To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Odżywianie - Aspartam - jak uniknąć w diecie szczurów?

AngelsDream - Czw Lut 24, 2011 11:58

Cola, nie ujęłabym tego tymi słowami, ale faktycznie to zjawisko miałam na myśli - aspartam jest w vibovicie, nie stosujcie go i nagle połowa forum zaczyna się zastanawiać, czy podtruwała swoje zwierzaki.
Svale - Czw Lut 24, 2011 12:05

Cola, Ty też się trochę uspokój i przeczytaj jeszcze raz, dodałam wyjaśniający nawias ;)
Wciąż mówisz o tym jednym eksperymencie, a badań było kilka. Poszukam zaraz i powrzucam linki do źródeł, które przeglądałam ten jakiś czas temu, umieszczając pierwszy post. Ocenisz, jaką mają wartość naukową, bo ja z innej dziedziny.

No i niech ta spanikowana połowa forum po prostu czyta wszystkie posty :)

AngelsDream - Czw Lut 24, 2011 12:08

Svale, w podobnym tonie mogę Ci odpisać - niech autorka tematu uporządkuje pierwszy post i wtedy nie będzie siała paniki, a temat wniesie coś do wiedzy dostępnej na forum.
Svale - Czw Lut 24, 2011 12:10

Czyli do wiedzy na forum wnoszą coś tylko pierwsze posty zawierające pytanie? Ciekawostka.
Cholina - Czw Lut 24, 2011 12:13

Cola napisał/a:
aspratam nie wywołuje nowotworów od jednego łyka vibovitu. bez przesady..
robiono badania na szczurach podczas których przez x czasu karmiono je taką ilością apsartamu, której nawet człowiek przez całe życie nie je. to co się dziwić że część miała nowotwory. bzdury okropne z tym aspartamem... :/


jeśli szczur ma w poidełku taki vibovit to na pewno 1 łyka nie weźmie, tylko więcej nawet jeśli w drugim miałby wodę, bo ten suplement będzie dla niego smaczniejszy przez słodki smak.
Chciałam dodać, że szczury w laboratorium są eksponowane na większe i częstsze dawki danej trucizny i tym samym działania niepożądane pojawia się u nich szybko. Co do człowieka, to jest większy od szczura i dostarcza sobie więcej takich substancji. nawet sobie nie wyobrażasz ile więcej chemikaliów od takiego zwierzaka doświadczalnego zjadłaś przez całe swoje życie :lol1:

Natomiast w normalnych warunkach kiedy szczur pije sobie co jakiś czas płyn z aspartamem, to ta substancja będzie powoli kumulowała się w rożnych narządach aż do czasu kiedy nazbiera się jej tyle, że przekroczy dawkę krytyczną i zacznie działać negatywnie.
Aspartam jako kancerogen będzie powodować mutacje w DNA z których może powstawać nowotwór.
oczywiście mam na myśli regularne podawanie takiego napoju.
Jeśli przez krótki czas zwierzę było "faszerowane" takim syfem, to jest małe prawdopodobieństwo (ale jednak jest) że może u niego wystąpić tzw. efekt odległy czyli jakieś zaburzenie po długim okresie czasu od zakończenia ekspozycji.
Ja też studiuję nauki przyrodnicze więc jakieś pojęcie mam, poza tym zaprzyjaźniona pani profesor biochemii na zajęciach mówiła nam studentom po co i jak przeprowadza się badania nad rożnymi substancjami oraz inne istotne rzeczy nie przeszły nam koło ucha :)

Cola - Czw Lut 24, 2011 12:14

Svale, nawias dodałaś po moim poscie, więc jak miałam go zobaczyć.
temat czyta się od początku, a pierwsza informacja jaka się rzuca w oczy laikom to "zabójczy aspartam jest w vibovicie. szczur liźnie i będzie miał nowotwór języka!" (luźna interpretacja :P ) no i ludzie w to wierzą. po co czytać dalej... :roll:

Svale - Czw Lut 24, 2011 12:18

Cola, no właśnie dlatego poleciłam zajrzeć jeszcze raz :)

To może od razu polećmy wszystkim NutriDrink i będzie po dyskusji, panice i przepychankach ;)

AngelsDream - Czw Lut 24, 2011 12:18

Svale, nie.

Doświadczenie z forami uczy, że większość ludzi nie czyta ani całych tematów, ani nawet dokładnie, więc to, na czym nam zależy, trzeba podkreślić, żeby rzucało się w oczy.

