nie Mar 13, 2011 19:29

Cytat:
Kochana, powiedz mi skąd my weźmiemy CO2, a będziemy tak zabijać.
Mogę ci na priv napisać, jak uśpiłam moją Tove, kiedy nie mogłam dojechać do weta, żeby uśpić ją klasycznie. Proste jak drut, jeśli się przyda, to chętnie się podzielę. Na forum nie napiszę, żeby nie było wysypu newbies usypiających 'domowym sposobem'.
Sysa - Nie Mar 13, 2011 21:11

Fea, poproszę.
A przy okazji czy gdzieś są linki do badań jaka śmierć jest najbardziej humanitarna i dlaczego? Chodzi mi o naukowe podstawy, bo muszę się z tym zapoznać.

Martuha - Pon Mar 28, 2011 19:08

Kurczę,jako,że temat rasowy ,czy z zoologa jest póki co zablokowany,piszę tutaj.Ostatnio w Legnicy weszłam doi zoologa chciałam kupić obroże mojemu psiakowi i to co zobaczyłam zmroziło mnie :evil: W malutkim akwarium z 30 szczurów,na moje oko niektóre na pewno nie miały tych 4 tygodni,ale to co mnie poważnie wkurzyło to,że szczury nie mały w ogóle wody (i nie tylko szczury),w żadnym akwarium nie było poidełka :shock: Szczury górę akwarium miały przykryte jakimś pudłem i zlizywały jedynie zaparowaną szybę akwarium ;( Zwróciłam babce uwagę,to nalała z wielką łaską wodę :evil: Zgłosiłam to do TOZ-u ale nie wiem,czy to coś da,zastanawiam się,czy nie wpłacić wpisowego te 5 zł,a potem co miesiąc 3 zł i sama nie wstąpić do TOZ-u i tępić takie sklepy,czy miałabym wtedy do tego prawo,do takich kontroli ? I jeśli TOZ nie zareaguje,a warunki się nie zmienią komu mam to zgłosić ? Kiedyś zgłaszałam ten sklep do TOZ-u i jak widać guzik z tym zrobili,jestem wściekła :evil:
Mangusta - Pon Mar 28, 2011 23:57

Martuha napisał/a:
Zgłosiłam to do TOZ-u ale nie wiem,czy to coś da,
nie da.

Martuha napisał/a:
zastanawiam się,czy nie wpłacić wpisowego te 5 zł,a potem co miesiąc 3 zł i sama nie wstąpić do TOZ-u i tępić takie sklepy,czy miałabym wtedy do tego prawo,do takich kontroli ?
będziesz sobie mogła przyjść i pomarudzić, ale w kwestiach prawnych nie możesz zrobić nic by to wyegzekwować.

Martuha napisał/a:
I jeśli TOZ nie zareaguje,a warunki się nie zmienią komu mam to zgłosić ?
chyba do Sanepidu najprędzej.

Martuha napisał/a:
Kiedyś zgłaszałam ten sklep do TOZ-u i jak widać guzik z tym zrobili,jestem wściekła :evil:
bo TOZ to martwa jak i SdZ organizacja zajmująca się tylko nagłaśnianiem wielkich afer i wątpliwych sukcesów w mediach, a poza tym nie robiąca nic.
Asmena - Wto Mar 29, 2011 00:47

Mangusta napisał/a:
będziesz sobie mogła przyjść i pomarudzić, ale w kwestiach prawnych nie możesz zrobić nic by to wyegzekwować.

Zawsze można jakąś legitymacją poświecić (o ile takowe są...). Na niektórych działa, na innych, niestety, nie :(

Journey - Wto Mar 29, 2011 10:05

Jeśli pokazałabyś legitymację wyśmialiby cię :wink: Oni dobrze wiedzą, że toz nic im nie zrobi.
Mangusta, całkowicie się zgadzam, niestety.

Martuha - Wto Mar 29, 2011 12:57

Kurde obawiałam się,że tak to będzie wyglądać...niesprawiedliwe :( Pogadam z kobietą,czy nie oddała by albinosów samych,bo sama słyszałam jak opierdzielała kogoś przez telefon,że wziął labisie,bo im nie schodzą,ale nie wiem czy na to pójdzie ;( Kaszana mogłam tego nie widzieć,bo teraz sumienie nie daje mi spokoju ;(
sheila. - Śro Mar 30, 2011 20:06

http://img848.imageshack.us/i/p2903111258.jpg/ !!!
brak słów ! czarny szczur :? :? :?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group