To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Odżywianie - [Dyskusja] Jak podawać pokarm - w misce czy bez niej?

zuuzuushii - Pon Lut 21, 2011 16:16

Ha! Jest jeden nieoczekiwany plus takiego karmienia.
Dzisiaj wszystkie chłopaki grzecznie zeszły na dół, szperać w ściółce i po raz pierwszy zupełnie na spokojnie mogłam sprzątnąć półki! ! ! :mrgreen:

Pyl - Pon Lut 21, 2011 17:23

Off-Topic:
Oli napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=sP8pOarn0NA

Te, młode, ładnie to tak sypać Świderkowi ściółką w oczy? No? Nie zadzieraj z ciotką, bo jeszcze przylezie i Cię wymizia! :>

Oli - Pon Lut 21, 2011 17:47

Off-Topic:
Pyl napisał/a:
Te, młode, ładnie to tak sypać Świderkowi ściółką w oczy? No? Nie zadzieraj z ciotką, bo jeszcze przylezie i Cię wymizia! :>
ciekawa byłam czy to zauważysz :lol: ale Gambit to bardzo fajny wujek, którego można wykorzystać jako podpórkę do poidła albo jako podusię, przynajmniej Krasnalek tak uważa ^^

Pyl - Pon Lut 21, 2011 18:17

Off-Topic:
Oli napisał/a:
ciekawa byłam czy to zauważysz :lol: ale Gambit to bardzo fajny wujek, którego można wykorzystać jako podpórkę do poidła albo jako podusię, przynajmniej Krasnalek tak uważa

Co miałam nie zauważyć... Krzywdę Świderka-cholerka zawsze zobaczę :>
Wuj to wuj, na coś się przynajmniej przydaje :P Podusia może być, podpórka też, ale żeby tak go w mordę... sypać? Muszę mu włożyć nieco zasad do główki, skoro Pańcia tego nie pilnuje :P
I... I co ten Cholerek taki okrągły??? :?


Anonymous - Pon Lut 21, 2011 23:26

Ja od dawna łączę oba sposoby, jakoś tak w praniu wyszło. Wieczorem dostają do michy, rano to co zostaje wyrzucam w ściółkę.
Miska jest dla mnie wyznacznikiem ilości, zarówno świeżej porcji, jak i tego co zostaje do rana. Kwestia informacji czy karmy nie jest za mało/za dużo.
Ze ściółki wszystko znika, ale prawdę powiedziawszy ja nigdy nie dosypywałam karmy jeśli w misce jeszcze coś było, więc u mnie to bez różnicy.

Natomiast sposób na ściółkę ma dla mnie jedną zasadniczą zaletę - zjadają warzywa i owoce, których normalnie by nie zjadły, a powinny (niejadki warzywno-owocowe mam).

A, jeszcze jedno - nie polecam tej metody do ściółek kiepsko odpylonych lub rozpadających się pelet żwirku. Zdarza się, ze po takim grzebaniu za jedzeniem słychać częste kichanie.

Pyl - Wto Lut 22, 2011 00:07

Viss napisał/a:
A, jeszcze jedno - nie polecam tej metody do ściółek kiepsko odpylonych lub rozpadających się pelet żwirku. Zdarza się, ze po takim grzebaniu za jedzeniem słychać częste kichanie.

Racja w 100%, dzięki, że to dodałaś.
Zdrowo-rozsądkowo grzebanie w ściółce ma sens wtedy, gdy są to ściółki "zdatne" do przekopywania (np. dobre trociny, len, konopie, siano itp.), nie pylą i nie zaklejają pyszczków czy nosków.

Oli - Wto Lut 22, 2011 00:14

Pyl napisał/a:
Zdrowo-rozsądkowo grzebanie w ściółce ma sens wtedy, gdy są to ściółki "zdatne" do przekopywania
każda ściółka, na której trzymane są szczury powinna taka być, bo nasi pupile i bez jedzenia w ściółce lubią w niej kopać, grzebać, przekopywać i robić "porządek" ;)
Niamey - Wto Lut 22, 2011 00:35

Bardzo fajna do przekopywania jest ściółka farmerska jr farma - mam ją w podwieszanej kuwecie u góry klatki i tam sypię im różne przysmaki.
Pyl - Wto Lut 22, 2011 00:38

Niamey, myślałam o niej :) Tylko jak policzyłam ile mnie wyniesie wypełnienie 3 klatek (dwa plusy + królikówka 120) to się załamałam. Ty masz tylko w narożnej kuwecie? Muszę to przemyśleć.
Niamey - Wto Lut 22, 2011 01:09

Pyl, ja mam taką prostokątną kuwetę od jednoszczurówki zawieszoną na łańcuszkach na górze klatki, ale myślę, że duża narożna też by się nadała. Moje szczury lubią tam spać i gmerać :)
Layla - Wto Lut 22, 2011 08:53

Ja mam żwirek, ale nikt tam nosem nie ryje, bo sobie łapkami wygarniają ;)

Ktoś wcześniej pisał o tym, że to niehigieniczne, ale to bzdura - nasze szczury to nie my, śpią w sikach, liżą siki kumpli, obsikują się wzajemnie, robią kupy do hamaków (co niektóre) i ogólnie robią masę takich rzeczy. Więc jedzenie ze ściółki to akurat pikuś ;)

Anonymous - Wto Lut 22, 2011 09:20

Oli napisał/a:

każda ściółka, na której trzymane są szczury powinna taka być, bo nasi pupile i bez jedzenia w ściółce lubią w niej kopać, grzebać, przekopywać i robić "porządek" ;)
tyle w kwestii teorii. W praktyce róznie niestety bywa z niepylnością ;) Zwłaszcza jeśli żwirek się zbryla i rozpada, a resztka trocin z worka jest zazwyczaj mocno zapylona. Po prostu uczulam, bo problem zatkanych nosów, nawet dość głęboko, przerabiałam i wiem, że to utrudnia im czasem życie.

Choć całe lata byłam fanką trocin, to nieporównywalnie lepszą, także pod względem pylenia jest ściółka lniana. :)

aneczka1-13 - Wto Lut 22, 2011 14:29

Mam taki pomysł A może by tak wysypać karmę na półkę poprostu??
quagmire - Wto Lut 22, 2011 14:34

aneczka1-13, ale wtedy nie ma tej frajdy przekopywania, zdobywania pokarmu, walki o byt ;)
No i łatwiej zasikać karmę na półce, niż w ściółce, która jednak siuśki wchłonie.

Oli - Wto Lut 22, 2011 15:18

aneczka1-13 napisał/a:
A może by tak wysypać karmę na półkę poprostu??
moi bardzo w karmie przebierają i zapewne wszystko by fruwało wkoło i poza klatkę (tak było jak miska była zamontowana na półce)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group