To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Biegunki.

falka - Sob Lis 03, 2007 10:47

Straciatella, biegunka u szczura... ręczę że byś poznała, kupka jest wodnista i rzadka i nie można tego z niczym pomylić >< . Normalne kupki powinny być uformowane w bobki, czasem suche, czasem miękkie zależnie od pokarmu. Może spróbuj na razie ograniczyć smakołyki, zwłaszcza gerberki i te z cukrem (dropsy, kaszka). Możesz dawać do łapki po kawałeczku węgla, kup w aptece i pokrusz. Jeśli się poprawi dodawaj smakołyki etapami i obserwuj. Możesz dawać gotowany ryż z odrobiną marchewki.
sue - Sob Lis 03, 2007 12:27

Kupki powinny być 'zwięzłej' konsystencji, szczur suchej raczej z siebie nie wydali ^^ Po jakimś czasie oczywiście zastyga. Zapach zawsze jest, w końcu to odchody, moje dziewczyny nie smrodziły zbytnio, ale panowie mają.. intensywniejszy zapach praktycznie w każdej dyscyplinie ;>

To może być kwestia uczulenia. Próbowałaś zmieniać ściółkę?

Straciatella - Sob Lis 03, 2007 12:38

Tak, przeszliśmy od antyalergicznych "wiórków" przez piaski, drobnice drewnianą, żwirki sylikonowe i zwykłe wapienne, ściółkę z kolb kukurydzy i bawełny, przestali kichać dopiero na trocinach O.o'''' hum, może faktycznie spróbuję tego węgla...
Nisia - Pon Lis 05, 2007 10:43

Mojej szczurci kiedyś wręcz lało się z dupci, w kolorze zielonkawym i na bardzo cuchnąco. Mała była po operacji i z tydzień po zakończeniu kuracji antybiotykowej. Wetka orzekła, że to stres.
Pomógł Enteroferment (zdaniem wetki lepszy od Lakcidu) i z czasem samo przeszło. Straciatella, może spróbuj z tym specyfikiem? Ale jeśli za jakiś czas się nie poprawi, albo coś dodatkowo dojdzie, skonsultuj się z wetem.

AngelsDream - Wto Lip 15, 2008 21:25

http://forum.szczury.biz/...p=185892#185892

W tym temacie wywiązała się dyskusja dotyczaca biegunki, a dalej węgla leczniczego i lakcidu.

Ze strony: http://www.doz.pl/leki/p1383-Wegiel_leczniczy

Cytat:
Węgiel barwi kał na czarno. Może być powodem zaburzeń żołądkowo-jelitowych, może powodować zaparcia, niekiedy wywołuje wymioty, zwłaszcza u dzieci. Opisywano aspirację do płuc (zwłaszcza podczas wymiotów po podaniu węgla).


Ze strony: http://www.doz.pl/leki/p2968-Lakcid

Cytat:
Poinformuj lekarza: Gdy masz nadwrażliwość na białko mleka krowiego.

PALATINA - Wto Lip 15, 2008 22:30

Viss pisała o biegunkach po lakcidzie.
Ja się z tym nie spotkałam osobiście.
Ale skoro innej przyczyny nie było... Mam tylko pytanie, po co był podawany lakcid? Bo raczej nie jako smakołyk?
Może do antybiotyku?
Jeśli tak, to biegunka była z powodu antybiotyku.
Jeśli nie, to nie mam pomysłu.

Co do węgla - nie wiem jak u szczurów działa, bo nam o tym nie mówili, a ja sama nie sprawdzałam. Ale ogólnie na toksykologii polecali węgiel jako idealną odtrutkę na prawie wszystko (tylko w dużej dawce powien być - 1g/kg m.c.).

AngelsDream - Wto Lip 15, 2008 22:33

PALATINA, no właśnie ja też się zdziwiłam... no chyba, że ktoś jest wrażliwy na to białko mleka krowiego.

