To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - Śmierć jednego szczurka z dwóch - co robić?

Cukieerkofaa - Śro Paź 26, 2016 19:50
Temat postu: Szczur dla szczura
Zacznę od początku. kupiłam 2 szczurki
Ostatnio jedna zachorowała i było trzeba ją uśpić. Druga szczurka została sama. Z miseczki przestało znikać jedzonko przez pierwsze dni była ospała. Już jest lepiej i myślę czy nie kupić jej nowej towarzyszki. Bo wiem że ona
tego potrzebuje ale problem w tym że ja (chyba teraz się waham) nie chce nowego szczura bo jedna mi wystarcza. Doradzicie mi co zrobić?

[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 29, 2016 09:53 ]
"wahać" - od "wahadło", zapisujemy przez "h".

Senthe - Śro Paź 26, 2016 19:53

Zawsze możesz spróbować ją komuś oddać, aby mogła żyć w innym stadzie.
Karena - Śro Paź 26, 2016 20:42

Cukieerkofaa, Zostaje adopcja, kupno z polecanej hodowli lub oddanie jej do innego stada ;) Na pewno nie powinna zostać sama, skoro tak to przeżywa.
agathe1988 - Śro Paź 26, 2016 20:45

Cukieerkofaa, szczury do prawidłowego funkcjonowania potrzebują towarzystwa swojego gatunku. Świadome wskazywanie stadnego zwierzęcia na samotność, to znęcanie.się. Jeżeli nie chcesz lub nie możesz dac szczurkowi stada,to oddaj go do.adopcji.
limomanka - Sob Paź 29, 2016 09:54

Połączyłam temat z już istniejącym. Nie ma sensu zakładać nowego wątku, skoro można dopisać się w podobnym.
Cukieerkofaa - Śro Lis 02, 2016 18:50

Już wszystko wróciło do normy

Wróciło od wracać - zapisujemy więc przez "ó"

limomanka - Śro Lis 02, 2016 18:55

Cukieerkofaa, co masz na myśli? Udała Ci się adopcja?
Aurora88 - Pią Maj 05, 2017 19:11

Hejka, odkopuję stary już dosyć temat aby opisać swoją sytuację.

Na forum jest tak dużo informacji że się już totalnie gubię, co jest najlepsze, więc byłabym wdzięczna za rady wprost :)
Kilka dni temu umarła mi szczurzyca i zostawiła swoją koleżankę - Joey - samą. Joey ma 1 rok i 9 miesięcy. Oczywiście przechodzi aktualnie szczurzą depresję, chociaż generalnie obie szczurki uwielbiały ludzi i bardzo chętnie do nich lgnęły - Joey tak samo, cały czas cieszy się, kiedy ją wyciągam i razem spędzamy czas. Przeczytałam wątki związane z wygaszaniem stada, na razie zdecydowałam, że wolę zostawić Joey u siebie niż ją oddawać, a ponieważ nie chcę zaczynać przygody z młodymi szczurami, to kwestia adopcji maluchów odpada.
I teraz zastanawiam się - kogo adoptować dla Joey? Chciałabym też jakiegoś starszego szczurka, ale tu nie wiem - czy np. starsza samiczka się nada, czy będą walczyć?
Czy starszy szczurzy kastrat? W poradnikach widziałam, że to jest ok opcja, ale w ogłoszeniach wszyscy oddają niewykastrowane samce. Czy kastrowanie samca, gdy ma niemal 2 lata, nie będzie dla niego traumatyczne?

Jeśli macie jakieś sugestie, dajcie znać...


edit: właśnie czytam o porfirynie - Joey dostała tego właśnie od czasu śmierci swojej przyjaciółki... tak strasznie mi jej żal teraz... :(

nimka - Pon Maj 08, 2017 09:06

Aurora88 napisał/a:
Hejka, odkopuję stary już dosyć temat aby opisać swoją sytuację.

Na forum jest tak dużo informacji że się już totalnie gubię, co jest najlepsze, więc byłabym wdzięczna za rady wprost :)
Kilka dni temu umarła mi szczurzyca i zostawiła swoją koleżankę - Joey - samą. Joey ma 1 rok i 9 miesięcy. Oczywiście przechodzi aktualnie szczurzą depresję, chociaż generalnie obie szczurki uwielbiały ludzi i bardzo chętnie do nich lgnęły - Joey tak samo, cały czas cieszy się, kiedy ją wyciągam i razem spędzamy czas. Przeczytałam wątki związane z wygaszaniem stada, na razie zdecydowałam, że wolę zostawić Joey u siebie niż ją oddawać, a ponieważ nie chcę zaczynać przygody z młodymi szczurami, to kwestia adopcji maluchów odpada.
I teraz zastanawiam się - kogo adoptować dla Joey? Chciałabym też jakiegoś starszego szczurka, ale tu nie wiem - czy np. starsza samiczka się nada, czy będą walczyć?
Czy starszy szczurzy kastrat? W poradnikach widziałam, że to jest ok opcja, ale w ogłoszeniach wszyscy oddają niewykastrowane samce. Czy kastrowanie samca, gdy ma niemal 2 lata, nie będzie dla niego traumatyczne?

Jeśli macie jakieś sugestie, dajcie znać...

Weź dorosłego szczura z domu tymczasowego - i to konkretnego szczura: takiego, o którym wiadomo że jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych dorosłych szczurów. Dobrym wyborem będzie też szczurek uratowany z laboratorium (są też takie do adopcji, z domów tymczasowym) - one zazwyczaj świetnie się dogadują z innymi szczurami, statystycznie najłatwiej się je włącza do stada w porównaniu do jakichkolwiek innych szczurów.

Może być i samiczka i kastrowany samiec, wszystko zależy od charakteru.

I ja bym osobiście nie zdecydowała się na kastrację samca bez behawioralnych/zdrowotnych powodów, tyko po to aby móc go połączyć z samiczką. Jak już to bym kastrowała samiczkę, żeby móc ją połączyć z samcem.
Ale czasem się i na kastrata starszego trafi. Na facebooku szukałaś? Tam jest sporo domów tymczasowych i ogłoszeń.

Aurora88 - Pon Maj 08, 2017 14:24

Hej, dzięki za odpowiedź.
W sumie udało mi się znaleźć takiego szczura, jak piszesz - wykastrowany już, dorosły samczyk, w zbliżonym wieku do Joey, który tak jakby przebywa teraz w domu tymczasowym (nie znam szczegółów, ale nie jest już w domu w którym był pierwotnie, ale u osoby która szuka mu domu). Umówiłam się na odbiór szczura za kilka dni. Dostanę też dla niego klatkę, więc na czas oswajania będą mieszkały osobno. Widziałam tutaj tematy z zasadami łączenia szczurów, no i zobaczymy. Mam nadzieję, że się uda :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group