baradwys - Czw Gru 18, 2008 13:26 Ja miałam tylko jednego szczura który lubił pływać:) ale nie ma jej ze mną od jakis 8 lat:( _ogonek_ - Czw Gru 18, 2008 19:45 mydło ma odczyn pH 9,0 - 10,0 skóra człowieka ma odczyn kwaśny robiono badania na psach i psy zdrowe bez zmian skórnych mają pH wyższe niż ludzie, gdyż wynosi ono 7,395 pH,a u psów ze zmianami skórnymi to już 8,109. wydaje mi się, że u szczurów to też będzie ok. 7 pH. Osobiście uważam, że lepiej używać szamponu dla zwierząt niż dla ludzi, czy też szarego mydła lub jakiegokolwiek innego mydła. baradwys - Pią Gru 19, 2008 10:26 ale czy kąpiesz szczura codziennie by to miało jakiś wpływ?? moje są kąpane jak już trzeba... nie lubię ingerwoac w ich nature... one same się czyszcza... ale raz na jakiś czas (nie cześciej niż raz na pół roku) maja(miały) obowiązkową kąpiel... Cietrzew - Pią Gru 19, 2008 12:22
Anonymous - Pią Gru 19, 2008 12:57
_ogonek_ - Pią Gru 19, 2008 19:56 Shy_Lady, ja kąpie szczura raz na rok...  on panicznie boi się wody, nawet smakołyki nie pomagają...
Viss, a jeśli wyleje tą wodę? Anonymous - Pią Gru 19, 2008 20:11
Ja nie piszę, że częste kąpanie szczura jest dobre, uważam wręcz przeciwnie. Ale co innego dać im wybór pluskania się, brodzenia w wodzie, przyzwyczajania do wody, a co innego szorowanie mydłem/szamponem. nutaka - Sob Gru 20, 2008 14:25 Kupiłam jakis czas temu szapmon dla szczeniąt, i raz czy dwa wyprałam w nim ogony, ale zapach miał tak okropny ze go wywaliłam.Jak ja go nie mogłam zniesc to co dopiero mychy. Teraz kąpałam je w szamponie dla dzieci, takim zwykłym bambino czy jakos tak, i się dobrze spisał. Babki delikatnie i ładnie po nim pachniały siersc miały mięciutką i błyszczącą. _ogonek_ - Sob Gru 20, 2008 20:15 Viss, a jak często kąpiesz swoje ogony? Anonymous - Sob Gru 20, 2008 20:19 Tylko wtedy kiedy muszę (leczniczo/wysmarowały się czymś itp). Natomiast latem mają bardzo częste pół-kąpiele, z własnej woli, w kuwecie. 
baradwys - Nie Lut 08, 2009 12:34 AdaK, Ja Minę nauczyłam w wannie... Moja mama mówiła że jestem głupia ale ja ją brałam na ramie i ro wanny... przyznaje że wchodziłam ubrana do wanny a woda była przystosowana dla szczura a nie dla mnie ( bo ja wolę gorąca wodę) i To myślę pomogło... bo wiedziała że w razie zagrożenia czy też kiedy jej się nie chciało wchodziła mi na ramię a następnie schodziła na dół... co do szamponów ostatnio używałam mydełka Dove (zwykłego białego, nie zapachowego) i jestem zadowolona:) Anonymous - Pon Lut 09, 2009 10:56 Moje chlopaki jak slysza tylko odglos wody to w nogi od razu  heh W zimie wcale ich nie kapie, a w lecie jak sie usmaruja czyms.. Uzywam nizoralu
irmina85 - Pon Lut 09, 2009 11:24 moje też panicznie boją się wody, ale Hella raz ufajdała sobie całą nogę w swoim bobku i mycie było niezbędne ale obyło się bez żadnych szamponów
baradwys - Pon Lut 09, 2009 11:33 U mnie jeśli mamy do czynienia z kupą na nodze wystarczy nawilżona szmatka
ja zimą kąpie jeśłi już muszę ale mam gruby koc pod którym zawsze śpią do wyschnięcia^^ Anonymous - Pon Lut 09, 2009 12:15
Moje chlopaki cala zime teraz kichaja i ciagle sa na vibovicie i scano, wiec w zimie jak sie ubrudza to mokra szmatka tylko. Ostatnio kopali w ziemi to ogony pod kranem umylam, a pysie zwilzonym papierem i ok W lecie jak nie trzeba to tez ich nie kapie... Kiedys Stary mial problemy z samczym lupiezem to go kapalam co jakis czas, ale mu przeszlo, a rudzielec jest kastrowany, wiec ma skore i siersc jak pupcia niemowlecia heh Poza tym strasznie sam dba o higiene
|
||||||||||||||