No właśnie to chyba zależy, co podejrzewamy, jako powód biegunki. Mi na wirusówkę węgiel nie pomógł w ogóle - za to probiotyk owszem. Antybiotyk nie był potrzebny, bo się samo rozeszło.

Anonymous - Wto Lip 15, 2008 23:00

PALATINA, lakcid był do antybiotyku. Tyle, że po odstawieniu go biegunka przeszła. Zresztą ja nie od początku podawałam, bo zapomniałam. Potem jeszcze dwa razy przy lakcidzie pojawiło się rozwolnienie i po odstawieniu przeszła.

Mnie to jakoś nie dziwi. ;) Lakcid to konkretne 3 szczepy bakterii (Lactobacillus rhamnosusbakterie), które mają działać m.in. osłonowo, jak działają bakterie na żołądek nie muszę mówić. Są ludzie, którzy jogurtów z k.bakt. jeść nie mogą. Mimo wszystko każdy z nas ma inną mikroflorę bakt.

AngelsDream napisał/a:
Mi na wirusówkę węgiel nie pomógł w ogóle
no pewnie, jak miał pomóc, kiedy węgiel działa odtruwająco. ;)
AngelsDream - Wto Lip 15, 2008 23:02

Viss, wiem, że nie mógł, ale jeszcze pogorszył sprawę... Pierwszego dnia nie wiedziałam, że to wirusówka. W sumie dowiedziałam się dziś od lekarza. ;)
Semena - Śro Lip 30, 2008 10:54
Temat postu: Rozwolnienie
zawsze starałam się utrzymać regułę dzień karmy suchej, dzień owoców/warzyw. I tak na zmianę. Wszystko było super i dobrze. Do dnia rozwolnienia, którego przyczyną były płatki żytnie. Dawałam węgiel i przeszło. Ale od tamtej pory każdy dzień z warzywami/owocami kończy się rzadszą kupką (nie całkiem rzadką, po prostu trochę rzadszą). W czym może być problem? Robaki? Może rzadziej dawać owoce/warzywa? Czy to w ogóle jest nienormalne? co zrobić? Iść do weterynarza? :roll: oni nie czują się wtedy źle, są weseli i żywiołowi, ale taka biegunka też chyba oznacza, że coś jest nie tak... :| pomóżcie

[ Komentarz dodany przez: falka: Sro Lip 30, 2008 11:03 ]
scaliłam z istniejącym tematem, falka

Nisia - Śro Lip 30, 2008 10:58

Semena, wiesz, a może to jest tak, jak czasem z ludźmi po zatruciach?
Tzn. żołądek jest jeszcze "rozhuśtany" i jedzenie bardziej sprzyjające rozwolnieniom (a więc warzywa i owoce) pobudza go?
Ja bym radziła na jakiś czas podarować sobie warzywa i owoce (gerberki też), a pozostać tylko przy suchej karmie. Po tygodniu lub dwóch spróbowałabym jeszcze raz miękkich rzeczy.

Semena - Śro Lip 30, 2008 11:07

Off-Topic:
Dziękuję falka, ten temat zauważyłam dopiero po założeniu mojego... Przepraszam :oops:

nutaka - Pon Sie 04, 2008 18:22





dziś znalazłam takową kupkę obklejoną zwirkiem.... czy to biegunka?

LunacyFringe - Pon Sie 04, 2008 18:54

Szczerze mówiąc to ja na tym zdjęciu słabo widzę i nie jestem w stanie stwierdzić. Ale jeśli ma konsystencję hm nie zwartą tylko bardziej leistą to zaiste jest biegunka ;)
nutaka - Pon Sie 04, 2008 19:08

LunacyFringe, nie własnie ze kupka jest twarda bo widziałam jak Jazz ją robiła...i zaniepokoił mnie ten zielony kolor :roll: ale potem odchodząc przysypała ją piakiem i zwirek się do niej przykleił więc ją "przepołowiłam" i zrobiłam zdjęcie...dodam, za zapach jest więcej niz nieprzyjemny :]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group