To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Choroba czy zwykłe niedopatrzenie

Segreen - Sob Gru 04, 2010 10:17
Temat postu: Choroba czy zwykłe niedopatrzenie
Hej. Dzisiaj rano usłyszałem dźwięki starych nienaoliwionych drzwi, dochodzily z klatki .. Niestety Paige wydawala te dzwieki, skrzeczala wręcz gadała ! :D . No ale hmm zabrałem sie za sprzątanie klatki (ewidentnie o klatkach szczurow zapomniałem przez obowiązki szkolne..(kazdy nauczyciel zamierza zrobic po 2 spr a czasu 2 tyg tak wiec jest hardcore)) Tak wiec klatka byla zaniedbana i troche smierdząca (sam tego nei czuje, jakos przyzwyczailem sie do zapachu szczurow.) Ok klatka wyczyszczona hamaczki nowe rury umyte i ku mojemu zdziwnieniu Paige zamilkla :D I teraz nie wiem czy mozliwe jest to ze jej wlasny mocz ja dusil i dlatego tak charczala? Czy poprosu rozbudzila sie i na chwilke jej przeszlo? Robie ten temat w dziale leczenie poniewaz niekoniecznie musi byc to wina brudnych trocin. Czy ktos mial juz taki problem ktory nagle sie urwał po posprzątaniu?
greenfreak - Sob Gru 04, 2010 11:18

To możliwe, aby wina leżała w brudnych trocinach. Parując, ten syf może podrażniać drogi oddechowe, a jak sam piszesz - w czystych od razu się uspokoiła.
Nie wiem, co rozumiesz przez "skrzeczała", u mnie zwykle "skrzeczą", jak się zdenerwują albo coś im się baardzo nie podoba, w takim przypadku to raczej występowałyby ogólne problemy z oddechem - dyszenie, świst?

Segreen - Sob Gru 04, 2010 11:50

Swiszczy jeszcze teraz ale tylko gdy siedzi w hamaku albo norce gdzie nie ma dobrego przeplywu powietrza i gdzie jeszcze czuć szczura chociaz to umyłem :) . Narazie do obu klatek w poidelkach podalem na wszelki wypadek viobvit bo zima okres przeziembień wiec profilaktycznie dostaly a Paige dodatkowo w lyzeczce serka dostala 1/3 tabletki wit C . Jezeli nic nie pomoze to w poniedzialek pojade do weta. A co jeszcze moge jej podac .. niestety nie wiem ;/
Nisia - Sob Gru 04, 2010 21:11

Trzeba by szczura osłuchać. To nie musi być nic poważnego, ale nie wiadomo, co w płucach i oskrzelach słychać.
Przyczyną takich dźwięków może być też np. zwykły katar, związany z podrażnieniem przez woń rozkładających się siuśków.

Dodaj, obok vibovitu, scanomune (beta-glukan). Jeśli nie przejdzie lub pojawi się duszność, lub stan szczura się pogorszy - w poniedziałek biegaj do weta (zapalenie płuc lub oskrzeli samo nie przechodzi, w przeciwieństwie do kataru).

Acha, vibovit w poidle szybko traci swe właściwości. Albo wymieniaj często poidło - albo podawaj vibovit w miseczkach z np. jogurtem (porcja do szybkiego zjedzenia).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group