Cholina napisał/a:
jeśli szczur ma w poidełku taki vibovit to na pewno 1 łyka nie weźmie, tylko więcej nawet jeśli w drugim miałby wodę, bo ten suplement będzie dla niego smaczniejszy przez słodki smak.


Warto jeszcze raz podkreślić, że mowa o Vibovicie Junior i tabletkach do ssania. W vibovicie polecanym na forum dla szczurów aspartamu nie ma.

Inna sprawa, że warto zawsze czytać skład, zanim podamy coś zwierzętom albo zjemy to sami, ale to też raczej rzadkość nadal.

Sysa - Czw Lut 24, 2011 12:20

Ja przeczytałam temat przed i po zmianie pierwszego posta. Może jestem nieczuła, ale siania paniki nie widzę.
Za to standardową lekką nagonkę owszem. :roll:
Sprawa wyjaśniona, po co tak rozgrzebywać?
Svale, chciała dobrze i dobrze, że o tym napisała. Resztę się wyjaśniło, dopowiedziało, temat się rozwinął, więc spełnił swoją funkcję, zainteresował, doinformował.

Cola, jeśli masz inne zdanie, popieram prośbę o materiały na ten temat. Bo każdy może czyjeś słowa sprzed lat poprzekręcać, jesteśmy tylko ludźmi, a słowo pisane to słowo pisane jednak. ;)

Niamey - Czw Lut 24, 2011 12:24

Proszę o powrót do tematu i zakończenie offtopu
Cola - Czw Lut 24, 2011 12:28

Sysa, nie mam żadnych materiałów ani wiedzy na ten temat. słyszałam od chemika że szczury były tym faszerowane w dawkach większych niż mogłyby kiedykolwiek zjeść i część miała nowotwory. nadal jednak nie wierzę w zabójczą moc aspartamu. a może nie chcę wierzyć bo kocham colę light. a vibovit junior zawsze dawałam szczurom i jeszcze żaden na nowotwór nie umarł (nie od tego).

Cholina napisał/a:
nawet sobie nie wyobrażasz ile więcej chemikaliów od takiego zwierzaka doświadczalnego zjadłaś przez całe swoje życie :lol1:

jak będę miała nowotwór kiedyś to was o tym poinformuję! ;D
już chyba nic więcej nie mam w tej sprawie do powiedzenia :P

Svale - Czw Lut 24, 2011 12:29

ale NutriDrink, serio! (chociaż nie znam składu :O)
Cholina - Czw Lut 24, 2011 12:36

To nie jest nagonka tylko po prostu ostrzeganie przed działaniem szkodliwym aspartamu. Nie każdy kto spożywa go musi mieć raka i umrze łysy, wychudzony po ciężkiej chemoterapii.
To jest sprawa indywidualna, każdy organizm reaguje inaczej - nie każdy palacz umiera na raka płuc.
Po prostu badania naukowe poprzedzone doświadczeniami na zwierzętach mają na celu przedstawienie wad i zalet danej substancji, czy jest zdrowa czy nie. Jeśli okaże się szkodliwa to znaczy, że albo należy ją odstawić a jeśli to niemożliwe to ograniczyć po prostu aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia w przyszłości skutku ubocznego który ta substancja może powodować. Druga tez sprawa, że każdy gatunek inaczej reaguje.

Ale prawda jest taka, jak wcześniej pisała Angelsdream, że dzisiaj praktycznie nic nie jest zdrowe. Nie jesteśmy w stanie uchronić siebie ani swoich zwierzaków przed szkodliwym wpływem środowiska na nasze zdrowie. Eliminując z diety jedną substancję E XXX będziesz zjadać wiele innych być może bardziej szkodliwych.
I nie tylko żywność jest skażona :twisted:

quagmire - Czw Lut 24, 2011 12:50

A ja myślę, że dalsze ciągnięcie tej dyskusji nie ma sensu, wiemy już to, co najważniejsze, a teraz się ciągnie jakaś bezsensowna kłótnia.

Svale napisał/a:
ale NutriDrink, serio! (chociaż nie znam składu :O )

Svale, NutriDrink podaje się w zupełnie innych sytuacjach. Ponieważ zawiera masę substancji odżywczych i kalorii. Stosuje się go u zwierząt chorych, po zabiegach, z niedowagą itd. Tak, żeby dowitaminizować to raczej nie, bo to raczej dotuczy po prostu ;)

Svale - Czw Lut 24, 2011 13:11

Prawda. Ale ma też sporo witamin, nie? Chociaż teraz porównuję składy i jednak stary dobry Vibovit daje radę...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group