To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Zapalenie płuc

ivi - Czw Cze 07, 2007 18:50

A robisz sama, czy ktoś Ci pomaga?? Bo u mnie to wyglądało tak, że ja małą trzymałem, a sąsiadka robiła swoje... Piszczały twoje ciurki jak dostawały zastrzyk??
Layla - Czw Cze 07, 2007 18:57

Moje raz piszczą, a raz nie. Luter drze mordę wniebogłosy ;) TŻ trzyma, ja robię, on za miękki żeby kłuć ;) Pikuś, jak się wprawisz :) Najważniejsze - nie panikować, robić szybko, ale nie wyciągaj igły za szybko. Wkłuj się, upewnij, że jest ok, i rób zastrzyk. Powodzenia :)
ivi - Czw Cze 07, 2007 20:35

Napiszcie, albo zamieście zdjęcie jak wygląda martwica, bo się mojej małej coś zrobiło w miejscu wczorajszego ukłucia ;( I czy to jest martwica tkanek, czy skóry?? Bo ciurka ma takiego czerwonego strupa, i nie ma sierści w tym miejscu... Jakieś 2h temu miała zastrzyk, i ani nie piszczała, ani nic... A to coś wyskoczyło tak nagle... Pomóżcie, proszę...
AngelsDream - Czw Cze 07, 2007 20:37

ivi, zajrzyj tu: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=896 Znajdziesz też zdjęcia tam.
Nisia - Pią Cze 08, 2007 09:04

ivi napisał/a:
A jeżeli chodzi o kichanie, to kichała już wcześniej, ale to wszystko nasiliło się po zmianie trocin na inne 2 dni temu... Wtedy też zaczęła się drapać

Czyli to może być alergiczne, ale w trocinach są olejki eteryczne, które mogą się przyczynić do zapalenia płuc.

Dobrze, że dostała antybiotyk.


A co do osłuchiwania. A może pójdź do pierwszego z brzegu weta w Twojej okolicy? Zapalenia płuc i oskrzeli podobnie słychac u wszystkich zwierząt (też ludzi), więc wydaje mi się, że "nieszczurzy" wet jest w stanie powiedzieć, czy są szmery w płucach, czy nie. Tylko tyle.
ivi napisał/a:
Visolvit Junior

Hmmm.... sama jadam visolvit. I wydaje mi się, że vibovit jest... łagodniejszy. Może dlatego, że nie jest tak musujący? Może pójdź do apteki i kup Vibovit (najlepiej Bobas)? Vibovitu dawaj szczyptę. Możesz mieszać z czymkowiek, ale nie może długo stać.


Co do zastrzyków. Można również trzymac samemu i kłuć, ale to zależy od szczura. Czy się będzie ruszał.
Skoro jest martwica, to pewnie szczurcia dostała Baytril lub pochodne (pierwszy "z brzegu" antybiotyk stosowany u szczurów) i lek nie był rocieńczony. Przed kolejnymi zastrzykami spytaj tej swojej sąsiadki, czy ma sól fizjologiczną, albo kup w aptece (może być inny płyn do rozcieńczania leków do iniekcji). I poproś sąsiadkę, aby rozcieńczyła lek w strzykawkach przynajmniej dwukrotnie.

ivi - Pią Cze 08, 2007 19:44

Dzisiaj już dostała zastrzyk, ale nie rozcieńczony niestety... Nie sprawdzałem forum, bo nie miałem czasu, ale mam nadzieje, że będzie dobrze... Jutro jej kupię vibovit skoro jest lepszy... Linci zostały jeszcze 2 zastrzyki po 0,2 ml jutro i pojutrze... W sumie mała jest grzeczna przy zastrzykach, ale ja sam wolę nie ryzykować, bo jak sie u weta rzucała, to się bałem ze sie jej coś stanie... Pewnie to ze strachu było, obce miejsce, zapachy, ręce, ale jednak sam tego wole nie robić... Niby grzeczna, ale nie wiadomo co jej może strzelić do główki :)
Savash - Wto Lip 10, 2007 20:40

