To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Higiena i pielęgnacja - Czyszczenie ogonka

Anonymous - Pon Lis 20, 2006 17:55
Temat postu: Czyszczenie ogonka
zdarzyło wam się kiedyś wyjść z pokoju na 5 minut, a po powrocie zastać dwuletnie dziecko i dwa szczury umazane farbami olejnymi? bo mojej siostrze się zdarzyło:/ i teraz tak. karola doczyściłam w bardzo wredny sposób proszkiem do prania, szczury były ubrudzone tyle co dzieciak przeniósł je z miejsca na miejsce brudnymi łapkami i z futerka nawet bezproblemowo zeszło.. ALE OGON? czym ja mam doczyścić ogon? help me...
i rada na przyszłość młodsze 16letnie siostry nie są na tyle odpowiedzialne żeby zostawić je same z małym dzieckiem:/

sachma - Pon Lis 20, 2006 23:00

a probowalas jakims tluszczem?(nie wiem czemu, nie pytajcie sie.. jakos tak mi sie skojazylo)

mydlem pewnie nie chce zejsc?

AngelsDream - Pon Lis 20, 2006 23:31

przyda ci się szczoteczka do czyszczenia paznokci na pewno.
Cola - Pon Lis 20, 2006 23:40

weź delikatnie wacikiem z rozpuszczalnikiem do farb olejnych, a potem dokładnie umyć wodą, możesz też troche czymś natłuścić...ale z tym rozpuszczalnikiem to nie jestem pewna, lepiej uważaj...
Elbereth - Wto Lis 21, 2006 13:36

Może spróbuj to delikatnie zdrapać?
Anonymous - Wto Lis 21, 2006 19:43

a więc powiem wam: jesteście boscy. jako że mam dwa szczury to wszysktie pomysły wypróbowałam, ażeby na przyszłość (tfu! tfu!) wybrać najlepszy:)
Cola - Wto Lis 21, 2006 20:12

ale z tym rozpuszczalnikiem próbowałaś?!
sachma - Wto Lis 21, 2006 21:35

aga, opisz jakie byly skutki, przyda sie innym :) po czym jak schodzilo? co bylo dla szczura najmniej meczace i co okazalo sie w koncu najskuteczniejsze? a moze jeszcze jakis inny sposob znalazlas?
wanna - Śro Lis 22, 2006 02:37

rozpuszczalnikiem ich nie obmywaj...
terpentyną balsamiczną dosłownie kilka kropel na wacik (tylko w dobrze wentylowanym pomieszczeniu) i powinno zejść... najbezpieczniej mydłem, tylko to o wiele dłużej potrwa...
Później trzeba dokładnie spłukać ogonek (z czym będzie problem bo terpentyna jest troszkę tłusta), żeby szczury nie zlizały ani terpentyny ani resztek farb, bo są szkodliwe o ile nawet nie trujące (nie wiem, bo nigdy nie zdarzyło mi się ich jeść)... na pewno ich kontakt ze skórą nie jest wskazany a zwłaszcza dla alergików.
Jeżeli farby jeszcze nie zaschły, to można spróbować zwykłym olejem (takim do smażenia)... on rozcieńcza farbę i myślę, że można by tak na zmianę rozcieńczać i spłukiwać zabrudzony olej dopóki nie zejdą resztki farb

życzę powodzenia!!!
i trzymam kciuki

Anonymous - Śro Lis 22, 2006 11:32

no to tak
- zdrapywanie - skuteczne, ale długotrwałe i męczące dla szczura
- rozpuszczalnik do farb olejnych - zapach tak wnerwia szczura, że nie polecam, nie kontynuowałam ale widać było, że schodzi
- mydłem i owszem schodzi, ale dłuuuugoo

własna inwencja twórcza
- proszek do prania - schodzi w porządku, z użyciem szczotki do paznokci
- spirytus salicylowy -schodzi ale zapach zapach zapach..

czyli osobiście najbardizej polecam proszek do prania(opatentowane po bodypainting:P) no i oczywiście
PAMIĘTAĆ ŻEBY POTEM ZMYĆ Z OGONA TO COŚ CZYM SIĘ GO CZYŚCIŁO:)

Cola - Śro Lis 22, 2006 14:16

tak jak w tym dowcipie:
jakiś kolo pierze kota ( tu bjest szczur)
inny słyszy krzyki
krzyczy do niego "kotów sie nie pierze"
tamten na to "pierze się pierze..."
przeciwnik odchodzi
po jakimś czasie przychodzi
kot martwy
"a nie mowiłem ze kotów sie nie pierze?"
"pierze sie, pierze, ale wyżymać nie można..."

okrótne...:P

H. - Śro Kwi 18, 2007 15:52

Powiem tylko, ze ostatnio tez moje dwie dziewczyny zastalam kolorowe, bo jak sie okazalo, nawet nie wiem skad wziely jakies pudelko po farbce i podkoloryzowaly sobie brzuszki ^^

Wszystko nieszkodliwie, kolorki po jakims czasie same zeszly xP ..

helen.ch - Sob Cze 16, 2007 09:55

A ja dziś tak normalnie, nie z farby, wymyłam wszystkie cztery ogonkowe ogony, szok :shock: jaki syfek na nich siedział...
Anonymous - Sob Cze 16, 2007 11:05

Ja też będę czyściła ogonki, bo strasznie są czarne :? Wodą i mydłem starczy, ale to i tak będzie ciężka przeprawa...
ciacho - Nie Cze 15, 2008 12:13

No dobra, temat już dawno nie odwiedzany, a;e może ktoś tu zajrzy i mi doradzi czym umyć ogon z truskawek? moje małe dorwały się do nich w misce i się całe wypalały, futerko już same sobie prawie domyły, ale ogony.... wyglądają jak zakrwawione. Woda i mydło czy szampon zmyły trochę, ale i tak mają całe czerwone ogonki.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group