Hmmm, dziś Loginek jakiś mniej ruchliwy niż zwykle. Siedzi cały czas na moim ramieniu i jakby właśnie "gruchał" przed czym tak ostrzegaliście. Nie wiem, jak to wygląda to gruchanie dokładnie, ale u mnie to jest tak jakby przy oddechu mówił "um". Nosek ma wilgotny i od czasu do czasu kicha. Poza tym nic dziwnego. Kichaćto on kicha dość często. Byłam z tym u wetrynarza ale powiedział, że wszystko jest okay. Miał tylko problemy z osłuchaniem, bo mały podobno " strzelał jak z karabinu maszynowego" tak go wszystko interesowało i tak niuchał. Poradźcie mi, czy skoro jest tylko troszkę osowiały i chętnie je to poczekać z wizytą u weterynarza do jutra i jechać do dr. Wojtyś czy już teraz panikować i lecieć do Multi-Vetu, który przyznam nie jest moją ulubioną i zaufana lecznicą. A jeśłi lecieć, to co mam zasugerować by podali ?
To moje pierwsze " szczurze" problemy z drogami oddechowymi i nie za bardzo wiem co robić ;(

AngelsDream - Wto Lip 10, 2007 21:54

Savash, chyba lepiej jednak iść do kogoś bardziej sprawdzonego niż ryzykować.

Koniecznie beta glukan lub scanomune, może witaminy i antybiotyk. Proponuję zacząć od 'lżejszych' jak Ditrivet.

Savash - Śro Lip 11, 2007 17:06

Bylismy u Dr.Wojtyś. Na szczęście to tylko jakaś infekcja wirusowa, ale najadłam się strachu. Na razie zalecono mi inhalacje i scanomune. Ufff jak mi lżej na duchu, że to nic poważniejszegoJeśłi to nie pomoże to będzie konieczny antybiotyk. Ale bądźmy dobrej myśli.
Sorgen - Wto Lip 24, 2007 11:55

Prosze podajcie jakie leki dostawały Wasze ogony na zapalenie płuc?? Wyjechałam na 4 dni i jak wróciłam znalazłam Absynt o połowe mniejszą, z nastroszona sierścią, świszczącą przy oddychaniu, z czerwonym nosem i problemami z oddychaniem ;( Nie wiem dokładnie w jakim wieku ona jest, dostałam ją razem z drugim ogonkiem od Eruntale. Podobno to ogonek z pierwszego miotu rasowców w Polsce choć mogłam coś pokręcić :? Weci w Tarnowie są beznadziejni więc chce sama lekarzowi coś zaproponować żeby za późno nie było. Mała nie chce jeść ani pić, zlizała tylko odrobine kaszki z jogurtem z mojego palca i to wszystko. Niestety do weta moge pójść dopiero pod wieczór bo z pracy mnie nikt nie zwolni wcześniej :?
Layla - Wto Lip 24, 2007 11:56

Lenin dostawał enrobioflox przez 10 dni.

EDIT: Lenin wyzdrowiał po tych 10 dniach podawania leków. Obecnie mija 7 miesięcy od czasu choroby - nawrotu nie było.

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 12:02

Oxywet przez 8 dni.

Oczywiście skutecznie.

Anonymous - Wto Lip 24, 2007 12:21

Enroxil przez 3 dni/ dexafort, baytril 7 dni
falka - Wto Lip 24, 2007 12:31

enrobioflox zastrzyki przez 7 do 10 dni

edit.
ze skutkiem długotrwale pozytywnym - już ponad rok jak jest zdrowa :)

Nisia - Wto Lip 24, 2007 15:41

Baytril (to samo co Enrobioflox) w dawce maksymalnej (15 mg na kg ciała szczura), Dexafort (raz), Furosemid, do tego elektrolity. Ponieważ duszności sie zwiększyły, dostała Aminophyllinum i dodatkowo dodano Oxyvet (tetracykliny).
Jak długo to nie wiem, mała nie dożyła końca kuracji...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group